Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieśmiali maj ćiężko

Ona niesmiała, on nieśmiały - czy to się może udać ?

Polecane posty

Gość nieśmiali maj ćiężko

Hej Pytanie kieruję przede wszystkim do osób , które miały do czynienia z taką sytuacją. Nieśmiała kobieta i nieśmiały facet. Przedstawię wam moją sytuację. Poznałem przez sympatię dziewczynę. Na razie wymieniliśmy się zdjęciami , numerami gg i o dziwo nadal chce pisać. Może kiedyś się spotkamy. Dużo piszemy na gg , po kilka godzin dziennie. Trochę wiem o niej , a ona o mnie...i teraz zaczyna się problem ona jest osobą skrytą , zamknięta w sobie , spokojną , nie lubi dużo mówić. Jak sama napisała potrzebuje dużo czasu aby się otworzyć. Ja też jestem nieśmiały , ale wystarczy kilka spotkań i dosyć szybko się rozkręcam. Ja jestem raczej spokojnym facetem , ale lubię czasami zrobić coś spontanicznego. Jak nie lubię ludzi , którzy gadają jak najęci ciągle o tym samym - ona także. Jak sama kiedyś napisała była z chłopakiem , który był szalony a ona spokojna i rozstali się bo różnili się charakterami. Mamy też podobne spojrzenie na świat i system wartości. Zastanawiam się czy taka znajomość w ogóle ma sens. Bo dwoje spokojnych ludzi w związku to chyba katorga. Czy ona się otworzy bardziej ? Ja jestem zwyczajnym facetem , a ona wydaje się taką szarą myszką. Czy nie zanudzimy się na śmierć Jednak jest coś co powoduje , że chce ją bardziej poznać. Nie wiem , może to że jest trochę tajemnicza. Napiszę wam jeszcze jedno. Jeśli miałbym być z kobietą , która cały czas gada , jest w centrum uwagi , przemądrzała itd. to ja nie wytrzymałbym tego. Jak to mówi mój brat: Najlepsze pary są gdy ludzie są odmienni fizycznie , a podobni charakterami. Nie wiem ile w tym prawdy. Czy waszym zdaniem jest sens rozwijać tę znajomość ? Czy to się może udać ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udac sie moze wszystko
ale musicie sie spotkac w realu zanim cos bedziesz wiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uoiuoiuouoiuoiu
przemądrzała odpada a z nieśmiałą to nie wiesz czy to ma sens. w ogóle myślenie masz bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość optymistka;)
Mysle, ze napewno moze wam sie udac, tylko napierw musicie sie ze soba spotkac i porozmawiac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia_babo_słychaj
wytargaj ją za uszy. Jak sie sprawdzi to sie wiąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dowiesz się czy wart, póki nie spróbujesz, a tutaj nikt raczej wróżką Cecylią nie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam mówisz, ze chcesz ją poznać, to co stoi na przeszkodzie? Nie spotkaliście się, a uwierz mi, że internet to taki spory mur, nie wiecie jacy jesteście naprawdę... Dajcie sobie szanse. Powiem Ci podobny przykład - byłam nieśmiała gdy poznałam mojego byłego chłopaka, przez ten okres, gdy z nim byłam, wiele w moim życiu się zmieniło co i wymusiło na mnie zmiane mojego charakteru. Stałam się dziewczyną otwarta na świat i ludzi, która lubi ciągly ruch, żeby ciągle coś się działo... No a on był równiez nieśmiały i cholernie zamknięty, jednak imponował mi swoją dojrzałością (jak wtedy myślałam), miłością, tym że po prostu był. Nie wyszło nam, bo on tak jakby mnie wiązał. No wiesz... typu miałam ochote z nim pobiegać, potańczyć, pośmiać się czy powydurniać, wyjsc do ludzi, on niestety nie... Także wszystko spisane na straty. Do tego doszło sporo innych czynników dlatego też jest byłym chłopakiem. Ale przecież nie zaszkodzi wam spróbować? A przede wszystkim poznać się bliżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×