o co chodzi z ta owca boza?

co zaklada jakies tematy, w ktorych nie wiadomo o co chodzi, bo pisze jak ... szkoda slow

podnosze

nie wie nikt?

Daj spokoj.. biedna kobieta po szpitalu nienawidzaca swojej matki i zazdroszczaca bratowej

ale ona ciagle wyskakuje z jakas firma i Niemcami

ponawiam

O co wam tu chodzi znowu bo nie nadążam. Nikogo nie nienawidzę - kogo mam nienawidzić? No fakt - nie przepadam ani za matką ani za bratową - uważam, że są siebie warte i to wszystko. Jak dla mnie powinny mieć w tej Polsce wspólny...POGRZEB. I tyle. Moja matka się na mnie obrazi jak znam życie, ale cóz... no tak to wygląda DLA NORMALNEGO. W końcu mój dziadek pił, a ona jest córką alkoholika i tyle z całości. Zaś jeśli chodzi o bratową to mam o niej zdanie, że powinna była pomyśleć o szpitalu psychiatrycznym zanim wzięła ślub kościelny i zrujnowała życie mojemu bratu bo cokolwiek o niej ktokolwiek powie - zrujnowała życie mojemu bratu i to jest jej sprawa, ale też przez nią JA mam 5 lat do tyłu i to już jest coś co powoduje, że mnie od niej ODRZUCA na 10 km lub 100 i to NIGDY nie ulegnie zmianie bo jak. Ona po prostu ma jakieś ciężkie schizy psychiczne, przez nią już nigdy nie będę mieć swojego mieszkania i zawsze już chyba w tym 1 pokoju będe omijać JEJ KRÓLEWSKĄ MOŚĆ AFRODYTĘ która nie raczy w życiu zrobić z sensem NICZEGO jak dla mnie tylko siedzieć w tych 2 pokojach i płakać teraz, że WSZYSTKO PRZEZE MNIE. Dopiero będzie - jak się w życiu urządzę. I tyle mam wariatce do powiedzenia bo ja wiedziałam po co chcę mieć swoje mieszkanie a jej po co ta chałupa? I niech zwala ode mnie na 100 kilometrów GDZIE CHCE bo tak mnie w życiu urządziła ona i jej głupia rodzina i każdy normalny (NORMALNY!!!) przyzna mi rację - nie twierdzę, że ludzie w mojej miejscowości są normalni (DLA MNIE NIE i w powiecie też) i tyle. A w pobliskim powiecie również I NIC MNIE TO WSZYSTKO NIE OBCHODZI - niech sie użala nad sobą z takimi jak ona wiecie - nic nie umie tylko pogrzeby robić z życia - a to niech się żywcem pochowa. Dziś czytamy - 28 lat, raka miała, walczyła - umarła i zostawiła małe dziecko. Ta będzie żyła 100 lat i wieczny lament. Już mam taką jedną w domu - dajcie spokój. Miałam wyjechać, na mieszkanie sama sobie zarobić i niczym się nie łudzić i wiecie gdzie mieć moją matkę? W DUPIE. Taka prawda - bo ona normalna tez nie jest i teraz o co ma znowu pretensje. No to niech je ma po cichu bo jej przywalę i niech sobie WTEDY idzie na policję. WTEDY ma prawo wreszcie, a tak - bo czuję, że znowu się czepia mnie. Niech spada - tyle mi w życiu pomogła. Nic. I do dziś tak - i takich głupich matek wam życzę i do widzenia. No zeby mam wszystkie dzięki niej - to prawda. I pokój z którego piszę i komp. No ale dużo. Życzę wam takich samych CUDOWNYCH rodziców. Dla mnie to obcy ludzie i tyle. Jakieś MAŁŻEŃSTWO to jest - to niech sobie jest - byle z dala ode mnie. A reszta tej rodziny TAKA SAMA. Dla mnie. A inni? Zajechali mi życie doszczętnie. I słuznie bo miałam złą opinię a oni dobrą - WIĘC PRAWIDŁOWO. Ale wiecie - i tak sobie poradzę BEZ NICH i tyle. I nic mnie nie obchodzi - cudze DOKTORATY, SRATY, PiERDZIATY - żeby nie było, że znowu komuś zazdroszczę. Nie - zwłaszcza konkubinatu albo bezdzietnego małzeństwa, stałej pracy?Zależy jakiej. I tyle. Poradzę sobie BEZ DOKOTARU w życiu choć będzie mi wiele ciężej bo nie mam dorobku gdyż nastawiona byłam na pracę doktorską a nie na 100 tysięcy publikacji. TO JE SOBIE NAPISZĘ i TYLE. I poza tym nie obchodzi mnie nikt i nic.Bo co tu kogo obchodzi w tym państwie? Nic tylko PLOTY. No to jestem w Zinbabwe - nie ma mnie i cześć. Coś jeszcze? :(

