Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lalallaopopopopopopkokokokokok

Dzis studniówka, a ja nie idę...

Polecane posty

Gość lalallaopopopopopopkokokokokok

W sumie to trochę żałuję. A nie idę głównie z tego względu, że nienawidzę kupować sukienek, butów itd. na imprezy, gdzie trzeba błyszczeć, bo wydaje mi się, że i tak będę wyglądać najgorzej. Wiem, głupi powód i ja też jestem głupia, że nie idę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ide w tym roku na 5 wesel !!!!!! i mnie szlak strzela ze wydam tyle kasy nie pojade na wakacje , bede musiala sie opalić , schudnąć i tyle wyżeczeń .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sesesese niezalogowana
ehh,nie ma czego żałować ; ) 🖐️ uwierz mi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja idę jutro. Tez nie lubię kupować sukienek, butów, dlatego sukienkę ubieram jakąś taką, co mojej matki w szafie znalazłam, no, ale buty juz kupic musiałam. Nie wiem, jak ja dam radę w obcasach :o Biorę trampki na zmianę :D Też strasznie nie chce mi się iść na studniówkę, ale wiem, że będę zalować 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym poszła ,bo swoją studniówke wspominam naprawdę miło. Dlaczego masz niby najgorzej wyglądać ? To dość głupi powód,żeby zrezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalallaopopopopopopkokokokokok
Nie no ogólnie lubię kupować ciuchy, ale jak szukam właśnie rzeczy typu sukienki to nic mi się nigdy nie podoba. Bym chyba musiała sobie szyć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o co dokładnie chodzi
ja byłam i dziwiły mnie osoby które nie były

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy kupujecie
a ja na mojej bylam ale drugi raz bym nie poszla. Nie masz czego zalowac...zwykla impreza za ktora musisz placic zbyt duze pieniadze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e nie ma czego zalowac
ja myslalam zeby nie pojsc, ale poddalam sie presji otoczenia i poszlam i zaluje! sukienke mialam pozyczona, kupilam tylko buty bez sensu, bo imprez z osobami ze szkoly przeciez nie brakowalo w innych okolicznosciach, a tu wez plac za zarcie wstep i kupuj suknie czesc osob z mojej klasy nie poszlo, a za rownowartosc kasy studniowkowej kupili tyle alkoholu i innych przekasek i zrobili impreze w domu, bez nauczycieli, o wiele fajniejsza ja zaluje ze poszlam i wydalam kase na darmo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spalona żywcem
Ja żałuję, że poszłam. Nie miałam dobrego kontaktu z klasą, a imprezy w towarzystwie dobrych koleżanek są lepsze bez oprawy typu barszczyk i wiejska muzyka... Beznadziejna sala, beznadziejni ludzie, beznadziejne jedzenie, niewarte tak dużych pieniędzy. W dodatku fryzjerka zrobiłam mi na włosach bobra, ja nie umiałam się malować wtedy i tylko sobie zaszkodziłam, sukienkę miałam totalnie szpecącą mnie, ale wszystkie wtedy były tandetne i brzydkie... Gdybym nie poszła to: - zaoszczędziłabym sporo kasy - nie byłabym uwieczniona w tak kompromitującym stanie - nie miałabym złych wspomnień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jutro ;D ide ale czuje że bede sie zle bawiła bo to moi rowiesnicy a czasami mam wrazenie ze ja do niech wogole nie naleze;p wole sie kontaktowac ze straszymi ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze inna
Ja swoja studniówkę mam jutro i również nie idę. Presja klasy, wychowawcy i rodziny była ogromna bo jako jedyna nie idę, ale postawiłam na swoim. Pochodzę z małej miejscowości i tu osoba nie idąca jest uważana za "odmieńca". Ogólnie mam dobry kontakt z klasą, ale to nie miało znaczenia. Moje powody były prozaiczne. Szkoda było mi kasy na kilkotygodniowe przygotowania, zakończone parogodzinna potańcówką w towarzystwie osób pod wpływem alkoholu (już od tygodnia szukają skrytek w szkole). Następnym powodem były osoby organizujące imprezę - uważają się za najmądrzejsze. A teraz widać, że w wielu kwestiach "odwaliły manianę" i wszystkie klasy są wściekłe. Obserwując to zamieszanie doszłam do wniosku, że podjęłam słuszną decyzję. Jutro gdy moja klasa będzie się bawiła ja będę w domku czytała jakąś fajną książkę. Możliwe, że będzie mi trochę żal bo prawie każda z nas chce poczuć się jak "księżniczka", ale taka była moja decyzja i już :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozibonk.......
i bardzo dobrze robisz,ze nie idziesz -szkoda kasy i wcale sie tego nie wspomina, juz nie wspomne o ogladaniu dvd .............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja studniówkę będę miała dopiero za rok i nie wyobrażam sobie nie iść;) przecież to jedyna taka impreza w życiu;) i nie mówcie mi że jest dokładnie tak samo jak na zwykłej imprezie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudno tak.
Ja tam idę na studniówkę, mam za tydzień. Sukienka, buty jest, fryzure sama zrobie makijaz tez, jeszcze dodatki i flaszeczka na rozkręcenie i pozamiatam tam wszytskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupi powód żeby nie iść.jak byś chciałą to mogłabyś zrobic wszystko żebys najlepiej wyglądała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sallyneedshelpp
tsa studniowka ani sukienki, ani butow;/ szlag trafia jak tylko o tym pomysle oczywiscie wszystkie panny beda blyszczec :] a ja bede tzw. szarą mychą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na swojej też nie byłam
i nie żałuję bo nie mam czego :) z resztą po obejrzeniu płyty z tej studniówki podziękowałam sobie że jednak nie poszłam bo była taka wiocha że gdybym wydała na to tyle kasy to chyba bym się załamała :) Za kasę ze studniówki zrobiłam sobie super zakupy na rzeczy ktore bardziej mi się przydały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudno tak.
jeenyyy ze 2 driny przed studniowka, potem w czasie kilka łyków jakiegos alko i jedziecie ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataliaaaaa
ja mam jutro, nie chcę tam iść, ale matka mi kazała, dla niej nie było takiej opcji, żebym nie szła :o a z klasą słabo się dogaduje i idę sama :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×