Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie boje sieee,,

Wiecie co zrobiłam sobie sama????

Polecane posty

Gość nie boje sieee,,

Wkurwiał mnie pieprzyk na ręce. taki płaski normalny brązowy wielkosci głowki zapałki. wzielam nową czystą maszynke do golenia i tak jakby przycisnełam mmocneij do skóry i "odgoliłam go" :) troche krew leciała ale nie bolało i nasączyłam wacik wodą utlenioną i trzymałam az przeszło czyli jakies 5-10 min. zagoio sie, byl malutki strupek odpadł i pod spodem normalna skóra, bez pieprzyka, bez blizny :) i przed chwila usunełam w ten sposob jeszcze jeden na nodze i na drugiej ręce :) nie boli nic a nic :) nic mi sie nie stało, zadnego zakazenia sie nie boje bo sie tamten zagoil i bylo ok. i wkoncu sie ich pozbyłam. wkoncu to wszystko na czsyto to tak jakby lekarz skalpelem zrobil... i po co tu płacic za usuwanie po kilka stówek ??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunino
lecz sie na nogi...na glowe juz za pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.t.o.krotka
tez tak kiedys zrobilam ale pieprzyki i tak odrosly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjnkj
nic w tym madrego ... jestes glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie boje sieee,,
zw ide sie wysrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdssddgyy
aha, nie zdziw sie jak pozniej bedziesz miala raka skory..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie boje sieee,,
poprostu nienawidze pieprzyków !!! nie nie to nie możliwe :( nie mogą odrosnąć 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie boje sieee,,
strupy i wyciętą skórę zjadłam by mój układ immunologiczny wykrył wroga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpieg kafeterii
taaa... tylko że takie zabiegi są rakotwórcze, pusta dziewucho jak nie wiedziałaś to trzeba było sie najpierw dowiedzieć a potem za to brać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ble, ble, ble.
Ja sobie kiedyś sama usuęłam kurzajkę. Rozgrzebalam ją igłą, wyjęłam rdzeń ze środka, zagoiło się i mam spokój. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×