Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Naturalna mama

CO z tymi matkami????

Polecane posty

Gość Naturalna mama
tatusiekIgorka: rozumiem, że jesteś facetem. Co ty możesz zatem wiedzieć o karmieniu i pokarmie? I nie porażaj mnie już tak swoją inteligencją, bo z moim tytułem magistra, uzyskanym na UJK czuję się głupia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaraaaaaa1981
No wlasnie-rozni ludzie-rozna gusta. To czemu tak atakujecie butelkowe mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatusiekIgorka
Ogólnie całą tą dyskusję można podsumować: gadaj z d*pą to cie osra. XIX wieczny ciemnogród wychowany na kalendarzyku i krzyżyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebiko 2.
Naturalna mamo, Ty nie jesteś ujot, tylko ugryzł. I przyznam, że gryziesz tu dość porządnie. Każda historia jest inna i nie się co wpierdalać w życie nieznanych Ci ludzi. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naturalna mama
xxxxyyyy: moje dziecko z głodu nie płacze, bo się najada bardzo szybko i na dość długo (przykładowo: jadła o 19 i od tej pory śpi). Nie wiem też, czemu uważasz, że nie chodzę na spacery? Chodzę i to kilka razy w tygodniu na min. godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebiko 2.
Naturalna mamo, nie odpowiedziałaś na mojego posta. Czy mnie, która po 3 tygodniach była zmuszona przejść na modyfikowańca też uważasz za wygodną??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka567
Naturalna mama coraz mniej mam karmiących naturalnie. telewizja robi taka mode a zyskują firmy produkujące te syfiaste odzywki!!!!!! czysty biznes!!!! Nie przepadkiem matka natura dała kobiecie mleko!!!!!! polskie społeczeństwo będzie coraz bardziej schorowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Deyzy
Aha czyli rozumiem że nie masz innych tematów jak dziecko, kupa, mleko itp itd Oczywiście Twoja sprawa ale ja mam też swoje hobby, zainteresowania. Potrzebę wyjścia gdzieś tylko z mężem albo z przyjaciólkami do restauracji na kolacje i winko. z dzieckiem uwielbiam spędzać czas, chodzić na spacery, czytać bajki, przytulać ale kurde niewyobrażam sobie być kurą domową która nie ma WŁASNEGO ŻYCIA!!!! Tylko dziecko, trzeba nakarmić, trzeba przebrać, trzeba wykąpać, o ide na kawke trzeba zabrać dziecko, będę uprawiać sex no to muszę trzymać dziecko za rękę żeby nie stracić ani sekundy z bycia przy nim, kupe mi się chce, nie no przecież dziecko jest akurat przy cycu, trudno zesram się pod siebie. mąż przyjdzie to posprząta. Żal mi Cię troche. Ja wolę być szczęśliwa niż sfrustrowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananamana
MlodaZona: ' Ja też miałąm problem, jak mały miał 1,5 miesiąca to był przebiałkowany. Przez miesiąc jadłam chleb (który sama piekłam) z margaryną bezmleczną i gotowanego kurczaka. Absolutnie nic innego. Ale wygrałam i karmię do dziś. Dało się. Koleżanka zrezygnowała z karmienia naturalnego bo nie mogłą pić piwa...i nie powiem żebym nie miała ochoty jej klepnąć w czoło na opamiętanie. No ale cóż, jej dziecko i jej wybór. No i tak jest z każdą matką, ile kobiet tyle decyzji.' Matko!! Baba miesiac o chlebie z margaryna i na gotowanym kurczaku... Po co robic z siebie meczennice? Ze nie wspomne o tym jakie bylo twoje mleko 'dobre' ze dzieciak sie najpierw pochorowal a potem zywil sie na wodzie bez witamin bo ile witamin jest w gotowanym kurczaku chlebie i margarynie? :/. To sie nazywa EGOIZM meczysz dziecko dla wlasnego widzi mi sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaraaaaaa1981
A tak mi sie przypomnialo. Moja sasiadka karmila syna ok roku. Nie dosc, ze ani jedna noc nie przespana to chlopczyk ma chyba wszystkie mozliwe alergie. Do tego nie toleruje praktycznie zadnego jedzenia. Ma 1.5 roku a wazy 9 kilo!!!! Kolezanka sie cieszy jak zje 2 lyzki ziemniakow czy czegos podobnego na obiad. Do tego ma okropna egzeme. Skorke ma jak zolwik. Lekarze nie potrafia tak naprawde dojsc co mu dolego. Wiec to by bylo na tyle jesli chodzi o zdrowie i odpornosc dzeci karmionych cyckiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram angel from hell