owieczka to Janina a Janina zmartwychwstała :p

Wiecie takiego głupiego brata i bratowej to nikomu nie życzę, ale czy jest jakaś idealna rodzina? w każdym razie ja taka durna jak on nie była i to jeszcze w jego wieku więc też mi rady nie da. Dobra zostałam sama i to moja sprawa, ale jakbym miała bez dzieci zostać to kicham to dawno albo wyjść za mąż za PSYCHOLA. Bo on jest żonaty z PSYCHOLKĄ i wiecie - jak on sobie wyobraża, że ja mu współczuję to on jest PIER... i tak dalej. To niech ją osmoli i spada kasę zarabiać czy nie wiem - to jest WARIATKA i po co on tu siedzi. Po prostu ją trzeba pod DIODY WSTAWIĆ i PRĄD JEJ DO DEKLA PRZYŁOŻYĆ CIĘŻKI, żeby ona zrozumiała, że ona ma nie wiem dom budowany. Ona jest tak pierdolnięta ciężko , że to sie opisać nie da jak dla mnie - w szkole bym ją przeżyła, ale wiecie - wolę się wynieść do innego państwa NA ZAWSZE niż taką PIERDOLNIĘTĄ W ŁEB KRETYNKĘ omijać i koniec. Wiecznie wystraszoną - czego? A z drugiej strony wielka gwiazda tych wszystkich łomotów tu, przez których nie mam w końcu JUŻ DAWNO tego doktoratu. I wiecie - też mi ciężko JAK DIABLI, że muszę do tych Niemiec spadać - nie macie pojęcia jakie to jest ciężkie - i ten język nie może zdominować mojego myślenia BO PO MNIE i co ci ludzie sobie wyobrażają. Oczywiście niczego tam nie osiągnę, ale trochę tam pobędę i nigdy nic nie wiadomo, ale nie mogę się dać zdominować im i to było takie straszne, żeby się im nie dać, że aż 15 kg schudłam. Bo wszedzie słyszałam ten język i język i język. I wy tego nigdy nie zrozumiecie. 10 lat prawie uczyłam angielskiego wy debile i nihgdy się nie liczyłam, że bede MUSIAŁA wyjeżdżać i to do Niemiec - czy te kretyny polskie z lasu to rozumieją? To niech sobie tam żyją i tyle. I to sama bo bym się dawno hajtnęła z kimś kto tam pracuje czy coś. W ogóle się z tym nie liczyłam jeszcze rok temu i tyle. Więc jakby mnie ktoś po głowie uderzył jak tam byłam. teraz już sobie mogę czytać w tym języku i się go po rpostu uczyć jak angielskiego, ale tak nie umiałam i koniec. Coś tam umiałam, a póżniej NIE i koniec. A angielski też w Anglii i koniec - nie i koniec :( I to są strasznie trudne rzeczy, od tego można zwariować i się odwalcie ode mnie wszyscy. WSZYSCY. Każdy jest najmądrzejszy nie wiadomo po co. Ale ja się uczę na swoich błędach i koniec. Już mam wszystkiego dosyć i koniec. Może byłam naiwna we wrześniu 2010 - w końcu tylko trochę chciałam zarobić, ale już nie jestem i AMEN. Koniec :( Na razie. Wam też życzę przejrzenia na oczy i powiedzenia sobie prawdy np. MOJA BRATOWA TO WARIATKA - a nawet jest egzorcyzm taki - czytałam gdzieś modlitwa do Boga na OŚlEPENIE grzesznika czy coś tam. Żeby oślepnąć. No to czasem można się zapytać - kto coś tam w czymś widział czy w kimś? Miał OŚLEPNĄĆ dosłownie i tyle :( I mój brat miał oślepnąć a on widział coś w takiej wariatce. No cóz... ja mam tego dosyć. Ja jej omijac nie będę i koniec. Wolę siedzieć w Niemczech. AMEN :(

Wiecie - nie wiem co będzie dalej - teraz na pewno WYJAZD bo mi urzedas jakiś jeden z drugim W DUPIE nie będzie tu grzebał za przeproszeniem - czy ksiądz. Bo nie i już. Gdybym miała mieszkanie to bym się stąd od razu wyniosła i szukała sobie pracy NORMALNEJ i tyle. Ale go nie mam , a dalszy ciąg nieznany. A poza tym wiecie jak jest - jakbym chciała do szkoły GDZIEŚ TAM wrócić to muszę wyjechać do tej Anglii BO NIC NIE UMIEM. Wiecie jak to jest. NIC NIE UMIEM. NIC. No to do widzenia i tyle. A z powrotem zawsze się muszę liczyć więc trzeba myśleć co dalej i tyle. A wam powiem tam- coście mi tak ZAWIŚCILI tego papierka? Przecież po tym I TAK NIKT NIC NIE UMIE, nie? To o co wam poszło znowu i spadajcie bo fakt - po co mi papier, po którym i tak NIC ZNOWU NIE UMIEM :( Też napiszę, że przejrzałam na oczy i koniec :(

Wiecie - może mi żal tej mojej bratowej, że do piekła sobie idzie z cała ta swoją OHYDNĄ jak dla mnie rodziną, ale niech ich sobei ZEŻRE wszystkich i ten dom też. Tylko sen mnie uratował przed chorobą psychiczną i tyle. W końcu na jakieś małe mieszkanko by mi matka dała gdyby nie ona i jej BUdOWA - a wsadź sobie ty głupia wariatko ten dom do dupy bo to moja krzywda jest i 20 lat temu mi się to śniło. No 15 lat temu. Takich pizd walniętych w czerep jak ona jest pełno wiecie - i niech ściany tam zżera do końca życia - tak jej wszyscy tego domu zawiszczą I szystkiego jej zawiszczą - zwłaszcz tego tępego łeba jej zawiszczę i tyle - i tych plot i beznadziei jaką jest. I gdyby nie moja matka to pójdę i jej w tym momencie WPIERDOLĘ za jej tępotę umosłową , ale cóz... niestety ma lepsze studia ode mnie w tym towarzystwie i tyle mogę jej zrobić. Oraz OJCA. A nawet ksiądz jest po jej stronie. DOBRODZIEj :( Albo i pięciu. AMEN :( I co? Co znowu nie tak? :(

Wiecie - ja mojej matki NIE POCHoWAM. A ojca też. Niech ich pochowa BRATOWA I BRAT. Mam nadzieję, zę dwie świnie się wprowadzą niebawem do ich pięknego domu, który sobie wybudowali za swoje pieniądze i wiecie - ja bratu wybaczyłam NADLUDZKIM WYSIŁKIEm ale ręki temj świni i chamidłu nie podam NIGDY!!! NIGDY!!! To jest jakiś obcy gniot umysłowy, który dzięki mnie ma MATURĘ nawet - kto wie. Może dalej poszedł sam ale nawet mautury ten tępol zdać nie umiał - ciągle poprawki - on ma studia. No to ja nie mam do cholery zadnych i zdupiaj ode mnie gniocie umysłowy raz na zawsze. Całe życie tylko kasa i jeszcze mnie pirerdolec okradł na koniec przez gwałty ioświństwa. No to niech jej wsadzi do gardła DO RUYJA aż jej rozepcha bo mu nigdy nie przyznam racji BO NIE MA DZIECI i niech się wszyscy odpierdolą ode mnie bo każdy wiedział jakim zerem jest bratowa i że dzieci nie bedzie miała z takiego ojca a teraz czego skurwysyny chą? Pomagaćmi? jak ja im pomogę to zobaczą wiecie - wpiedolonyum drągiem do dupy i tyle mam im do napisania. AMEN :( I tyle mnie ta zboczona wieś obchodzi - przykro mi. Trudno - najwyżej znowu będę sie spowiadać , ze przeklinam i żlorzeczę , ale i tak sie nie dam i już. Współczuć mi teraz będa - czy mogę na was NASRAĆ moi drodzy? Bo napierdzieć to mi sie nie kali za to wszystko tu. NASRAĆ., naprawdę. I wielkiej kariery wam życzę. W NIEMCACH oczywiście - amen :( HI HITLEr - chyba raczej. A mojemu bratu też - byle na 100 km ode mnie i tyle. BO MAM ZŁĄ OPINIĘ - chyba to rozumie. I niech sobie tam siedzi sam bo miał tam być z żoną ON. Nie ja!! i w ogóle co ten kretyn sobie nie wyobraza i koniec. Każdy ma swoje życie i amen. Debil i koniec - tego popeirać nie będę :(

łoooooooooooo matko!!!!!!! To znowu ona.

