czy uda mi się schudnąć..

witam was.. może na początku napisze trochę o sobie... mam na imię Natalia, 26lat.. 158cm i 60kg wagi...zaznaczę ze u mnie duzo ważą mieśnie wcześniej przez l;ata biegałam i grałam w tenisa... jestem mamą 3 letniego i 4 miesięcznego synków.. nie karmię już wiec postanowiłam zacząć zadbać o siebie poprzez ćwiczenia, masaże i MŻ..i już lecie 3 dzień. na chwilę obecną nie chce wprowadzać diety i ograniczeń w stulu zakaz chleba makarony czy ziemniaków... jedyne co rezygnuje ze słodyczy , chipsów, napojów kolorowych i fast foodów, smazone.. a co do posiłków to zamierzam jeść 5 dziennie tylko mniejsze niż do tej pory ...mniej więcej w takiej postaci.. 8.00 śniadanie(2 kromki chleba z szynka i pomidorem, kawa) 11.0 II śniadanie ( płatki na mleku albo jakiś jogurt) 14.00 obiad( zupa pomidorowa z makaronem, mięso gotowane) ok 17.00 jakiś owoc 18.00-19.00 kolacja (2 parówki cielęce albo hoddogówki.) to są przykładowe dania każdego dnia mam inne:-) chodzę spać dosyć późno ok północy więc kolacje mam na 19.00 do tego picie dużej ilości wody mój ruch to zajęcie się dziećmi, domem, spacery i wieczorem ćwiczę pilates zaczęłam od 20 min powoli zwiększając do 40 min... opisałam jak to wygląda...chciałabym schudnąc 6-8 kg czy przy takim schemacie jest możliwe i w jakim czasie moze mi się to udac a jak coś źle robię napiszcie i doradźcie co mam zmienić.. jeszcze na koniec napiszę ze przez ostatni miesiąc jadłam duzo słodyczy, smażonego i w dosyć dużych ilościach i nie tyłam ale tłuszczyk się na ciele zgromadził..

upppp

nikt sie nie wypowie

myśłisz że masa miesniowa sprzed lat ci sie utrzymuje? Jesli trenowałaś to MIAŁAS wiekszą masę mieśniowę, nie trenujesz, miesnie wrcają do poprzednich gabarytów i wagi

mam dosyć umięśnione nogi zwłaszcza łydki i uda przy kolanach efekt długich lat biegania...teraz poprzez ciąże miałam przerwę w ćwiczeniach ..ale wcześniej ćwiczyłam pilates ok 40 min i 50 brzuszków dziennie i 1-2 razy tygodniowo jazda na rowerze.. teraz chcę stopniowo wprowadzać ćwiczenia każdego dnia zwiększając wysiłek i ilość ćwiczeń.. myśle że moje ciało przyzwyczaiło się do ćwiczeń i kiedy tego mu nie dostarczam skóra robi się luźna i brak jędrności.. chciałam uzyskać rady czy takim schematem żywieniowym i ćwiczeniami jak wyżej opisałam w topiku uda mi się osiągnąć cel, czy powinnam zastosować zmiany a jeżeli tak to jakie?