Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość felicjann34

Żona zaczęła traktowac mnie jak śmiecia.

Polecane posty

Gość gość
Do panow co maja taka sytuacje to po porodzie mialam identyczna sytuacje strasznie umeczylam sie przy porodzie i mialam zal za to do meza i to byl sposob na odegranie sie bo skoro ja cierpialam przez 16 godz porodu i pozniej po porodzie to niech on cierpi teraz i sie do nas nie zbliza bo on mnie w to wpakowal. U mnie to sie skonczylo rozwodem bo on chcial ze mna sypiac i chcial jeszcze dzieci a ja bylam tak wystraszona ze uciekalam od niego zabierajac dziecko gdyz sie balam ze skoro skrzywdzil i nadal chce mnie wpakowywac w porody to moze i skrzywdzic dziecko. U mnie uraz po porodzie jest tak duzy ze mimo ze minelo 7 lat nie daje zie nikomu dotknac ze strachu ze zajde w ciaze i bede musiala wrocic na porodowke. Dodam ze zaszlam w ciaze na pigolkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIEZŁE PROWO 5/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Jezeli macie jakas rade zeby ratowac podobny zwiazek to blagam was pomozcie wiem ze stary material mialem wspaniała kochajaca zone a po porodzie mam wredna babe ktora czepi sie wszystkiego byle sie czepic che jej pomoc i sobie przy okazji nie unikam zajmowania sie dzieckiew wstawania w nocy ale mimo wszustko widze czysta nienawisc do mnie czasem przyzna ze nie wie co sie z nia dzieje ze jestem wspaniałym ojcem ale po 5 minutach znowu zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×