Bo takie jest życie, ale wiecie - nigdy sie nie dam bo wiecie - co j za patologię w tej szkole przerobiłam to pojęcia nie macie DYREKCJI a to była rodzina IDEALNA - za granicą to samo - kurde dziadek gwłącił uczennice i został dyrektorem bo sie nad nim zlitowali (ale miał 1 dziecko), dalej ojciec dyrektor bo nie miał żony - uciekła i wreszcie 3 pokolenie dyrektora szkoły - też brak żony , uciekła DO NIEMIEC i słuchajcie dziecko zostawiła I NIK, NO NIKT się nie pofatygował sprawdzić czy ona tam żyje w ogóle jak znam zycie , tylko ploty i ploty - i to jest wszystko dobrze , że papierów nie dostałam, że 5 lat do kitu, że ludzie mieli jakieś procesy - no niby przez siebie, ale BEZ SENSU - to jest wszystko dobrze. A ta pani nie żyje i wiecie - wystarczy , żeby ktos pojechał do tych Niemiec cholernych na jej grób i sobie zobaczył - jak znam życie tam są 2 nazwiska. To jeszcze nic nie znaczy, ale tam są 2 nazwiska - a to zostawiła se swoje bo dzieci nie miała. I wiecie - tam jest dziecko dorosłe, córka - może zna niemiecki? nie wiem. Może powinna pojechać do tej rodziny, powiedzieć, że matka miała dziecko w Polsce , że jej zostawiła mężowi od którego zwiała bo wiecie - tam wypadek był na pewno , dwa trupy i synek matkę do piekła wciąga przez głupią ...matematykę. I tyle :( I dlatego nie planuję NA PEWNO wrócić do szkoły - nie martwcie , ale nigdy nic nie wiadomo - trzeba robić swoje i tyle. Z takim słownictwem, nie? To nie pani profesor żadna. I słusznie - dlatego pozostaję przy magistrze i koniec. Może przesadziłam choć wątpię ale niech tak zostanie. I tyle. A tę historię spławiłam jakoś i tyle. Ale zostaje straszny żal i pretensje. Nie tylko tam, ale żeby nic nie było na mnie - ja też jestem mądra. Po prostu przez wiarę przegrałam, a nie przez brak komptenecji. Bo na Kościół nie płaciłam i w ogóle żyłam sobie pomiędzy przykazaniami. Na chybił trafił. Ale to by jeszcze wszystko było nienajgorzej , ale na Kościół nie dawałam i padłam. A inni nie mogli przeżyć ile mam na koncie - no ile. I wiecie - DLATEGO mnie sie zaczęło wydawać , że tylko kasa w tej szkole. No bo naprawdę DZIWACTWA zaczęły się dziać - godzin mi nawalili bez sensu. Ale to nie wiedziałam, że dyrektor gwałcił. To wiedziałam już 5 lat później. I sie nie dam bo żonę ma nieżywą i nic mi nie zrobi. Gdyby ta żona żyła to po mnie - ale ta żona jest pod tzw. trawnikiem to wiem. No wiecie - co ona w tych Niemczech robiła? Ja to pisałam tu kiedyś - moim zdaniem była zwykłą k... ale wiecie - no to nie udowodnisz - trzebaby z rodziną tam pogadać czy to wyszła za mąż czy nie. Tu pewnie była rozwodniczką - zostawiła dziecko FARELOWI i wyjechała. On mi nic nie zrobi ten gość bo sie mnie boi - ja to wiem. A ja go uderzę. Ta jego córka nic nie warta. Na pewno jej zrobią dziecko szybko, ale to jest mało ważne bo matka DEAD, a ona nawet nie wie gdzie ona ma grób. No i w takiej patologii byłam i to było idealne. Jak rodzina Janiny. I tyle :( I wiecie w tej szkole on został tym dyrkiem bo GWAŁCIŁ a ja myślałam, że koledzy i partia go wylansowała. Ja go zrobiłam tym komunistą ale wiecie - to nie jest tak, ale ja go za to nie oskrażałam ponieważ ja nie miałam dowodów - no i wiecie - chodził do kościoła, farbowany lis, wiecie - ja to wszystko brałam pod uwagę,że się dostawiał i tyle. Przez niego tam oszalały, ale nikomu sie nie dam bo myślałam , że ma wtyki we władzy nie wiaodmo jakie a to tylko ta żona i tyle. I wiecie - takie obrzydzenie - i tyle warte te ploty, a to powinny być ELEKTROWSTRZĄSY słuchajcie. Bo jemu nic nie pomoże - takiemu człowiekowi. I ten dziadek to z wojen zgłupiał, ale po co on został tym dyrektorem? Współczuli mu, że na wojnie tak ciężko. Nie wiem. Miał pić - pewnie też jak ojciec w piekle i to tak sie wciągają, nie? NO co o tym myśleć? I tyle :( Daleko od tego i tyle :(

Pwoeim wam dla mnie był tylko 1 ratunek - ZUPPEŁNIE INNE ZYCIE. Po swojemu- że tak napiszę. tylko wtedy byłoby normalnie i koniec. No ale cóz... coś trzeba w tym życiu robić. Co? Jak? Na wsi. I tyle. Ja już wsi obecnie nienawidzę i tyle. Wszystko musi być w mieście i koniec :( I nie myślcie sobie, że Bóg komukolwiek cokolwiek wybaczy w tej szkole - NICZEGO. Bo oni są w mieście - to mają pracę. Ja jestem ze wsi i wyleciałam z hukiem, wiecznie problemy bo ze wsi. Ja bym się nad tą hołotą zdebilałą nauczycielską w życiu nie litowała. Nawet teraz słuchajcie - te oskarżenia tych babsk bez sensu - bo podręcznik. A dobry nauczyciel ma mieć materiały po prostu, a podręcznik to pewien ZBIÓR - jeden z wielu. Jedyny? Najlepszy? Dajcie spokój. Nie dla każdego tak czy siak. I tyle. Nauczyciel i tak powinien być KREATYWNY i robić wszystko według swoich pomysłów - to jest nauczyciel warty coś. Podręcznik też - jedna grupa chce , inna nie chce. I teraz - BO WSZYSTKO JEST NA MNIE - wiecie - ja mam 35 lat i ja sie w życiu napracowałam. Co z tego? No niewiele - przyznaję, ale to jest szeroki temat jak morze. I powiem wam tak - jakby ktoś NAPRAWDĘ chciał niemieckie książki DLA DZIECI to UWIERZCIE MI one by tu były w tej Polsce, ale wiecie - NIE OŚMIESZAJCIE mnie już dokumentnie, że co? Że dziecko nie wiem jak się robi? że wy te ksiązki NAPRAWDĘ chcecie - to se je załatwcie bo mnie każdy powie - FORSA, a reszta robi coś DLA DZIECI wyobraźcie sobie. No to niech robi - beze mnie. Bo jak ja bym miała dzieci i w tych książkach była BO NA PRZYKŁAD straciłam pracę i coś tam - to uwierzcie mi te książki by były, ale nie mam dzieci i naprawdę nie potrafiłam sie domyślić , że to trzeba COŚ DLA DZIECI ZROBIĆ. Bo ja liczyłam PIENIĄŻKI niestety i doszłam do wniosku, że spróbuję je zarobić inaczej. I tyle. I wiecie takie było moje myślenie i co jeszcze mogę zrobić? No co w tej sytuacji, żeby sie nie ośmieszać, że robię wszystko dla FORSY, a nie DLA DZIECI jak każda matka Polka. No co mogę zrobić? Wziąć se sznur i się powiesić? No tez tak mogę, ale cóz... trzeba zyć dalej i tyle.

