Gość ingaa____9 Napisano Styczeń 8, 2011 i stosują wobec mnie szantaż emocjonalny, albo on albo oni bo oni go nie zaakaceptują, że wokół tylu porządnych a ja takiego sobie znalazłam, i inne uszczypliwe komentarze, każda próba rozmowy(zainicjowana przeze mnie) kończy się wielką kłótnią, boże, jak można mieć takie podejście, już nie jestem dzieckiem :/ dodam że czepiają się o róznicę wieku(wg nich 9 lat to za dużo), on jest innej wiary i chyba najbardziej ich boli to ze jest Niemcem, ja normalnie nie mam siły się już z nimi kłócić, w dodatku chyba liczą że wrócę z podkulonym ogonem i będę ich przepraszać, był ktoś w takiej sytuacji??? co by o nich nie powiedzieć to kocham ich, to moi rodzice i mimo że sytuacja jest jaka jestto jednak jestem ich córką i boli mnie ich podejście :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach