Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość deic

do wszystkich - pytanie

Polecane posty

Gość deic

znacie złote sposoby na to, jak poczuć się atrakcyjnie w swoim ciele? jak przestać wciąz obsesyjnie przeczesywać internet - w celu znalezienia zlotego środka. jak nie dostawać ataku złości na widok atrakcyjnych kobiet? nie trawię swojego ciała, wiem jednak, ze jestem atrakcyjna dla swojego faceta. nie zmienia to faktu, ze seksu unikam jak mogę, a jemu juz coraz cięzej to znosic, ze wciąz mam te cholerne kompleksy, które odbijają się w kazdej dziedzinie zycia. nie mam pojęcia co ze sobą robić. moze ktoś z Was mial podobne doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deic
podbijam ten temat, bo stary opadł. kompletnie nie mam sił. zazdroszczę kobietom, które się akceptują, z drugiej strony boje się akceptować siebie, gdyz boje się smieszności. brzydki, krótkonogi, niski babsztyl z malpim ryjem - i się akceptuje. zazdroszczę kobietom, które rozmawiają o seksie, które lubią seks. które ubierają się atrakcyjnie. ja się wstydzę kurwa nawet stringi ubrać dla swojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spinka(deic)
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spinka(deic)
Hatsumomo san: często się upijam i sporo śpie. dlatego by nie myśleć. trudno mi znieść powyzszą sytuacje. gnębi mnie myśl, ze nie ma ratunku. jestem coraz starsza, a nic się nie zmienia. mam dosyc takiego (guasi) zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedni facet pomoże
poza tym spójrz w lustro i powiedz: MAM SEKSOWNY MÓZG, MOJA DUSZA TO MISS ŚWIATA, UWIELBIAM MOJE ŻYCIE WEWNĘTRZNE. Itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spinka(deic)
wcale tak nie uwazam. a faceta mam, i kocham go. ale nie umiem dostrzec tego, ze on mnie akceptuje. mimo, ze zna moje ciało doskonale, to łudze sie, ze gdybym się dla niego seksownie ubrała, to by mnie wysmial. wielokrotnie chciał mi kupić "coś" seksownego. zawsze robiłam kłótnie... czułabym się jak klaun. z tym ciałem do niczego się nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd wiesz, że do niczego się nie nadajesz ja uwielbiam mieć na sobie seksowną bieliznę i gdy mój facet nie spuszcza ze mnie wtedy wzroku A skoro on Cie akceptuje to cos w tym musi być i nie ważne czy ty masz dresy na sobie czy taką bieliznę i tak będziesz mu się podobac a w takim seksownym wdzianku na pewno jeszcze bardziej sama bys się o tym przekonała widząc zacieszonego chłopaka jakby był dzieckiem i własnie dostał upragniony prezent pod choinkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spinka(deic)
aleja róz: uwielbiasz mieć na sobie seksowną bieliznę, bo lubisz swoje ciało. które swoja droga, zapewne jest atrakcyjne. ja bym się jedynie ośmieszyla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×