Jakie to zycie jezt straszne powiem wam, ale tak to już jest i tyle. 5 lat po fakcie już mi jakoś lepiej. Może za rok w tym czasie już będzie bliżej niż dalej konca świata? Oby. Ja w to wierzę,że świat się skończy w 2012 roku. Na początku umrze papież - za rok. Teraz mu smutno na pewno bo wszyscy na niego - po co tego papieża polskiego beatyfikował? Na pewno póżniej rozchoruje się i umrze bo ... miał być NIemcem mu swoi powiedzą a on zrobił z siebie Polaka i go obrzucają błotem. Takie jest życie. No mnie też , ale ja się Niemcom nie dam. Banda świń i tyle. Jedynie, że tam nie dojdę do władzy bo nie jestem z ...Austrii. Po Merkel będzie ktoś z Austrii. Tak powinni dać to jeszcze coś z nich zrozumiem a tak to nic. No bo wiecie ale trudno im nie przyznać racji - ten Beny też już 6 rok i nic dla tych Niemiec nie robi i w ogóle to na pewno umrze, dalej będzie Włoch i będzie koniec świata. Są takie przepowiednie. Jedna. Jedna wystarczy. Ja w to wierzę. No pożyjemy zobaczymy ale ja w to wierzę. I tyle :(

zawsze mam peezde z tego hahahahhahah :D:D

Wiecie - nie gorscie sie moimi postami, ale jak chcecie znac prawdę to macie. I wiecie - mnie ciekawi co taki Niemiec myśli o Janie Pawle II. No po on sie urodził? A jednak ten Benek dobrze robi bo pójdą nasi do piekła jak sie Niemcami porobią. Przez Hitlera. Cały świat ich nie nosi przez tego Hitlera, a nasi nic. No to muszą wierzyć bo po nich jak katolikami nie są. Wszystkich powciąga, a sami Niemcy - co tam podziwiać? Amerykańska kasa i tyle. Inaczej nie byliby tak bogaci, ale kasa. Tam nie ma niczego TYLKO KASA. Coś strasznego. I tyle. I ten Hitler to tż - a może być z Austrii,przy granicy, biedni nie są , może być - dobry wódz - takie jakieś myślenie. No i tyle :( No cóz... możecie mnie sobie komentować jak chcecie KOMĘTOWAĆ ale cóz... prawda jest tylko jedna. Nie chce mi sie PATRZEĆ na moją rodzinę i spadam.Jak macie lepsze to sie cieszcie - ja nie mam i nie chcę z nimi być. Bo nie i już. Bo mam swój honor. A oni? Też? ŻADNEGO jak dla mnie. ŻADNEGo - oni mnie zawsze znali jak było dobrze no to jest źle i mnie nie muszą poznawać. Ja ich też nie znam. I koniec historii. Mam ciekawsze rzeczy do przemyślenia niż ich HUMORY i UROJENIA. Niech se do psychiatry idą wszyscy - a zwałszcza moja matka i tyle :( A ojciec też :( Reszta to nie wspomnę - BRATOWA - brat bo się w niej ZAKOCHAł ale już mu nieco przeszło, ale ta? Ło matko - moja matka WYSIADA przy niej taka świruska. Normalnie wiertło pomiędzy uszy i przewiercić mózg - może wtedy jej się oCZY otworzą na rzeczywistość. A nawet WYJDĄ NA WIERZCH. :(

Wiecie - ta moja bratowa jest tak PIERDOLNIĘTA na punkcie swojej rodziny, że z nimi wszystkimi do piekła pójdzie a ich nie da. Zresztą teraz to ona JAK DLA MNIE do egzorcysty się powinna udać i od tego zacząć. JAK DLA MNIE. co prawda ona jest wierząca, ale po co ona chodzi do tego kościoła? Ja nie wiem. Ja nie mogę pisać róznych rzeczy, ale tak mnie skrzywdziła w życiu swoim PIERDOLNIĘSTWEM UMYSŁOWYM, że wolałabym żeby na mnie NAPIERDZIAŁA niż żeby mnie okradła co zrobiła i dalej na mnie - obmawianie, ploty, jest tak OHYDNA dla mnie, zakłamana - nie wiem. W ogóle jej nie trawię. Jak tu przyjdzie na minutę bo na nią patrzeć nie mogę. Jak ten mój brat mógł sie w niej zakochać? No ślepy był. Nie wiem - jego sprawa. jego też nie chcę widzieć. Nikogo - mówię wam. Im mniej dekli tym lepiej i koniec. I 5 lat mi wariatka zmarnowała. 5 lat - czy ja jej zmarnowałam 5 lat życia? I niech sie ten czerep furny ode mnie odwali a mój brat też bo na razie to ja nie mam za co żyć a nie ona i niech zwala do swojej rodziny - wszak ich kocha co tu czytacie, że żyć bez nich nie może. Niech się z nimi pogrzeba jak moja matka - ta też całe życie w grobie siedzi. Wybaczcie , ale jeszcze taka bratowa i normalnie nic tylko sie ZA ŚMIERĆ przebiorę :( No sorry L( - a za dupą zostanę Z GOŁĄ DUPĄ - bo takie są obydwie i matka i bratowa. Opętane - jak dla mnie. Niech razem se w piekle urzędują jak taka ich wola, ja bez nich sobie poradzę i koniec :( Mam nadzieję.

