Zachowałam się jak nieodpowiedzialna małolata i co teraz

Jestem mama 7 miesiecznego brzdaca,ktorego urodzilam poprzez cc. Karmie go cały czas piersia, on jest od niej poprostu uzalezniony, nie potrafi zasnac bez cycka w buzi, w nocy ssie przez sen. Nie planowalismy tak szybko drugiego dziecka, a dowiedzialam sie wlasnie ze jestem znowu w ciazy. Płakac mi sie chce gdyz nie wiem jak sobie poradze. Ciaza niedlugo po cc stanowi niebezpieczenstwo, karmic tez chyba nie mozna, maly chce caly czas byc noszony na raczkach, maz calymi dniami pracuje. Nie chce tego dziecka :(

Ja mam 17 miesięczna córkę i za 2 miesiace rodze, tez karmie piersia tyle ze nie mialam cc tylko rodzilam sn.

zawsze można ten problem rozwiązać tylko nie wiem czy to jest wyjście. Będziesz miała małą różnice między dziećmi a ciąża po cc musi być tylko dobrze prowadzona i nie jest powiedziane że na 100% wystąpią powikłania. Sama zaszłam w ciążę mając 8 miesięczne dziecko, planowaną co prawda i nie miałam problemów z noszeniem malucha. Po prostu bierzesz życie jakim jest i nie pieścisz się z soba a wtedy jest dużo łatwiej. A jeśli chodzi o karmienie to są rożne szkoły. musisz zapytać o zdanie ginekologa. Dziecko ma 7 miesiecy więc jada już inne produkty. Dieta nie jest wyłącznie oparta na twoim mleku. To co dla niego było ważne już sobie wyssał, teraz to bardziej przyzwyczajenie niż konieczność.

jak sobie radzisz z opieka nad starszym dzieckiem?

Nawet dobrze, planowałam akurat różnicę około roku-dwóch lat nie jest aż tak cięzko.

Koleżanka zaszła w ciąże jak jej syn miał 5 miesięcy planowana i też była po cc. Wszystko było w porządku, drugie też urodziła cc. Między dziećmi jest 14 miesięcy różnicy. Teraz mały skończył 2 lata córa rok koleżanka wróciła do pracy, jak ktoś się dowiaduje że ma 2 małych dzieci nie dowierza jest zadbana dodam że mieszkają osobno i nikt jej nie pomaga (mama czy teściowa). Dasz radę na początku będzie ciężko ale ogarniesz wszystko, powodzenia:)

znajoma urodziła 2 dzieci przez cc,a zaszła w drugą ciąże 3 miesiące po porodzie. Ma dwójkę zdrowych dzieci i nie miała żadnych powikłań. Nie jest łatwo z dwójką małych dzieci,ale w przyszłości to będzie plusowa.

Właśnie ze jest łatwo! Dużo łatwiej niż z jednym dzieckiem! 2 się zajmuje sama sobą i ma się za przeproszeniem święty spokój, oczywiscie nie cały dzień ale te chwile przeznaczone na zabawę dzieci potrafią sobie same zorganizować. Młodsze rozwija się szybciej bo chce dorównać starszemu i móc uczestniczyć w zabawach.

Na początku pare miesięcy trudniej ale obecnie jestem szczęśliwa że się zdecdywałam na tak małą różnice wiekowa.