Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Vinga Lind

Slub wazny bez bierzmowania???

Polecane posty

Gość Vinga Lind

Wzielismy slub konkordatowy.obecnie jestesmy po rozwodzie.teraz on chce stwierdzenia niewzznosci zawartego malzenstwa koscielnego bo okazuje sie ze gdy mi slubowal nie byl bierzmowany i zatail to przed ksiedzem.uwaza ze to jest wystarczajacy powod by slub uniewazniono.Ppdlamalam sie.czy on ma racje?To takie upokarzajace:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vinga Lind
pomozcie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala9148
A kto wam dał slub bez bierzmowania? Ja z tego co pamiętam to przynosiłam z męzem zaswiadczenia o bierzmowaniu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vinga Lind
ja mam bierzmowanie,jak on to zalatwil nie mam pojecia bladego.wszytsko przebieglo bez problemu i bez komplikacji.a teraz on mowi ze moze i chce uniewaznic slub koscielny bo chce wziac teraz "prwdziwy"slub ze swoja nowa kobieta ktora urodzila mu dziecko.i ze teraz sie bedzie bierzmowal bo chce zeby bylo tak jak trzeba a nie dla zabawy jak ze mna:(:((:(tak powiedzial:(mial jak bralismy slub 21lat, teraz ma 32, zmadrzal, mowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
musi się znaleźć ksiądz, który zaręczy , że osoba po ślubie dokona aktu bierzmowania.Jeśli osoba ta nie dokona tego aktu, ten ksiądz ma chyba jakiś grzech na swym sumieniu. Ślub bez bierzmowania jest możliwy aczkolwiek nieważny gdy się osoby rozwiodą a osoba nadal bierzmowania nie ma ale głowy nie dam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vinga Lind
dzieki kot:(nie brzmi to optymistycznie dla mnie:( boje sie tez ze on bedzie chcial wykorzystac tto ze mam stwierdzona schizofrenie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
przykro mi autorko...jeśli chorobę stwierdzono po ślubie nikogo nie oszukałaś. Myślę, że w unieważnionym ślubie kościelnym chodzi o informacje swiadomie zatajone a nie o to, że się rozchorowałaś. Ostatecznie ślubuje się w zdrowiu i w chorobie. Ale z tym bierzmowaniem może być problem. Przede wszytskim nie zadręczaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vinga Lind
ehhh i tak juz nie ma nadziei ze wroci...wszystko spieprzylam teraz moge tylko plakac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
możesz jeszcze spróbować się uśmiechnąć i żyć dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź dziecko do kurii
i tam szukaj pomocy, a nie na takim forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co chodzi wlasciwie?
czesto te pierwsze pocalunki, pierwsze pieszczoty, pierwsze dziewczyny, pierwsze sluby - to sa wlasnie na probe, dla zabawy, zabawa w rodzine konczy sie zawsze rozwodem, bo kazdy w koncu chce stworzyc prawdziwy zwiazek z kims kogo naprawde kocha, z ta osoba sie zestarzec, miec dzieci nie rozumiem o co takie halo, jak sie bierze slub w wieku dwudziestu lat albo biegnie pod oltarz z brzuchem, to nic dziwnego, ze potem jest placz i zgrzytanie zebami, kiedy okazuje sie, ze to nie byly dobre powody i madre decyzje kazdy w koncu popelnie bledy, jak jest mlody i niedoswiadczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla ciebie chyba lepiej,że ślub zostanie unieważniony-będziesz wolna i możesz wziąć ślub drugi raz skoro odszedł i ma dziecko z druga kobieta to i tak prawdopodobnie nie wróci do ciebie a dzięki unieważnieniu ślubu masz "czyste" papiery tan twój facet raczej zgłupiał-niby mu zależy na byciu uczciwym wobec wiary a i tak jej zasady ewidentnie łamie-odszedł od ciebie mimo ślubu i przysięgi,związał się z inna kobietą i po latach przypomniało mu się,że nie był bierzmowany myślę,że te fakty możesz ujawnić i nimi się podpierać jeśli zależy tobie aby w kościele widniał nadal jako twój mąż tylko po cholerę? jeśli jesteś osobą wierzącą,przestrzegającą zasady i reguły kościelne to chyba wiesz,że przed Bogiem tych kłamstw nie uda mu się zataić niech idzie i niech mu się wydaje,że jest uczciwym i wiernym katolikiem właśnie przez takich zakłamanych drani katolicy tracą swoje dobre imię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Jeżeli Ty zataiłaś poważną chorobę przed ślubem to jest Twoja wina i ślub może zostać uznany za nie ważnie zawarty. Jeżeli on świadomie zataił brak bierzmowania to ślub też może zostać uznany za zawarty nieważnie. Problem jest jeszcze odpowiedzialności przed P. Bogiem. Ślub zawarty w fałszu jest nie ważny od samego początku, problem sprowadza się do odpowiedzialności .....ale nie mnie to oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zniecierpliwiony-BRAVO-po raz pierwszy widzę Twój wpis który nie zawiera ani krytyki ani obrazy i co ważniejsze bardzo sensowny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daga b
