Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przew zmęczenie

Przewlekłe zmęczenie - jak z tym walczyć

Polecane posty

Gość przew zmęczenie
Do inna zmęczona: dzięki za rady. Byłam w tym tygodniu na siłowni i w saunie. Trochę się w końcu ruszyłam. Ja po pracy właśnie nie bardzo mam jak jeździć. Poruszam się autobusami lub tramwajami i brać torbę z rzeczami na fitness/ siłownie do pracy, a później ją tachać na miejsce nie bardzo mi się uśmiecha. Zwłaszcza że po pracy zwykle robię jeszcze zakupy. Więc własnie jak docieram do domu to już mi się ruszać nigdzie nie chce, bo pracę mam męczącą. Błonnik właśnie kupiłam sobie w aptece, do jogurtów dodaje też otręby. O marchewce nie myślalam i w sumie nie wiedziałam że pomaga na nastrój, chyba zacznę pic. Co do diety warzywno-owocowej, to jeśli bym ją przeprowadzała to latem, kiedy jednak warzyw i owoców jest zdecydowanie więcej a i jeść się chce mniej. Tyle że ja lubię takie owoce jak truskawki, maliny, arbuzy itp a ich tam nie wymieniają. DO tego czy taka dieta przy skażeniu pestycydami i nawozami jest faktycznie zdrowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przew zmęczenie
Mam niskie cisnienie od dziecka i nic mi nie pomaga. A plan dnia u mnie się nie sprawdza, bo z pracy wychodzę o różnych godzinach w zalezności od potrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przew zmęczenie
Środki typu glukardiamid odpadają. Mam niskie ciśnienie, ale wysokie tętno. Wszelkie pobudzające środki powodują że mi serce wariuje, a ja razem z nim bo jestem potwornie rozdrażniona. Nawet kawy nie piję, a jeśli tak to bialą, słabą i nieregularnie- na smaka a nie na pobudzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna zmęczona
A wyobraź sobie, że ja też się poruszam komunikacją miejską :) i taszczę rzeczy na fitness.. nie jest to żaden wielki problem: buty, spodnie i koszulka wcale aż tak dramatycznie dużo miejsca nie zajmują. Co do zakupów to w dzień fitnessu nie kupuję ciężkich rzeczy (albo w ogóle nic nie kupuję). Ciśnienie to ja mam niskie, o tak, ale zawsze miałam i nigdy z tym nie było problemu. Wyciągnęłam też stepper i staram się pół godziny dziennie na nim pochodzić (np. oglądając serial albo wiadomości). Ale czy mi to pomaga na zmęczenie? Nie sądzę.. chyba tylko półroczny urlop mógłby..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz-zgorzelec
Zerknij na stronę www.lekarz-zgorzelec.pl tam można poszukać pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przew zmęczenie
No buty, koszulka i spodnie ciężkie nie są. Ale u nas wymagają też ręczników na siłownie, plus ręcznik pod prysznic, jakiś żel, dezodorant i woda mineralne i się torba robi całkiem ciezka:/ Co do zgorzelca - nie jestem stamtąd więc nie skorzystam. Ale dziekuję. Zresztą badania robiłam i jestem zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna zmęczona
Ja też robiłam badania, wszystko ok tylko to ciśnienie niskie.. Co do fitnesu to rozumiem - ja się prysznicuję w domu. Zauważyłam, że bardzo pozytywnie i energetyzująco wplywają na mnie spotkania z innymi ludźmi, a na Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przew zmęczenie
A mnie wprost przeciwnie, po spotkaniach jestem zmęczona jeszcze bardziej ;) Dlatego spotykam się z ograniczona liczba ludzi, którzy są mi najbliższi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna zmęczona
Nie wiem, może to już takie czasy ? Że teraz trzeba wychodzić za mąż, rodzić dzieci i siedzieć z nimi w domu? a nie marzyć o fitnessach, spotkaniach i takich tam? bo już po prostu w tym wieku się na to nie ma siły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przew zmęczenie
