DZIECKO A FIRMA W DOMU PROSZĘ O RADĘ MAMUSIE

Witam na forum Jestem tu nowa, moze powiem kilka słow o sobie i o moim dylemacie... Mam 25 lat (rocznikowo 26), mam skonczone studia, prowadzę 3rok wlasną firmę, mam wspaniałego męża (pracuje ze mną), wlasne w miarę urządzone M3. Oboje bardzo chcemy dziecka ale... firmę prowadzimy w domu. Towar który sprzedajemy zajmuje 1 calutki pokój i kawałek drugiego a w trakcie pracy drugi pokoj jest juz cały używany, zagracony i wygląda jak po huraganie Chcemy wynajac lokal ale ciagle sie boimy czy bedziemy w stanie sie utrzymac bo to troche sezonowy biznes... jak jest dobry czas to mozemy urządzac mieszkanie , w ostatnich miesiącach kupilismy stół , lodówkę, tv... ale jak jest gorzej (lato) to zyjemy z dnia na dzien... Nie wyobrazam sobie miec dziecko w takich warunkach , przez firmę w domu nie ma na nic miejsca (a gdzie tu łózeczko itd..) i ciągle jest bałagan...(taka praca). Sprzątamy ale bałabym sie pracowac kolo dziecka jak bedzie juz chodzic i np. zjadac z podłogi ... co robic? czy poczekac jeszcze ze 2 lata az firma bedzie na wyższym poziomie? a jak nie bedzie i dalek bedziemy sie bali? a latka lecą... doradzcie prosze...

ale co my Ci mamy doradzić? mieszkanie to według mnie nie miejsce na jakieś składowisko? nie możecie tego trzymać w piwnicy?albo wynająć gdzieś jakieś pomieszczenie? takie pomieszczenia z reguły nie są drogie. nikt tu ci nie doradzi co zrobić raczej.

wynajmijcie garaż. zawsze jest coś, a to raty, a to wesele w rodzinie, a to mało miejsca. a potem, jak już się wszystko w miarę układa, wielka doopa, bo się nie zachodzi, albo, nie daj Boże, traci dziecko...

no właśnie garaż to kwestia 100-150zł miesięcznie.

i 2 dzieci i powiem ci tak - przy małym dziecku to jest super sprawa! szczególnie w czasach deficytów miejsc w żłobkach! na początku dziecko nie zajmuje dużo miejsca! a jeśli potrzebujecie tylko miejsca magazynowego - to wynajęcie czegoś takiego nie kosztuje dużo! My mamy lokal od 1 roku i powiem szczerze nie mogę się przyzwyczaić "chodzic do pracy"... dla mnie to taka strata czasu - w domu jak akurat nie pracowałam to postawiłam zupę, rozwiesiłam pranie, przetarłam podłogę i po południu miałam wszystko zrobione - i czas wolny, a tak przychodzę z pracy i czeka mnie 2 etat :O.... do tego młodszy synek ma 1,5 roku i nie dostał żłobka, więc jest nieustannie problem co z nim zrobić! gdyby nie dotacje które zobowiązują mnie do utrzymania lokalu, to nie wiem czy nie wróciłabym do domu z pracą - starszego syna tak wychowałam (ma 9 lat) i było super!

-do ja od 10 lat mam firmę w domu wszystko pięknie ładnie tylko Ty chyba mówisz o domu a ja mówie o mieszkaniu 40m2 z czego większosc pokoi zajmuje towar! druga sprawa- nie, nie chodzi tylko o garaż bo to musi byc miejsce gdzie jest towar ale i gdzie sie go pakuje do wysyłki, robi zdjęcia i zarządza nim w internecie! ps. chyba nie uwazacie zeby ktokolwiek trzymał towar w garazu za 100zł wart np. 30tys?? :O

ps. jest popołudniu miałas czas wolny to gratuluję, my z mężem pracujemy codziennie takze w weekendy od ok. 9 do 20, czasem 22, a w sezonie gdzie do 2 w nocy....

nie rozumiem, to użalasz się nad sobą czy jak? bo nie wiem czego oczekujesz? wynajmij więc pomieszczenie z biurem. wybrałaś sobie taką pracę. nie pasi rzuc to w czort, zatrudnij się na 8h i tyle:o poza tym skoro interes nie przynosi aż tyle dochodów, to czy jest sens się w to bawić?

