Praca w koncernie czy w małej firmie

Hejka Ostatnio popstrykałam się z moim tż, na temat pracy... otóż on uważa że jego stanowisko i firma sa bardziej.. hmm. jakby to ująć "cooooool" bo on pracuje w dużym koncernie i to w znanej firmie i przez to może zarobki ma większe. Moja prace postrzega jako takie raczej.. "cuś" bo pracuje w małej firmie, która zatrudnia nie więcej niż 12 pracowników. Zarobki mam mniejsze od niego - ale praca mam satysfakcjonująca wkurza mnie to jego wywyższanie się.. Kiedy mu powiedziałam że ja mam mniejsze szanse na zwolnienie to mnie mało nie zrównał z ziemia - bo wg mnie w koncernie łatwiej jest wylecieć - tam sie stawia na ilość... wykonanej pracy.. etc.. Co wy o tym sądzicie? Czy ja naprawdę niby mam gorzej??

uuuuu twój fagas przechodzi do kolejnego stadium prania mózgu :o korposzczury tak mają

i własnie tego się boje.. :( obydwoje przeprowadziliśmy sie do Wawy- - bo tu lepiej bylo o prace - mieszkamy tu już dwa lata a jemu coraz bardziej odbija :(

A w jakiej branzy on pracuje a w jakiej ty? moze jemu siadlo na ego?

najlepsza jest praca w przedsiębiorstwie państwowym, szkoda że to jest dane niewielu.

niektórzy lubią złote klatki korporacji , merdają ogonami na myśl o karnecie na siłownie i innych benefitach :D fakt jest większy prestiż ale to nie znaczy , że małe firmy są gorsze... korporacje lubią młodych bez doświadczenia bo takich najłatwiej sobie wytresować bez silnej psychiki zaczyna ludziom odbijać i skoczyliby w ogień za swojego superwajzora :p

Ja pracuję w małej firmie która zajmuję się produkcja naklejek reklamowych, nadruków, gadżetów etc... i zajmuję sie działem zamówien. On pracuje w firmie związanej z elektornika itp. - jest na stanowisku z - ca kierownika działu dystrybucji - faktycznie może i szybko awansował.. ale to co on wyprawia ostatnio mnie lekko przeraża

nie boj zaby - jak sie kapnie ze od niego odchodzisz zmieni sie ciutke...