Ja akurat jestem młoda, mam dopiero 20 kilka lat:/ Stąd ten problem tak bardzo mnie męczy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna zmęczona
Ja też mam dwadzieścia kilka lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelin19812
też tak miałam od jakiegoś czasu wiecznie tylko dzieci, dom, praca wieczorami już mi się nic nie chciało w nocy źle spałam, nigdzie mi się nie chciało wychodzić a jutro pójdę w efekcie nigdzie nie wychodziłam. w końcu stwierdziłam że skoro mi się nie chce wychodzić na basen, na spa znalazłam w sklepie internetowym unikalny produkt borowina spa emulsje do kąpieli i faktycznie muszę przyznać że relaksuje, zmniejsza napięcie a do tego moja skóra wygląda na świeżą, wypoczętą. Nie dość że moje samopoczucie po takiej kąpieli jest lepsze to jeszcze wyglądam bosko polecam bo naprawdę warto . http://www.annemarie.pl/produkt/204/borowina-spa-emulsja-do-kapieli-500g/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżem ze stokrotek
1. Powoli dokladaj sobie jakas aktywnosc - najpierw pol godziny, potem wiecej... 2. Spij wiecej. 3. Znajdz dobrego endokrynologa i przebadaj sobie tarczyce (usg + hormony). U mnie przewlekle zmeczenie (i pare innych problemow) okazalo sie skutkiem niedoczynnosci tarczycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A U MNIE ZMECZENIE PRZEWLEKŁE
BYŁO SPOWODOWANE ROZWIJAJĄCĄ SIĘ CUKRZYCĄ, nikt nie zwracał uwagi na to żeby zbadać poziom cukru i tak byłam leczona na depresje zamiast na cukrzyce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przew zmęczenie
jeśli chodzi o sen to właśnie mam go aż nadto, potrafię spać po 12 godzin dziennie i być zmęczoną. Badania robiłam - tarczyca ma się super, cukier w normie, pozostałe hormony też ok. Anemii brak. Boreliozy nie mam - nigdy nie miałam kleszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inez40
ja też miałam problemy z przewlekłym zmeczeniem , podobno jest to choroba, próbowałam przeróżnych środków, aż w końcu pomógł mi rezonator biofotonowy, śpię mniej, wysypiam się, mam chęci do życia, gorąco polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swego czasu nachodziły mnie myśli samobójcze. Moja pani psycholog nawet zasugerowała, że może niezbędna być wycieczka do szpitala.. Nie wiedziałam co mam zrobić ze swoim życiem.. Z jednej strony wiedziałam, że mogłabym je wspaniale wykorzystać, pójść na studia, zostać inżynierem, mieć dobrą pracę i podróżować z mężczyzną mojego życia. Z drugiej strony wydawało mi się to niemożliwe. Można to przyrównać do pięknego krajobrazu. Co innego być gdzieś na Karaibach i pluskać się w lazurowej wodzie, a co innego mieć tylko nieostre zdjęcie z komórki. A tak od zawsze wyglądał kontrast pomiędzy moimi planami i marzeniami, a rzeczywistością. Byłam w czarnej dziurze, z której nawet światło nie mogło sie wydostać.. wtedy natrafiłam przypadkowo na stronę http://energiaduchowa.pl i zamówiłam kilka sesji oczyszczenia aury. Rezultaty przerosły moje oczekiwania! Zaczęłam w końcu wierzyć w siebie i spełniać swoje marzenia. W tej chwili uważam się za osobę szczęsliwą z naprawdę wspaniałymi perspektywami na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na ulicy Podłęskiej w Krakowie w gabinecie Vitanea mają dobrych diagnostów. Ja przez wiele lat nie byłam w stanie się dowiedzieć skąd moje ciągłe zmęczenie i wahania nastrojów. Zdiagnozowali mnie dopiero tutaj, a winne były przywry i inne pasożyty, które nosiłam w krwioobiegu. Kontakt do nich jest na www.vitanea.eu W ofercie mają super precyzyjne urządzenia EAV Diagnostic, które wykryje każdą niepokojącą zmianę w organizmie i dokładnie zlokalizuje jej umiejscowienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×