Pomocy... nie wiem co robić ?

Witam! Mam 20 lat. Nie wiem co mam robić.. Codziennie rano leci mi krew z nosa. Praktycznie co 3, 4 tygodnie choruje.. I to nie byle jakie przeziębienie tylko angina wtedy występuje bardzo wysoka gorączka uporczywy kaszel, straszny ból gardła itd. Codziennie jestem zmęczona gdybym mogła to bym całe dnie spała.. I jak by tego była mało ciągle chudnę jak uda mi się trochę przytyć to za jakieś 2 tyg. znowu zaczynam chudnąć.. dwa lata temu jak byłam u ginekologa dowiedziałam się że mam nadżerkę miała być usuwana ale nie wróciłam tam bo się bałam.. Czy to może być przyczyna tego że jestem osłabiona i bardziej podatna na różne choroby ?

Matko, dziewczyno do lekarza, ale już!!!! Co to znaczy "nie wróciłam bo się bałam"??? Czy ty wiesz, że nieleczona nadżerka może się przerodzić w nowotwór szyjki macicy (i nie, nie od tego masz inne problemy, inne problemy mogą być wywołane choćby anemią".

jeśli chodzi o krew z nosa moze to dlatego ze masz za suche powitrze w pokoju. Mi przesżło po smarowaniu dziurek w nosie patyczkiem nasączonym w zwykłym oleju. Krwotoki z nosa ustały jak ręką odjął :)

masz 20 lat a zachowujesz się jak byś miała 7. Po pierwsze idź po skierowanie na badania- morfologia, mocz. Jak będziesz miała wyniki dopiero można coś robić, bo nie wiadomo czy to zwykłe osłabienie, anemia czy może coś poważniejszego ( np sarkoidoza itp) Po drugie- nadżerkę usuwa się wypalając ją i zabieg nie jest bolesny ani straszny ,więc nie wiem czemu nie wróciłaś do gina. Po tzrecie- życzę Ci zdrowia- dbaj o siebie, jedz witaminy , dużo warzyw i owoców. Dieta ma bardzo istotny wpływ na nasze samopoczucie. Dużo spaceruj. Powodzenia.

wiem jutro ide zarejestrować się do lekarza żeby dał mi skierowanie na badania.. A co do nadżerki to jak się o niej dowiedziałam miałam 18 lat czytałam o tych zabiegach na forach i trochę się przestraszyłam tym co piszą.. Nie chodziłam do niej bo się bałam zabiegu, a z czasem nie miałam czasu bo matura itd. Do ginekologa też zdecydowałam się iść w następnym tyg.