bierzmowanie nie wymaga się do zawarcia kościelnego małżeństwa. Kiedy mogłoby zostać przyczyną do procesu, gdyby zataił to celem zawarcia związku, dodajmy zataił to przed Tobą; dwa; gdybyś Ty nie zawarła z Nim związku, gdyby nie był bierzmowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko kiedyś robiłam wywiad z jednym z księży i tak od słowa do słowa stwierdził, że bierzmowanie nie jest potrzebne jednak ogólnie się go wymaga... zdziwiło mnie to bardzo jednak to tylko jedna opinia jednego księdza... większośc trzyma się sztywno że należy je miec...może też trafił na jednego z jakim mógł się dogadac... ;) Każdy ksiądz jest inny i ma swoją wizje... na temat różnych rzeczy... nie umiem odpowiedziec ci dokładnie na to pytanie ale skoro załatwił widocznie dało się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vinga lind
moj facet ode mnie nie odszedl, to ja chcialam rozwodu, poznalam fajnego zaradnego faceta z ktorym niczego by mi nie brakowalo....i pewnie mialam zacmienie jakies, cos mnie opetalo, teraz strasznie zaluje ze go zostawilam...on teraz ma rodzine, mowi, ze jest szczesliwy a ja zostalam na lodzie:(:(:(:(i jeszcze przed bogiem ten slub sie niby nie liczy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella2
a dlaczego ci tak zależy na ślubie kościelnym? Chyba skoro z nimk nie jesteś powinniście zatrzeć wszelkie ślady bycia ze sobą i żyć na nowo? Chyba, że boli Cię to , że on chce kościelnego z inną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vinga lind
no wlasnie to mnie boli bo chyba za nim tesknie,...z nikim mi nie wychodzi juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella2
nie wychodzi Ci z nikim bo zamiast odciąć się całkowicie od byłego, zacząć żyć swoim życiem , wychodzić jak najczęściej do ludzi rozpamiętujesz stare czasy. Wspomniałaś ,że unieważnienie ślubu kościelnego jest dla Ciebie upokarzające...a nie jest dla Ciebie upokorzeniem utrudnianie unieważnienia owego ślubu skoro już nie jesteście ze sobą , macie rozwód cywilnego a w drodze jest dziecko Twojego byłego? Wygląda jakbyś desperacko chciała pokrzyżować mu plany... Daj sobie spokój , zajmij się swoim życiem i szukaniem własnego szczęścia bo tego nikt za Ciebie nie zrobi...Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella2
przepraszam błąd, zapomniałam ,że dziecko już jest a nie dopiero w drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vinga Lind
nie umiem zapanowac nad tym...my tez mamy razem dziecko, ja bylam pierwsza....a ona mi jeszcze ciasto podeslala do szpitala jest tak cholernie szlachetna mala zdzira:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella2
powiedz ile już nie jesteście ze sobą i jak długo on ma nową kobietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vinga Lind
kilka ladnych lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adwokat
Profesjonalna pomoc w sprawach o nieważność małżeństwa. tel. 661 437 833 j_ko2@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Witam, w przypadku zapytań z dziedziny kościelnego procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa: 12-636-65-41 (od godz. 19.30 do godz. 20.00) a.bolesta@op.pl Arletta Bolesta adwokat kościelny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VINGA lIND
DZIekuje bardzo za namiar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołjołjoł
ale o co Ci chodzi, Ty od niego odeszłaś do innego, ułożył sobie facet życie-ma szansę być szczęśliwy,a Ty teraz poszłaś po rozum do głowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VINGA LIND
Witaj Krewniaczko, Droga Villemo:) JAsne, ze tak.:) poprzednie pytanie zostawie bez odpowiedzi, bo nie to jest przedmiotem tego postu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×