Wiecie - tej mojej matce współczuć to też tak - ja współczuję SOBIE i nie mam czasu jej współczuć. Zawsze tylko kasa i kaa i taki koniec. To niech se ją w trumnie zakopie. Nie wiem jak mi pójdzie dalej ale mam do niej WSTRĘT bo tak i już. Może się miała zastanowić czy chce mnie urodzić bo w sumie nie wiem - za jakie grzechy muszę z nią siedzieć i podziwiać tą pierdolniętą bratową i pracę mojego ojca? Jego karierę. I wszyscy na mnie że mi sie nic nie chce. BO MI SIĘ NIE CHCE wy gnioty - a zwłaszcza na was patrzeć - weźcie se go zeżryjcie - ma już prawie 70 lat - akurat bohater dla was - niech wali 10 etatów i mat ę karierę a ja niech będę gównem wysranym z dupy dla was bo NICZEGO NIE OSIĄGNĘLAm. Tak! I nie zasługuję nawet na jakiś zasrany zasiłek 300 zł od jakiejś kurwy następnej większej czy mniejszej BO MI SIE NIC NIE CHCE - bo oan mi będzie mówić co ja mam robić? Se dzieci niech zrobi pierdolnięta baba jak ma męża i się ode mnie odpieprzy powiem wam i obym wyjechała już i koniec. I się żadnej nie dam! ŻADNEJ. I tak wszyscy robią po znajomości a mnie się nie chce. I DOBRZE! Tu się nawet narzygać na nikogo nie opłaca bez znajomości, a co dopiero robić coś uczciwie - już robiiłam i sie ode mnie odpierdolcie. I taki koniec. Bym se dzieci zrobiła PO ZNAJOMOŚCi to bym lepiej na wszystkim wyszła CHOĆ WĄTPIĘ, ale nie jestem kurwą i tyle. Nie wiadomo co robic w życiu - na pewno miałam wierzyć lepiej i koniec. I tyle. To wierzę i obym was miała w dupie. A że się smiałam to żałuję. Miałam wielu ludzi OTRUĆ. TAK OTRUĆ. Bo po co żyją? I cieszcie sie , że tak sie nie stało. Bo nie. Bo prawdziwa owieczka boza taka nie jest, że truje NAWEt wilki. I tyle :( I z tego wy się cieszcie bo ja nie muszę się z tego powodu cieszyć. czemu? Bo żyjecie i tyle. I mi przeszkadzacie a to nie powód do radości. Ale wy się cieszcie chwasty dorodne.

Powiem wam tak - pomodlę się za was, żeby was te moje posty nie gorszyły no ale to prawda. Rodzinę mam straszną i nie mam po co ich poprawiać bo i tak sie nie porawią. Sama wolę wyjechać niż z nimi siedzieć. I powiem wam TAK - gdybym miała wiarę jak dziś to mnie...15 lat już nie ma w Polsce. Jak mi się te sny zaczęły śnić. Naprawdę. No ale wtedy jeszcze pi razy drzwi miałam wiarę, a dalej? No do 25 lat to jeszcze, a później? I wiecie - od 2008 sie poprawiam. I dlatego jestem POLKĄ gdy jestem katoliczką i to się nigdy nie zmieni bo tak i już. Jako katoliczka zawsze będę Polką bo tak wyleciałam z tej szkoły - bo nie byłam taką PRAWDZIWĄ katoliczką. No a tak to gdzie żyję to się do państwa dostosuję bo tu to wybaczcie ale nie ma do czego :( Tu to tylko przekleństwa lecą W MOIM WYPADKU akurat - i sieję zgorszenie słownictwem, no ale wszyscy na mnie to ja tak samo i tyle. CO WY SOBIE NIE MYŚLICIE i tyle :( No bo co? Jak? Co to każdemu z drogi schodzić? Też można , ale.... jak jest sie gdzie wynieść, a tak? Wojna i koniec. No bractwo św. Michała Archanioła i koniec. Woda święcona , "idź precz szatanie" i koniec :( Nie ma innej metody - co wy sobie nie myślicie - ze ja żartuję. Ja wam dam żarty :(

Janina nie jest najgorsza - ale jak sienie wyspowiada przed śmiercią - o ile umrze - choc wiecie - ta służba zdrowia to tez jest CUDOWNA - no to kiepsko to widzę. No to zostaje jej obraz Miłosierdzia Bożego. Dziecko w razie co zakonnicom - zaś kuzynce odda. Teraz na pewno uprawiają miłość lesbijską, że tak GORSZĄCO napiszę, ale to chyba jedyna prawda o nich. Lecz wiecie co - wtedy przynajmniej nie miałyby dzieci bo jakie mogą być dzieci takiej kuzynki. Kazde z innym ojcem. Tak jak Janina i jej śp. brat. Wiecie, żeby nie było,że ja mam najgorszą rodzinę. No powiem tak - takie dzieci to lepiej wcale, a wiele osób powie - lepsze takie niż wcale. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. No ja powiem tak - lepszy rydz niż nic. To fakt. Ale co dalej? Jest coś dalej? A poza tym dziecko to nie grzyb. Grzyb nie ma duszy. Grzyb jest tylko do jedzenia. Można to tak porównać? Nie można. :( :(

