przeciwieństwa w wyglądzie się przyciagają? jak sądzicie/

kruczoczarne

Germaine -> szatyn to najgorszy typ ,rucha jak leci i takie blond i czarne

mój tata-szatyn , on tylko mamę...:) ah te stereotypy:)

Ja tak właśnie mam. Blondynka lubiąca blondynów. Sama jestem chuda i lubie wysportowanych facetów, panowie-misie odpadają :) Wiem jednak, że często przeciwieństwa sie przyciagają :) Przprowadzono badania na myszkach. Ciemny samiec majac do wyboru samice jasna i ciemna wybierze jasna, bo to oznacza wieksza różnorodność genów. Może u ludzi jest podobnie? Taki atawizm?

jasny braz nie szatyn - zgadza sie

dobre:D:D:D:D:D

aha no to moj jest szatynem:), no z tymi myszami to tez wlasnie moj mi opowiadal, nawet jak mnie poznal podkreslal ze po raz pierwszy ma dziewczyne szatynke(no bo jesli ja mam taki sredni braz, niektorzy mowia nawet ze ciemny blad, choc trudnow to uwiezryc to jestm szatynka nie?) a mimo to stanowimy pare doskonala, kochamy sie bardzo , bratnie dusze...wiec...

Mi sie wydaje, ze ciemny blond to blondyn, a nie szatyn. A szatyn to ma ciemne włosy albo brązowe ale np jasniejsza karnacje i jasniejsze oczy niz brunet... Nie wiem, sama sie nad tym zastanawiałam kiedyś.... Kiedys tez mi sie podobali bruneci, ale teraz ich nie lubie. Jakoś nie mam zaufania do factow z ciemnymi oczami (chyba mam po prostu złe doświadczenia z nimi) a mimo to stanowimy pare doskonala, kochamy sie bardzo , bratnie dusze...wiec... Nie wiążemy sie przecież z włosami :)

ja uważam tak jak marry, że szatyn to żaden blondyn, tylko jaśniejszy brunet

Mój mąż jest brunetem z czarnymi oczami, a ja mam takie nieokreślone - zielono szaro niebieskie. Też jestem brunetką i miałam powodzenie u różnych typów. Ale znam kilku brunetów i każdy z nich wolał zdecydowanie brunetki. Zgodzę się do przeciwieństw w kolorach oczu - mnie się podobają ciemne, a moim znajomym, które takie mają, podobają się jasne, np. niebieskie.

;)

Mi sie wydaje, ze ciemny blond to blondyn, a nie szatyn. tez tak sadzilam, dopoki nie zaszlam pewnego razu do salonu fryzjerskiego gdzie babka pokazalo mi (jako dowod na moje niedowierzanie) palete na ktorej byla probka wlosow o identycznym kolorze co moj wlasny z napisem jasny blond, choc gdybys zapytaal pierwsza lepsza osoba na ulicy co to za kolor to odpowiedziala by ci ze to braz... A szatyn to ma ciemne włosy albo brązowe ale np jasniejsza karnacje i jasniejsze oczy niz brunet... no to jestem szatynka ewidentnie skoro mam ciemne wlosy i zielone lub jak inni sadza niebieskie oczy Kiedys tez mi sie podobali bruneci, ale teraz ich nie lubie. Jakoś nie mam zaufania do facetow z ciemnymi oczami (chyba mam po prostu złe doświadczenia z nimi) no to skoro wg ciebie nie wiazemy sie zwlosami to chyba tym bardziej nie z oczami???? tez sie balam zawsze facetow o cimnych oczach i wlosach, ale moj facet jeat doskonalym dowodem na to ze taki typ moze byc uosobieniem aniola:)

sory - w pierwszym zdaniu mialam na mysli ciemny blond nie jasny:)

Pewnie, że nie wiążemy sie aniz włosami ani z oczami... Tylko, że ja mam tak, że te ciemne oczy...No one jakies złe wspomnienia we mnie wywołują. Na szczęście mój rycerz jest niebieskooki, choc pewnie gdyby miał i ciemne oczy to kochałabym go tak samo :)

no dokladnie merry wiec nie wiem po co byla ta twoja uwaga o wlosach, skoro teraz sama przyznajkesz ze to bzdura. no i tak jak slusznie piszesz-kolor oczu wlosow, rozmiar stopy:) totalnie traci na znaczeniu kiedy kochamy...swieta prawda

Szatyn to nie brazowy.

to nie ma reguly! http://www.youtube.com/watch?v=plPNOXGxV6s

Blondynka , lubie bardzo ciemnych, poprostu egzotyczny typ uroby. Nicierpie syfiatych bialasow .

Ja brzydal ona ładna Tak powinno być

esdfghjkdrftgy co to za durne video

Coś w tym może jest ale nie zawsze i nie do końca

juz dawno nie słyszałam:D:D:D ja jestem kobietą z prawie czarnymi włosami, i zawsze lecieili na mnie jak ktoś tu ujął "mocni bruneci" wysocy, postawni, przystojni, czarne włosy, ciemne oczy, takich tez wybieralam bo to moj typ, blondynów:o odrzucałam bo NIENAWIDZE:o

ja już jakiś czas temu to zauważyłam. Faceci chudzi lubią kobiety okrągłe. Faceci grubsi wolą szczuplutkie. Długowłosi krótkowłosych lubią. itd..

I sprostowanie - facet szatyn czyli ciemne włosy ale jasna karnacja i oczy nie zalicza się jako "ciemny" bo jednak karnacja jest tu bardziej decydująca. A co do tego czy brunet zawsze wybierze blondynkę - oczywiście że nie, ale np. patrząc na kobiety na ulicy szybciej zwróci uwagę na taką. Ale pewnie wybierze szybciej ładną brunetkę niż nieatrakcyjną blondynkę. Ze wzrostem to jest inaczej bo wysoka kobieta nie poleci na niskiego.

co za brednie :O ja jestem brunetką o ciemnej karnacji i tez lubie takich facetów blondyni sa dla mnie aseksualni :O

też jestem brunetką, ale z jasną cerę z niebieskimi oczami, mój mąż brunet, ciemny, zielone oczy. ja niska, on wysoki :-P. może coś w tym jest :-)

i tyle w temacie

gdyby przeciwieństwa sie przyciagały, to mój wygląd musiałby przyciągnąć prawdziwą piękność

http://pl.20dollars2surf.com/?ref=207307 polecam :) szybka kasa a nic nie trzeba robic ;) wystarczy miec włączonego kompa :)

brunetki. jest duzo brunetow, ktorrzy wlasnie preferuja brunetki. fceci w polsce leca na poludniowy typ urody u dziewczyn