eh - ja w domu- to miałam na mysli miejsce w którym mieszkam! prze 8 lat mieliśmy 48 m2 w bloku i tam wychował sie nasz straszy syn i cały czas mieliśmy działalność w domu tzn mieszkaniu :D! Dopiero kiedy urodził się młodszy synek, kupiliśmy pieętro domu - ale też mamy zagospodarowane tylko 70m na razie. Jeden pokój był podzielony na pół regałem i za nim było prowizoryczne biuro.... było ciasno, ale bez tragedii- spalismy w 2 pokoju z dzieckiem. Co do pracym to ja po 10 latach mam taka wprawę, że pracuję błyskawicznie, owszem czasem nawet do 2 w nocy - ale z wyboru.... lub pazerności :D Chodziło mi o to, że dzięki temu że w chwilach wolnych - zamiast gadać o "dupie maryni" jak to się robi w biurze poza domem, ogarniałam dom miałam duuużo więcej czasu wolnego

...co do garażu, to nie raz jest solidniejszy niż nie jeden magazyn! mozna też założyć alarm, wynająć firmę ochroniarska.... albo wynająć profesjonalnie przygotowane boksy magazynowe - to też majątku nie kosztuje - drogie to sa lokale pod sklepy w centrum, a magazyn, może być np w gorszej lokalizacji czy gdzieś na pietrze! Zdjęcia robić możesz nadal w domu - przecież do tego tylko 1 egzemplarz danego modelu jest potrzebny i aukcje też jak najbardziej można obsługiwać w domu! wysyłkę można robić np 2x w tygodniu, wtedy np, mąż pojedzie do magazynu popakuje zamówienia i wyda kurierowi czy tam zawiezie na pocztę - nie wiem jak robicie.... to nawet poprawiło by wam organizację pracy i może okazałoby się że nie trzeba aż tyle czasu temu poświęcać!

Oj kochana przykro mi ale nie wiesz co i jak... to nie jest tak jak myslisz... wysylka jest codziennie po ok. 100sztuk i robiąc koperty i pakując towar musimy miec w 1 miejscu komp, ciepłe kilka m2 i cały towar... tego nie da się rozdzielić przykre ale prawdziwe

qqqqQAAA -- u nas w miescie płaca to max 1000zł a my przez te lepsze pół roku wydajemy czasem tyle w 1 dzien... nie uzalam się ale intensywanie mysle nad rozwiązaniem i nie moge nic wymyslec:/

no to kobieto, o co Ci chodzi? to nie miej dziecka. Wiesz, jak ktoś chce, to nic go nie powstrzyma. Nie szukaj dla siebie argumentów na nie, jeśli nie chcesz, to się przyznaj do tego uczciwie sama przed sobą. Jasne, że nie wiemy, co i jak z Twoim biznesem....To po kiego oczekujesz od nas, że doradzimy Ci przy takiej poważnej kwestii jaką jest dziecko, kiedy nie znamy się nawet na twoim biznesie? Podpowiadamy pomysły, zrób z tym co chcesz. Powtórzę jeszcze raz: jak ktoś czegoś nie chce, to choćby go zlotem obsypywali, nie ruszy palcem.

moi znajomi przez dłuższy czas (koło 5 lat) mieszkali na 17 m kw. z dwójką małych dzieci. mieli pracę i to dość absorbująca, finansowo różnie było, ale dali radę. Gdzie jest ta granica, co musiałoby się stać, żebyś powiedziała "tak, teraz mogę"? I potem zastanów się kiedy i czy w ogóle to osiągniesz...

http://allegro.pl/firmowa-modna-paka-chlopak-7-9-lat-29-szt-i1404972361.html zapraszam dla waszej pociechy:)

skoro jesteś w stanie wydać/zarobić 1000 zł dziennie to jaki problem kupić dom???? bo chyba nie powiesz, że was na to nie stać?

http://allegro.pl/mega-paka-ubran-r-38-54-szt-wiosna-lato-super-i1410638514.html

"musimy miec w 1 miejscu komp, ciepłe kilka m2 i cały towar" ....a LAPTOP i net mobilny? kobieto wydziwiasz! jak chcesz wysyłać codziennie to powiedzmy o 14 mąż pakuje laptop, zabiera do magazynu i finito! ...kurcze, to ja do zleceniodawców dojeżdżałam 100km z dzieckiem i sprzętem, często o dziwnych porach 0 np o 22 i nie marudziałam (potrafię wypakować kompa stacjonarnego i złożyć w mniej 5min) ... ...autorko jak nie chcesz mieć dzieci to znajdź inna wymówkę!

http://allegro.pl/etykiety-naklejki-na-pudelka-do-8-liter-i1414217263.html http://allegro.pl/etykiety-naklejki-na-pudelka-do-16-lier-i1414217531.html