Witajcie dziś nie w moim wątku - ale niebawem tam się udam po jeden z ostatnich razów bo odchodzę z tego forum na zawsze. Muszę UMRZEĆ tu bo już nie mogę po prostu Z OBRZYDZENIA jak sobie myślę co będzie dalej ze mną . Tak skrytykowałam bratową i matkę, że razem mają się pochować jak dla mnie za co mnie powieszą i za to, że bardzo źle tu wyrażałam się o mojej matce wcześniej, ale mam powody i koniec. Samobójstwa przez nią nie popełnię choć powinnam może BO ONA DZIECI URODZIŁA - bo ona mnie urodziła to ja się mam zabić, tak? Bo co - bo ja sama siebie nie urodzę? A zresztą nie wiem do czego tak naprawdę moja matka zmierza. ŻEBYM SIĘ WYNIOSŁA - 10 lat temu miała się powiesić jak sie WYPROWADZIŁAM zamiast mi pomóc mieszkanie kupić, a teraz mam się wynosić i dać jej święty spokój BO ONA MIAŁA TAKIE CIĘŻKIE ŻYCIE i wszyscy na nią. No ja uważam, że miała idealne, jedynie, że się komuna jej ukochana skończyła i z pracy wyleciała. No to ja wyleciałam z 10 pracy albo 13 i mam ją dawno gdzieś z jej jedna zmianą pracy, przez którą ostatnio już OMAL nie zwariowałam bo ja miałam POŻARY GASIĆ wyobraźcie sobie zdaniem zapitych babsk z Polski w NAJWIĘKSZEJ FIRMIE ŚWIATA. Wyobrażacie sobie podobny pomysl? To się właśnie nadaje DO SĄDU a jeszcze to przegram bo ja je POMAWIAM (tak jak moją matkę, że miała NORMALNE życie - nie ciężkie nie normalne a nawet SUPER - dlatego tak sie przejmowała i przejmuje do dziś czymkolwiek oprócz swojego zadka i tyle). I gdyby jeszcze moja bratowa miała z 2 dzieci (co powinna bo wariatki też mają dzieci, ale ona jest taką , że nie ma czyli w drugą stronę) to by już we mnie wcale nie widziała problemu. WCALE. Byłabym wręcz chodzącym potępieńcem. No ale nie ma tych wnuków - jednak niech się mną nie przejmuje - jak zwykle. Co prawda pozwólcie mi o niej mieć moje zdanie w takim razie i tyle :( A nawet jesli nie pozwolicie to ja i tak mam swoje zdanie o MOJEJ MATCE. i tyle :( I co jeszcze? Ze się bardzo chamsko o niej wyrażałam to żałuję, ale i tak była to sama prawda. I tyle. A teraz idę stąd bo oprócz JASNEJ CHOLERY niczeg tu ciekawego nie ma raczej (która mnie trafia czytając takie wątki jak ten, ale powiedzcie że życie jest inne - to za oknem - to was wysmieję). Jest DOKŁADNIE takie samo - pełno ludzi pierdzielących o niczym szczególnym i uważających się z tego powodu za 8 cud świata. A ja? Ja popisałabym tu może jeszcze trochę, ale raczej stąd uciekam, żeby nie było , że mam poziom taki jak pewna BEZZĘBNA ILONA, która mnie zdążyła okraśc na naprawdę już teraz lekko 500 euro co jest dla mnie sporą kwotę i chcąc nie chcąc przez tę BLOND kurwę niemiecką muszę stąd iść bo jak wyjadę to mi nie zapłacą jak się będę z nią zadawać, a naprawdę jest mi to niepotrzebne. Wiecie - ja z nią bez sensu przegrałam bo ona założyła sobie krzyżyk i łaziła po tej poczekalni i ja właśnie nie rozumiałam tego, a ona słuchajcie założyła ten krzyżyk, nie żeby mi dowalić, że ona też ma wartości - tak myślałam - nie , ona założyła ten krzyżyk (pomijając już jaką jest szmatą) żeby udało jej się znaleźć pracę stałą tam, gdzie była bo NiENAWIDZI śmierci. Bo jest w tych dziadkach czy OPiECE - bo tak na to mówią. I ma tego dosyć. I jedyne co miała ta normalna kurwa z burdelu jak dla mnie WYBACZCIE - to iść powiedzieć w tej pracy, że ma już tej pracy dosyć, że jest zmęczona tym, że tam ciągle ktoś umiera, że jej np. umarł ojciec i by jej tę pracę dali albo nie musiałaby tam jeździć BO PO CO? No forsa - i dobrze tam kombinują. No ale co sie tam zarobi przy takich pijaczkach? Na chwilę - no to nie trzeba sie zamówieniami przejmować, ktoś mnie chciał to miał wiedzieć, że mają być zamówienia i tyle. No nie ma to trzeba się pomodlić, żeby były bo przed świętami. I wiecie - jak tak teraz myślę ta świnia normalna i kanalia - dalej na mnie , ta cała ILONA piękna jak wiadro z pomyjami, ale nic bym do niej nie miała gdyby się ode mnie odpierdoliła - wiecie , że ona nie dostała pracy bo ...nie miała samochodu. No i to jest jest gadka i na te stare babska - zamiast to olać, pisać do urzędu, że by chciała na taśmie coś zamiast tych dziadków. A wiecie - normalnie by nie dostała tej pracy bo to trzeba mieć powołanie i wiecie - no jak to wygląda - wymienić dziadka na książkę. No kiepski pomysł bo to jest trudna praca, do której trzeba mieć POWOŁANIE. I wiecie - wszystko znowu na te stare bo ona nie ma dzieci, pije przez tych dziadków bo ona jest wiecznie trinknięta. Wiecie - jedyne co miała to zrobić sobie dziecko lub dwoje czy troje nawet po 20stce i być wielką dupna panią W SAMOChODZIE - wiecie polska Niemka, a ona poszła do dziadków pracować. Po co? To tak jak ja bym poszła znowu i PO CO? NIe nadaję się do tego. To trzeba lubić. Ale wiecie - nasi wiecie tam - dobrze pracuję. To jest kłamstwo! To tylko chodzi w 99% o NARODOWOŚĆ. Wiecie oni tam mają takie mniemanie o sobie a to i tak jest tylko NARODOWOŚĆ i tyle. A oni? Robią syf, dziadostwo, MALARIA czasem tam jest - oni są w uczciwej pracy jeszcze - guzik prawda - to wszystko są przekręty na