Dziewczyny dlaczego macie taką GŁUPIĄ metodę, że jak facet wam się podoba na

dyskotece, ale nic nie robi to kokietujecie jakiegoś leszcza, jakąś świnię i się gapicie na tego pierwszego. To ma być zachęta?, bo mnie to raczej zraża do tej dziewczyny.

nie, bo potem go spławila ale niesmak pozostał

przyznaję, że ja też trochę zawaliłem bo powinienem startować jak sie uśmiechała ale nie spodziewalem się takiego czegos potem

bo chce ci pokazać jakim był byś przy niej leszczem ;)

może się dopiero rozkręcałem może od razu miałem się rzucić do jej stóp? niech ona też się postara

a zresztą, nie podobała mi się tak do końca stąd nie startowałem od razu gdyby mi się naprawdę spodobala to bym od razu podszedł

to pytanie powinno byc sormulowane: dyskotekowe pustaki dlaczego macie itd..... szukasz laski fajnej tam gdzie jej nie ma po prostu

aż mi się niedobrze zrobiło jak ją zobaczyłem z tą świnią

jahaira - to gdzie mam szukać

wszedzie ale nie na dyskotekach myslisz ze tylko tam mozna kogos spotkac, mozna rzeczywiscie i to latwiej ale niestety tez kogos latwego. jesli jest tak jak piszesz ze brzydzisz sie takinm czym s to powinienes przesatc tam tylko takie zazwyczaj oczywiscie wyjatki tez sa ale rzadko wiem bo na takich dyskotekach swego czasu duzo bywalam i obserwowalam takie laski

jejku wybacz co ja nabazgralam mam problemy chyba z polska stylistyka zdania juz, anaalfabetka

spoko w kazdym razie dziewicy tam nie znajde raczej

...

Ja też na dyskotekach bym nigdy nie szukał dziewczyny,z kilku ważnych powodów: -Nie lubię dyskotek -nie umiem i nie lubię tańczyć -nie podoba mi się jak dziewczyny się ubierają na dyskotekach(oczywiście seksualnie mnie to pociąga,ale jako dziewczynę to mnie to obrzydza) Mystery-widzę że szalejesz na dyskotekach.Ja jakieś rok temu chodziłem ale skończyłem z dyskotekami.I tak nie umiałem do żadnej zagadać,a jak już coś koledzy zagadali to jakieś dziwne to było i mi się odechciało tych dziewczyn,mimo że nie które były miłe i fajne.Kolega nieźle narywał laski,ale miał te same poglądy co ja,więc szybko im mówił co myśli i laski się spławiały.

a ja lubię dyskoteki zawsze to jakiś przerywnik po tygodniu pracy poza tym podoba mi się jak się ubierają dziewczyny, seksownie czyli tak jak być powinno tylko nie bylo wczoraj takiej dokładnie w moim typie, ale prawie mi podchodzily dwie :D

nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja nawet jak poznam jakiegos fajnego goscia na dyskotece to nie daje nr, bo to nie jest miejsce do poznania przyszłego faceta, tylko takiego na wieczór ;P

Barbie - przesadzasz :D na pewno są wyjątki warte numeru

ja nie chodzę na dyskoteki ale ogólnie to tak nie robię. Lubię uwodzić i zdobywać, więc jak ktoś mi się podoba to nigdy nie odpuszczam:)

moze i sa, ale taka mam zasade kilka razy dałam nr i sie przekonałam ze nie watro a zreszta ja ide sie na dyskoteke zabawic a nie szukac faceta ;)

Mestery,a umiesz tańczyć?Bo mnie się ta cała dyskotekowa atmosfera nie podoba,cała noc z głowy.Wejścówki drogie i alkohol też drogi.Więc co jest takiego fajnego w dyskotekach?Kiedyś na na dyskotekach w jedną noc szło mi 100-150 zł,więc miał bym za tą kasę wizytę u dziwki.

Mystery to ty dziewczyny podrywasz? A na dyskotekach to same dziw*i

lubię się pogibać na parkiecie za wejście 15 bądź 20 zeta w sumie nie trzeba kupować alkoholu bo w sumie po co? chodzi o wyrywanie lasek a nie chlanie

"A na dyskotekach to same dziw*i" no właśnie :D

To chcesz miec dziw*e czy dziewczyne?

"a zreszta ja ide sie na dyskoteke zabawic a nie szukac faceta" zabawić się - to słowo można różnie odczytać

a czy taka dziwka nie może być dziewczyną?

Z dziwka bedziesz sie rznal ty i 20stu innych, a dziewczyna z ktora bedziesz raczej nie bedzie utrzymywac z nikim innym kontaktows seksualnych jesli bedzie z toba w zwiazku. Dla mnie to troche jest roznica.

dla mnie róznicą jest raczej to czy bedzie mnie naprawdę kochała

Taka co sie z kazdym rznie to cie raczej kochac nie bedzie.

ale wy jestescie tepi myslicie ze nie ma normalnych ludzi na dyskotekach wiadomo przychodzi duzo pustakow ale normalne dziewczyny tez tam chodzą jestem przykładem ;)