czy akwarium dla 4 latki to dobry pomysł?

Myślałam nad czymś takim http://allegro.pl/akwarium-40x25x25-proste-zestaw-25l-aqua-szut-i1399263230.html Plus oczywiscie rybka, ale sama nie wiem. Co myślicie?

ale liczysz się z tym że to ty będziesz dbać o te rybki a nie 4latka? i to nie jest wbrew pozorom takie łatwe.

tak wspanialy http://www.youtube.com/watch?v=plPNOXGxV6s

Wiesz,wydaje mi sie ze to zalezy od tej dziewczynki.To twoja corka?jesli nie to radzilabym ta sprawe przedyskutowac z jej rodzicami,a jesli to twoja corka i bardzo chce miec rybke to czemu nie.

moja córka ale strasznie się boję. Mieliśmy już jedna rybkę i mała była nią zachwycona (miała 2 latka) karmiłyśmy ją, dbałyśmy o nią. Mała lubiła na nią patrzeć, a rybka sobie po 2 tygodniach zdechła niz tego ni z owego. Byla rozpacz, płacze, krzyki wmawianie ze to córka jest winna ze źle dbała o rybkę (sama sobie tak wmawiała) i że rybka umarła bo jej nie kochała. Boję się powtórki z rozrywki bo niby jest teraz starsza ale wiem, ze przeżyła by to tak samo jak nie bardziej.

My kupilismy naszemu synkowi rybki na urodziny jak konczyl 3 latka. Cieszyl sie bardzo, pomagal szykowac akwarium, plukal zwirek etc. Przez kilka dni wlaczal im rano swiatlo i karmil. Potem zapomnial :-P :-D Ale i tak sie ciesze, ze mamy te ryby, bo czesto sa jedynym uspokajaczem dla mlodszych blizniat :-D Jak sa na cos wkurzone i nic na nie nie dziala, wystarczy powiedziec "nakarmimy rybki" i juz zapominaja o problemie i pedza do rybek. Lubia przy nich stac i ogladac.

Ja radzę zacząć od kupna rybek robotów w akwarium: http://www.conrad.pl/Zabawka-LilFishys-68321,-Lil-Fishys-rybka-i-akwarium.htm?websale8=conradπ=1370033&ci=SHOP_AREA_17527_0607275 i sprawdzić jak szybko nasze dziecko straci nimi zainteresowanie :P Ktoś może próbował takiego sposobu?

Dobry pomysł ;D Rybka się dziecku szybko znudzi, to jest sensowny test

No nie wiem, myślę, że żywa rybka jednak bardziej zainteresuje, ale pewnie też nie na długo, bo dzieci raczej szybko zmieniają obiekt zainteresowań :P

Warto spróbować najpierw z taką :)

No oczywiście, co kto lubi, ale wydaje mi się, że dla dzieciaczka to inne zwierzątko byłoby lepsze. Takie, które będzie można dotknąć, pogłaskać, mieć taki większy kontakt. Na pewno będzie większa frajda z posiadania takiego zwierzaka niż rybki, na którą można tylko popatrzyć zza szybki i w sumie tyle. Przynajmniej dla mnie rybki to żadna frajda :P Przy powiedzmy śwince czy chomiku, takie 4 letnie dziecko może pomóc Ci sprzątać, nauczyć się obowiązkowości.