chwilę, trochę zarobić i spadać. A sami w tych przekrętach robią najgorsze dziadostwo - co mogą to spieprzą bo są wiecznie trinknięci. I teraz wiecie idę stąd bo wiara to jest skarb a taka Ilona powie , że ona już się czuje księdzem - jedynie że nie odprawia pogrzebów (ale ksiądz - przynajmniej normalny) nie drze się nikomu za ścianą jak POPIERDOLONY waląc się ze swoją kochanką -żoną? No a taką opinię ma u mnie Ilona - że właśnie jedyne co jej można zaproponować to niestety DOM PUBLICZNY, a jej facetowi też. Wygodny, na uboczu etat w burdelu. Bo to jest prawda o niej i weźcie się z taka zadajcie. Ona naprawdę oprocz tej STAŁEJ PRACY i seksu z mężem nie interesuje się niczym :( I teraz wiecie - ona jest księdzem - ona jest JEDNYM OBŁĘDEM z tych umierających dziadków i teraz na pewno jest chaja o auto i powód - dziadka przez śmiercią trzeba zawieźć do kościoła , DO KSIĘDZA. Ale słuchajcie o ILE WIEM - ja jej się dalej nie dam bo to jest KOMPLETNY DEKIEL CHORY NA ŁEB - bo wiecie TO KSIĄDZ przyjeżdża DO DZIADKA i daje mu np. Ostatnie namaszczenie (tzw. Sakrament chorych) , udziela komuni i spowiada wcześniej. I to jest PRAWDA. I taka Ilona ma żyć dobrze z tym księdzem , zadzwonić do niego i on jak ma czas ON!!! to ma przyjechać do tego dziadka , a nie tłuc tego dziadka TĄ ZIMĄ do tego kościoła - po co? Niech przyjdzie i tyle. No to samochód NA TAKI CEL można pożyczyć - ja jej sie nigdy nie dam bo ona mnie wykończy ta wariatka przez nich wszystkich i tyle :( No i dlatego idę z kafe, żeby nikt nie powiedział, że jestem taka sama bo jeszcze promując i zachęcając do tego, żeby się krzyżem przejąć dostanę tym krzyżem tak po głowie od takich satanistek jak Ilona J. ze szkoda słów. Naprawdę :( Bo wiecie - ksiądz jest zmęczony - to niech idzie na emeryturę. Tam Apostołowie do samej śmierci latali. Niech tyle nie żre i ruszy dupę do chorego - może będzie miał słuchajcie jedyny DOBRY UCZYNEK w swoim zyciu jak gdzieś ruszy tyłek PIeCHOTĄ a nie autem na dodatek. Niektórzy tacy są a co dopiero w Niemczech, gdzie Bóg jak znam życie powinien JEMU dziękować, że mu tym księdzem PO TEJ WOJNIE został. No i to takie fulanie wszedzie. Więc niech wszyscy mają 150 aut i są szczęśliwi waląc sie codziennie jak koty na wiosnę tylko niech mi dadzą święty spokój i niech ta cała Ilona nie mówi, że jest ZMĘCZONA bo nikt normalny sie tym nie przejmnie i tyle :( I koniec - i przez to nie dałam jej rady bo ja się krzyżem przejmuję a ona lepszej pracy szukała zawieszając sobie krzyżyk na szyi bo sie przy dziadkach męczy. Ale słuchajcie - tam nie ma zmęczenia w tych ksiązkach? DOPIERO. A norma? 150 książek na godzinę. Umie tyle dzień w dzien? Grupa powie - jaka - do której chce się przypisać. To musi normę wykonać. Żeby znowu nie było na mnie. No chyba, że ma tam jakaś grupę. No to niech się do nich uda. Ja tam widziałam tylko grupę walniętych w łeb emerytek, które i owszem PRÓBOWAŁY mi pomóc, ale życząc mi ...więzienia i potępienia wiecznego. No to wiecie co - odmówiłam i schudłam 15 kg. Wiecie ile to jest? Dużo - tyle wam napiszę - bardzo dużo - jak dla mie :( I koniec - banda wariatów i tyle. A załoga w tej pracy jest cała wymmieniona więc co teraz? Tego nikt nie ruszy. BO - pierwsza załoga robiła kariery, a druga też nic mądrzejsza. I wszyscy są pokłóceni bo wyrzucili pierwszą załogę JAK ZNAM ŻYCIE bo MOGLI COŚ ZROBIĆ DLA NIEMIEC -stąd chyba jest tam to opętane myślenie coś zrobić dla Polski. No normalnie z mojego punktu widzenia zęba wstawić i nie rzucać im smieci wszedzie gdzie popadnie oraz się zachowywac jesli nie wyrabiasz normy. Tyle. Kasę przywieźć i tu coś kupić - w Polsce - za nią. Tyle tam można, ale tam każdy z naszych - jak z tej pierwszej załogi - uczonej i mądrej - robi coś dla Polski. I te babska to dla mnie KRYMINALISTKAMI jak sie z nich śmiałam bo głupie jak buty tak ich nienawidzę. Przez nie nie dostanę stałej pracy w Niemczech i tyle. Ilona mnie okradła - ich przedstawicielka bez 1 porodu i tyle. A dalej też mnie będzie szpiegowac ona - ale rad będą jej udzielać SCHLANE POLSKO NIEMIECKIE EMERYTKI. No to wiecie - dziękuję, odchodzę jak tylko się uda bo to już druga taka sytuacja od września, a w drugiej pracy też nie wiadomo co było. BO ONE CHCĄ ZROBIĆ DLA POLSKI - więcej nie pić przed świętami bez starych. Tyle na początek. No i koniec. Na razie 200 zł mniej mam przez rachunek, a dalej? No przeciez słuchajcie ja tę Ilonę dam na policję jak o niej usłyszę albo innych jak mi podpadną i tyle. I zwalę wszystko na nią, na pierwszy domek i drugą firmę bo i tak mam przez nią kartotekę na policji i tyle :( przez nią powiem bo sie zmawiała - tej drugiej nie chcę widzieć, ona i tak ma NA SZCZĘSCIE te książki gdzieś TAK NAPRAWDĘ bo chce recepcji - na pewno jest po technikum hotelarskim. Ta menda po liceum najgorsza i tyle. I wiecie - ja wiem czemu jej nie chcą dać pracy na recepcji bo jest ładna i w ogóle, ale nie napiszę tego. Bo zabiją razem te stare babska, a po co. Niech se tam wyślą swoje wnuki, nie? Niech one coś robią dla Polski :( :(

