Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość predkosc dzwieku

moj facet codziennie szczegolowo ocenia moj wyglad

Polecane posty

Gość realiaaa
widocznie nie mialyscie az tak duzego powodzenia, skoro tkwicie przy brzydkich facetach i na dodatek narzekajacych na wasz wyglad :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torbeka
Albo tez mu zacznij sadzić takie komentarze. Np. "załozyłes niebieską koszulę", "masz pryszcza na nosie", "masz nowe sznurowki", "masz psie włosy na kurtce" i takie dyrdymały. Może tez go to bedzie wkurwiało, na własnej skórze zawsze sie człowiek najlepij uczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość predkosc dzwieku
Vivianaaa,hahaha najczesciej nic nie mowie, bo nie chce roztrzasac tematu ale teraz zrobie cos z tym dzieki dziewczyny za Wasze komentarze, dobrze jest przeczytac opinie kogos obiektywnego zawijam kiece i lece, trzymajcie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tam nie narzeka na moj wyglad :D wrecz przeciwnie, jest nim zachwycony- a przynajmniej tak mowi ciagle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedna psycholog wypowiadała się że często bywa tak że facet który nie czuje się zbyt pewnie i jest zazdrosny o kobietę poniża ją i nie piszcie że nie jesteście poniżane bo jeśli czujecie się przez jego zachowanie zdołowane, nie atrakcyjne itp.. jego działania mają to właśnie na celu żebyś nie czuła się atrakcyjna wtedy będziesz się go trzymać bo będziesz czuła że nie jesteś nic warta, to się zaczyna zwykle bardzo subtelnie, później krytyka idzie dalej. ojjj 100% prawda! podwyższają swoją samoocenę kosztem partnerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaa
no to Ty powiedz mu "ale masz małego ptaszka, zobacz siwy włos na klacie masz-uuu starzejemy się co? kochanie ubierz inne spodnie w tycvh Twój tyłek wygląda jak szafa" itd itd aż zrozumie, że ocenianie wyglądu to nic miłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzależnianie od siebie
Pani K interesowałam się kiedyś tym tematem bo mam kuzyna, poznał fajną dziewczynę, po dwóch latach jak się spotykali niby szczęśliwi oboje ale on zaczął jej "niewinnie" zwracać uwagę. - że woli ją gdy ma rozpuszczone włosy - że ładnie wygląda bez makijażu - w jakich rzeczach jej ładnie... ona to lekceważyła chociaż mi się to nie podobało - raz przed zabawą sylwestrową byłam świadkiem tego jak ona chciała upiąć włosy - on chciał rozpuszczone - ja jej doradziłam że w upiętych łandniej, zakręcone loki itp - to i mi się zebrało że mam się nie wtrącać i wogóle - on do niej miło a do mnie ostro - pokłóciłam się z nim i powiedziałam mu że staci ją jak tak się bedzie zachowywać... no ale nie stracił - bo ona wszystko mu wybaczała - przecież to drobiazg teraz są już małżeństwem i ona jest nieszczęśliwa bo jego krytyka już nie jest taka niewinna - potrafi w obecności osób trzecich powiedzieć że ma dupę czy cycki na wierzchu - gdzie dziewczyna ma skromny dekolt czy dopasowane jeansy i koszulę no cóż - widziały gały co brały - ja po tym jak mi się oberwało i ona też bylam za nim więcej się faktycznie nie wmieszałam. teraz ona mówi że miałam rację i szkoda że wtedy inaczej nie zareagowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam dłużna nie jestem przy takich uwagach albo mówię wprost, że jak mu się nie podoba to niech szuka innej, bo mnie to też denerwuje. Mój po prostu nie myśli i palnie taką durnotę. A potem od razu mówi, że nie miał nic złego na myśli i że jestem najpiękniejsza. Nie wiem w czym problem i dlaczego nie umiesz mu powiedzieć wprost jak się przez to czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzależnianie od siebie
Żona mojego kuzyna z pięknej zgrabnej wesołej dziewczyny stała się skrommą nie umalowaną kobietką stojącą w cieniu męża bez tej blasku radości w oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiwka
ja wyszłam za mąż za takiego typa, gdyż w początkowej fazie miałam w nosie jego przemyślenia, kochałam i byłam szczęśliwa. Po urodzeniu dziecka, kiedy cm odmierzał mi łydki coś we mnie tak mocno strzeliło, że już nie było co naprawiać. Nie drążyłam powodów takiego zachowania ale po urodzeniu dziecka naprawdę świetnie wyglądałam aczkolwiek ciało uległo pewnym zmianom, jednak zdecydowanie nie na niekorzyść taką by to tak ostentacyjnie epatować, zwłaszcza że swoje grube koleżanki komplementował sama nie wiem za co. Łajdak i tyle i myślę że sam leczył swoje kompleksy choć to dla mnie trochę niezrozumiałe by w przed trzydziechą zachowywać się jak szczeniak. Eh ci faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiwka
acha, rozwiodłam się, on do dziś nie pojmuje że to z tak "błahego" powodu i uważa mnie za kretynkę, która zniszczyła życie dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzależnianie od siebie
SPECJALNIE DLA WAS TEKSTU: Przyczyną negatywnego krytycyzmu i oceniania jest strach, gniew i wątpliwości, które powodują oddzielenie, a ono osłabia miłość. Krytyka niszczy związki między ludźmi, natomiast pochwała buduje je i odbudowuje, ponieważ jest przejawem miłości i wynikającego z niej stanu szczęścia, który harmonizuje i wzmacnia wszelkie relacje między ludźmi kiedy wyrażasz pochwałę, wzmacniacz dobro, które chwalisz, toteż rozprzestrzenia się ono i wzrasta. Natomiast, kiedy coś krytykujesz, wzmacniasz to zło, które potępiasz; ono również rozprzestrzenia się i wzrasta. Nowy związek daje nam zwykle dużo radości, szczęścia i ekscytacji, ponieważ jest rzeczą normalną, że początkowo zauważamy i rozważamy to, co jest dobre w nas i między nami. Kiedy jednak pojawiają się u nas wątpliwości odnośnie samego siebie, partnera lub związku, wówczas zaczyna przeważać tendencja do krytykowania zauważanych lub wyobrażanych błędów i wad. Jeżeli dzieje się to szybko i otwarcie, ludzie szybko się rozstają, ale jeżeli proces jest powolny i stopniowy, związek trwa długo i jest nieszczęśliwy, a ulega zerwaniu wówczas, gdy jedna ze stron nie może już więcej tego znosić. Właściwie, związek taki dostarcza nam więcej bólu, niż przyjemności, ale można go uratować i uczynić ponownie szczęśliwym przez zaniechanie krytyki i wprowadzenie dużej dozy pochwał i komplementów. Jest to łatwiejsze, jeżeli w procesie naprawy uczestniczą obie strony, ale jest również możliwe, choć trudniejsze, wtedy, kiedy naprawą zajmuje się tylko jedna osoba. Klucz do sukcesu kryje się tutaj we wzmacnianiu swojego uznania dla tych cech i zachowań partnera, które nam się podobają, a także w zwiększeniu tolerancji dla tych elementów, które nas irytują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×