Gdzie był najeebany Błasik (polski generał ) 9 kwietnia wieczorem?

Dlaczego brakuje w dokumentach składu -spotkania- w pałacu 9 kwietnia wieczorem? Jak bardzo musiał być ten generał nawalony, skoro po 11 dniach miał tyle w -żyłach-? Obecność najeebanego generała dyszącego nad lądującymi pilotami to oczywiście nie dowód na presję... Sami ośmieszamy się przed światem, głupotę trzeba nazywać głupotą, nie robić z idiotów bohaterów tylko dlatego że zginęli. Wystarczy powstanie warszawskie. Samo jego przebywanie w kabinie było formą nacisku oraz niedopuszczalnej ingerencji... to co mówił najeebany generał świadczyło definitywnie, że naciskał i to na polecenie z góry.. :D

przegiales w tym momencie

najebane to ty masz we łbie

Tempy, jak obuch człowieku, po 11 dniu u nikogo z nieżywych nie możliwe jest wykrycie alkoholu we krwi!!

Sorry tępy, a nie jak powyżej.

W calej europie gazety opisuja ten pijacki samolot. Ciekawe kto w nim nie byl naje/bany?!

Badanie krwi zrobiono na drugi dzien po katastrofie Badanie krwi przeprowadzono 11 kwietnia w Departamencie Ochrony Zdrowia, Biuro Ekspertyz Medyczno-Sądowych w Moskwie. W organizmie osoby badanej wykryto "alkohol etylowy w stężeniu krwi 0,6 promila". Pod dokumentem podpisał się ekspert-chemik A. Lawreszin. Jak wynika z badań DNA, jakie polska prokuratura otrzymała od prokuratorów rosyjskich, "nieznaną osobę" z ekspertyzy 37 zidentyfikowano jako generała Andrzeja Błasika. Przeprowadzono jeszcze jedną ekspertyzę w ministerstwie zdrowia (co ciekawe w nagłówku jest napisane ZSRR). Trwała od 13 do 20 kwietnia. Badano krew na obecność morfiny i pochodnych, kwasu barbituranowego, morfiny i jej pochodnych, kokainy i innych substancji odurzających. Tego typu substancji nie wykryto.

http://bit.ly/fvhzKP masz opisane co i jak..

jakich polska wyrzygala

Ten powyżej, to najlepszy post od początku istnienia tego forum. :o

Słusznie w tym nagłówku napisali. Cokolwiek powiedzą władze rosyjskie (podobno MAK jest niezależny :D) jest bez wartości. Tak było, jest i będzie. A co do Kaczyńskich, nie są oni moim ideałem, ale wyrażają, wyrażali wiele opinii, które uznaję za trafnie opisujące polską rzeczywistość. Żyjemy w państwie postkolonialnym i znaczna część obywateli tego państwa, ma właśnie postkolonialną mentalność. Widziałem w tv męża Szymanek-Deresz. Dla niego wszystko jest jasne. On ufa Rosji :D To taki skrajny przykład tej mentalności. No cóż niektórzy dali się odurzyć rosyjskim MAKiem. Autor topicu jest po prostu nudny z tymi swoimi niby prowokacjami. Niewielu chętnych do obrzucania go błotem. Bywaj zdrów matołku

Na rosyjskim Allegro są takie ultra rare rarytasy, że na żadnym ebay'u nie znalazłem. I pocztę mają sprawną. :pJako post:)kolonialny przyjaciel zapisałem się do Towarzystwa Przyjaźni Posko Rosyjskiej. Składka roczna 120 PLN.

Nie rozumiem Polaków. Jak można być idiotą i wierzyć Kaczyńskiemu, Macierewiczowi i innym PiSiorom. Każdy pamiętający czasy rządów Kaczorów wie czym kierowali się organizując drugi wyjazd. Przecież prezydent zaspał po impresie w pałacu. Do organizacji wyjazdu też się wtrącał, a że wywierano presję na pilotów nie mam wątpliwości po słynnym lądowaniu w locie do Gruzji. Uważam, że szukanie winy u Rosjan jest objawem polskiego kretyństwa. Kaczyńscy mają na sumieniu śmierć tych wszystkich ludzi. Jeden, bo wywierał presję, a drugi bo go w tym telefonicznie utwierdzał. Myślę, że Palikot nie bez podstawy żądał oceny stanu zdrowia prezydenta i wiedział, tak jak wielu innych posłów, o alkoholizmie prezydenta. Ubolewam, że tak miernego prezydenta, mającego bardzo niskie oceny od ludzi, zarozumiałego i gardzącego innymi (spieprzaj dziadu, ta małpa w czerwonym itd.) niby wykształconego (uzurpującego sobie tytuł profesora), ale o niskim ilorazie inteligencji ("irasiad") pochowano na Wawelu.

Uważam, że szukanie winy u Rosjan jest objawem polskiego kretyństwa. Piszesz to z przekonania czy dostajesz za to pieniądze? A może łączysz przyjemne z pożytecznym? Wgłębiłeś się nieco w sprawę zatonięcia Kurska, Dubrowki, wysadzonych bloków przed II wojna czeczeńską, śmierci Anny Politkowskiej, historii Litwinienki i tak dalej i dalej..? Rosja jest niewiarygodna, bez względu na winę polskiej strony i wszelkie zarzuty jakie można postawić zmarłemu Prezydentowi. Jeśli tego nie rozumiesz, to znaczy, że nic nie wiesz o Rosji.

:O