dokonczenie poprzedniego listu: Na razie 200 zł mniej mam przez rachunek, a dalej? No przeciez słuchajcie ja tę Ilonę dam na policję jak o niej usłyszę albo innych jak mi podpadną i tyle. I zwalę wszystko na nią, na pierwszy domek i drugą firmę bo i tak mam przez nią kartotekę na policji i tyle :( przez nią powiem bo sie zmawiała - tej drugiej nie chcę widzieć, ona i tak ma NA SZCZĘSCIE te książki gdzieś TAK NAPRAWDĘ bo chce recepcji - na pewno jest po technikum hotelarskim. Ta menda po liceum najgorsza i tyle. I wiecie - ja wiem czemu jej nie chcą dać pracy na recepcji bo jest ładna i w ogóle, ale nie napiszę tego. Bo zabiją razem te stare babska, a po co. Niech se tam wyślą swoje wnuki, nie? Niech one coś robią dla Polski :( :(

Ta Ilona to powie wam szatan jak ten z pierwszego domku. Ona sprawia wrazenie takiej sympatycznej - co wy :( Takie zersko, że opisć się nie da. A jej facet też - normalny alfons. I przez nich same kłopoty. I oprócz dziadków niczego i tak tam nie dostaną i wszystko bez sensu bo wiadomo, że trzeba u siebie coś robić a nie gdzieś tam - no chyba, że coś u siebie osiągnęłam. No to niczego specjalnego, chciałam tylko pracy fizycznej za granicą i zarobić troszeczkę pieniędzy. NO TO NIE bo forsy tam nie ma. Tam kasy mają wszyscy tyle, że im już nie zalezy - zalezy im na stałej pracy. No wiecie - zarówno w pracy chwilowej jak i stałej należy ZARABIAĆ - jak tak myślę. A blokować komuś pieniądze bo ty szukasz stałej pracy? TE SE WEŹ GAZETĘ I Z OGŁOSZEŃ SZUKAJ CWANIACZKU - mieszkanie jest drogie, to spadaj bo idę na policję. Naprawde pójdę na policję bo to nie ma sensu wszystko - ja tam jestem bo kiepsko znam język, tak bym w ogóle nie była z żadnym biurem i czemu ta Ilona oraz jej mąż mieszkania tam nie mają i stałej pracy w tych dziadkach to nie mam pojęcia. Widocznie nie są dobrymi pielęgniarzami, jedynie, że są z Polski i koniec. A myślą se nie wiadomo co. A w książkach tez nie mają racji bo trzeba stac o załogę a nie o ksiazki bo w pracy fizycznej stoi sie O ZAŁOGĘ a nie o produkt. I tyle. I wiecie - jak nie ma fajnej załogi albo nikogo to sie nie wraca. Do kierownika sie na zachodzie nie wraca tylko do załogi i tyle. I i tak w ksiązkach nikt niczego nie osiągnie bo wszyscy tylko kierownictwa tam szukają a kierownictwo ich olewa i tyle bo nie przejmują sie załogą BO SĄ GRUPĄ powiedzą, żeby nie było, że stoją o stała pracę. Wiecie co - kto tego nie przeżył ten nie wie co tam się dzieje. Ilona tam jest ksiedzem. I tyle wam napiszę. Ja też :(

Owco, Ty chyba lekow swoich dzisiajnie wzielas, cooo ? Walnij se kielona na uspokojenie i przestan spamowac !

Owieczko dziekujemy za wpisy, ale wyjdz z tego tematu. Nic z tego nie rozumiem

Ta Ilona to powieM wam szatan - tak miało być wyżej. I wiecie - żeby sie opamiętać jedyne co by musiała ta Ilona to przestać wielbić śmierć. Bo ona wielbi śmierć. No ale nie umie. Bo jest właśnie prostytutką. No i tyle. Musiałabym jej pomóc dokładnie ja, ale ja nie umiem bo mnie okradła - nawet wiecie gdybym chciała to mnie pomówiła, okradła i podała na policję. To jak mam jej pomóc? I to sie i tak wszystko skończy na policji PRZEZ NIĄ. I wtedy nazwiska - od pierwszego domku - no bo kurde wiecie - co to ma być. W 3 przypadku - jej nazwisko bo znam I WIEM, że się z tą drugą na mnie zmawiała i tyle starczy, żeby podać nazwisko. No to pierwzy domek - nazwisko, drugi - firma bo mnie zmanipulowali - mają dobrą opinię to i tak im nic nie zrobię, a sobie wyjaśnię pewne rzeczy z pewnymi 2 wariatkami i 2 wariatami, ale ważniejsze te dwie baby - nazwiska znam , a facetów nie - miałam se spisać to nie jest problem , ale wiecie to niekoniecznie by musiała być prawda bo. np. spis mógł być stary - nieaktualny. No wybrnę z tego bo sie na mnie zmawiali z tymi dwoma zerami. No i niech sobie te dwie też szukają pracy w Niemczech od 1 maja 2011 z kartoteką na policji, że źle sie zachowywały w pracy - że po prostu to oszustki są dwie w pracy. To łatwo udowodnić. Że pracę sprowadziły do samochodu i akurat coś dostaną w tych Niemczech z taką opinią. Bo taka jest prawda o nich, że robią nieludzki zajob i jedyne co je interesuje to samochód bo np. w pracy źle się zachowywałam co powie załoga i kierowniczka, ale w aucie dobrze i mogłam być. I fajnie, że coś dostaną. I oni sobie wszedzie podzwonią jak znam zycie i 1 maja mogą wracać do Polski jak znam Niemców i tyle. No albo iść do dziadków. Bo im powiem, że miały jechac do Anglii albo Australli (USA za drogie) bo chodzi im tylko o angielski, a na taśmie nic nie ważne, do biura nie mogłam iść bo oszukują - taka im zrobie opinię. I mogą sie tym nie przejąć WYŁĄCZNIE jak będą miały stały adres w Holandii. A jak? To już mnie się nie pytajcie ani firmy, ale uwierzcie mi UCZCIWE to jest ZEROWO. I powiem wam - dlatego chcę odejść z taśmy bo obecnie sa czasy, że uczciwsza jest praca i moralność osoby wykształconej niż zdziry z tasmy. Same zdziry tam stoją w makijażach, perfumach, super ciuchach i z widłami na ciebie jak nie zapieprzasz na czterech i tyle a przynajmniej jak one:( No a może tak nie jest? Jakby tak nie było to bym już miała stałą pracę w pracy fizycznej. Ale niestety tak jest. I to jest historia, że praca fizyczna mnie już OBRZYDZA słuchajcie. Zostaje z niej tylko latanie po policji, że... w firmie nie ma obiadu? coś w tym stylu. I nikt nie rozumie czemu :(

bo ewidentnie nie jest zdrowa,wygląda mi to na schizofrenie ,że tez nikt jej nie zatarga do lekarza....

Uważam, że jestem zupełnie normalna. I tyle :( Mam problemy ze sluchem faktycznie bo słyszę HAŁASY ZZA ŚCIANY , ale to nie sa głosy W MOJEJ GŁOWIE tylko HAŁASY ZZA ŚCIANĄ - czasem od tych HAŁASÓW zatykają mi się uszy. Wtedy jest dramat :( I tyle :( A jeśli chodzi o pracę fizyczną to nie chciałam napisać , ze mnie obrzydza - tez, ale chodziło mi że mnie PRZERAŻA ona. Taka ona w tej chwili jest. PRZERAŻAJĄCA i dlatego mnie obrzydza. Mam nadzieję znaleźć sobie coś, gdzie nie będę musiała mieć aż takiego MAKIJAŻU. Przygotowywałam się do pracy fizycznej powiem wam od strony sprawności fizycznej najbardziej - okazuje się, że miałam się ożreć bo i tak ważniejsze było SIĘ NAJEŚĆ, WYGLĄDAĆ i tyle. A siła fizyczna skąd? Z BASENU? Za to mnie okradli już. I tyle. :( A co dalej? No policja BO NIE MA OBIADU. No wiecie... a zdrowie? Zdrowie miało być pierwsze - podobno :(