Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mama8327

ginekolog nie zdiagnozował ciąży mimo, że już w niej byłam

Polecane posty

Witam, wizyta u gin jak każda inna: wywiad, badanie, usg przezpochwowe, diagnoza: -nie, nie jest pani w ciąży. -nie jestem? (odpowiadam) na 100%? - na 100%, widzę krwinkę. Tak wyglądała moja wizyta! Dodam, że lekarz miał tytuł dr nauk med. i specjalizację. Okresu już nie dostałam, teraz jestem w 8 tc!!! :))) I jestem mega szczęśliwa, gdyby nie jedno ale... Zaraz po tej felernej diagnozie pojechałam z mężem i znajomymi na tygodniowy wypad w góry i tam codziennie grzaniec, wino i piwo (zaznaczam, że piłam przed terminem miesiączki i po diagnozie lekarskiej). Teraz ten wypity alkohol spędza mi sen z powiek, nie mogę sobie wybaczyć. Bardzo się boje że zarodek rozwija się nieprawidłowo. Na usg mam pójść w 13tc, jeśli dowiem się, że coś jest nie tak - to chyba umrę! Czy któraś z was znalazła się w podobnej sytuacji jak ja? Czy ma podobne obawy? Bądź już przez to przeszła i urodziła zdrowe lub chore dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka3001
ja o pierwszej ciązy dowiedziałam się w 9 tyg , a od od jej początku byłam na dwóch weselach , oj się działo , i piło .... a synek zdrowy jak ryba ważył 4300 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam u ginekologa w ciaży ,który badał mnie i robił usg dopochwowe i też jej nie stwierdził ... Mysle sobie nie zaszłam w ciąże wiec biore się za rehabilitacje kregosłupa... poszłam zrobić rentgen ..i okazało sie ze w ciazy byłam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ............mama..............
Ja też miałam podobnie,okres mi się spóźniał ,ale tłumaczyłam sobie,że to przez nerwy (miałam wtedy nie ciekawą sytuacje w rodzinie i troche się denerwowałam) w tym czasie miałam wesele u koleżanki ,i piłam alkohol :-o Później za jakiś tydzień zaczęło mnie mdlić ,poszłam do lekarza ,okazało się że w ciąży jestem.Powiedziałam mu że piłam alkohol ,bo zwyczajnie nie wiedziałam i czy to zagraża jakoś dziecku.Powiedział że nie ,więc troche się uspokoiłam.Córka urodziła się zdrowa :) do dziś mało choruje ,ale i tak mam wyrzuty sumienia.Teraz jak mi się okres będzie spóźniał nawet kilka dni to polece od razu do lekarza ,żeby wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestańcie panikować
Wiele kobiet dowiaduje się o ciąży po kilku tygodniach, w tym czasie nic nie podejrzewają i żyją normalnie. Moje znajome właściwie wszystkie zostały zaskoczone ciążą, wszystkie urodziły zdrowe dzieci, a w tym jedna paliła i imprezowała prawie do 3 miesiąca, druga będąc w ciąży balowała na weselu, a potem na urlopie raczyła się miejscowymi winami i innymi trunkami. Tak więc nie panikujcie. Kiedyś kobiety dowiadywały się dużo później o ciąży i jakoś nie rodziły się same chore potworki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża obumarła
ja też tak miałam. przez ginekologa poroniłam. u mnie nie zdjagnozował ciąży w 2 miesiącu. powiedział że mam czekac na miesiaczke. doszło do 7 miesiaca i poroniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie...
Ja o ciąży dowiedziałąm się w 16 tyg.! Akurat był czas sylwestra, karnawału, ślubów itd..... "trochę" piłam. Córka urodziła się w terminie i zdrowa.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem nie wiem...
ja tez przez takiego jednego patalacha pilam alkohol w 7 tygodniu bo jak bylam w 6 to mi powiedzial ze nie jestem w ciazy!!!!!!!!!!!!!!!!! bylismyy z mezem na imprezie i zapilismy ten smutek a to byl juz 7 tydzien!!!!!!! teraz tez sie boje :(:(:( od kiedy lozysko zaczyna oodzywiac plod przez matke??? zabilabym tego goinekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża obumarła
masz szczęście. ja mam 16 lat, ciężko było mi pogodzic sie z ciążą a teraz strata dziecka. ciągle siedzę w poradni z psychologiem. to straszne, nie mogę siępogodzic ze śmiercią dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam gdzieś, że "w pierwszych tygodniach ciąża działa na zasadzie wszystko albo nic". Mimo to nadal byłam przerażona... Dzięki za odpowiedzi, te wasze szczęśliwe zakończenia a raczej rozwiązania nastrajają mnie pozytywnie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja o ciąży dowiedziałam sie
w 7 tyg, bedąc u ginekologa również tak jak Ty usłyszałam, nie jest pani w ciąży (test wykazywał że jestem) na drugi dzień poszłam na wizyte do innego ginek. i powiedział,że jest ciąża :) zanim dowiedziałam sie o ciąży to te 7 tygodni piłam piwko, drinki było lato i trudno okazji nie znaleźć Corka ma teraz 3 lata dzięki Bogu zdrowa :) ale tez męczył mnie ten okres w którym piłam a nie wiedziałam o ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahhahahahha
w 16 tyg sie o ciązy dowiedzialas hahahha nie no dobra jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osijdfiw9euhfuiew
łożysko tworzy się w 8 tygodniu!! od 8 tygodnia nie pijcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kropli alkoholu nie wzięłam do ust po dniu spodziewanej miesiączki czyli ok 4tc. nie wiem nie wiem... - też jestem wściekła na tego gin i mam podobne myśli co ty! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×