po kiego uja,autorko,zagladasz innym mamom w staniki i majtki?rob swoje,a od innych wara.Znalazla sie kolejna,wszystkowiedzaca i najlepsza na swiecie matka-polka,i nadaje:D mam dwojke dzieci,ktore karmilam 4,5 m-ca (starsze) i 3,5 m-ca (mlodsze.Nic ci do tego,z jakich powodow,ale zapewne zaraz mi napiszesz,ze "pewnie to czy sramto...":) i oczywiscie bedziesz swiecie przekonana o swojej racji),sa zdrowe,pogodne,usmiechniete i szczesliwe:) mniej jadu i wpieprzania sie w zycie innych ludzi zycze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naturalna mamo - dziecko z mlekiem wysysa Ci mózg. Będzie mądre za dwóch... tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaŻona
tatusiekIgorka Twój ostatni post jakoś nie świadczy o Tobie najlepiej...Jeśli nie jesteś kobietą to uważam, że takie nadgorliwe wypowiedzi mógłbyś sobie darować. Bo to trochę tak, jakby kobiety rozprawiały o tym czy lepiej być obrzezanym czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda mamo a co z Twoimi koleżankami co niemają dzieci? piszesz że spotykacie sie w gronie dzieciatych znajomych a co z tymi co ich niemają bo nie wierze że takich nie masz :) omijasz te koleżanki szerokim łukiem bo brak Ci tematów z nimi? masz zamiar do 3 roku życia siedzieć cały czas przy dziecku? moja córka ma 2,5 roku i przepraszam ale nie widzę tego że mam tylko z nią siedzieć :( wszystko z głową :) jest czas na wyjścia do kina,na kawę itd z koleżankami :) dziecko ma też ojca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naturalna mama
Bebiko 2: tak ekstremalne przypadki to wyjątki, które tylko potwierdzają regułę i które można zrozumieć. Dziwią mnie jedynie matki, które z własnego wygodnictwa, lenistwa lub dlatego, że na te parę miesięcy nie potrafią zrezygnować dla dobra dziecka z rozrywek czy używek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue-true
Witam! A ja jestem ciekawa, czy te wszystkie mamusie karmiące piersią pomyślaly choc raz o tym, co tak naprawde dają swojemu dziecku? Mam tu na mysli całą tablice Mendelejewa, która przedostaje sie z Waszego organizmu poprzez pierś do ust malucha? Rozumiem , ze mamy karmiące piersią : - odżywiają się w sposob zbilansowany, w oparciu o rady dietetyka i badań lekarskich - żywnością naprawde EKOLOGICZNA, niekonserwowaną, pochodzącą WPROST z pola ekologicznego rolnika z certyfikatem - mięso z hodowli ekologicznej,mięso zwierzat, które nie były poddawane kuracjom antybiotykowym ani sterydowym - piją wyłącznie wodę z najlepszych źródeł - nie palą/nie pija alkoholu - nie żyją wśród spalin, a jesli a wsi to nie w pobliżu pól uprawnych. - nie wspominam juz o grzeszkach typu chipsy , słone paluszki, czekoladki, barwione jogurty... Jeśli tak, gratuluję, jesteście naprawde naturalnymi mamami. Jeśli nie, to radzę sprwę przemyśleć, zanim zaczniecie siać laktacyjną propagandę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebiko 2.
No właśnie, a mój synek prawie od początku jest na mleku modyfikowanym, teraz je już wszystko i nigdy nie był chory, nie ma żadnej alergii, ma super wagę i w ogóle jest okazem zdrowia. I niech mi nikt nie mówi, że zawsze jest tak, że dziecko karmione naturalnie jest zdrowsze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaraaaaaa1981
naturalna mamo-czyli, ze obylo sie u was bez problemow. Nie musisz karmic co godzine, dziecko nie wisi na cycu godzinami itd wiec nie jestes w stanie zrozumiec kobiet w odwrotnej sytuacji. A skoro ni mozesz zrozumiec to po co ta cala gadka?????????????????????? Ja karmilam 3 tygodnie. Wylam z bolu. Ne dosc, ze naderwane sutki to jeszcze chory kregoslup. Dziecko wolalo co 2 godziny. Potrafila sie przyssac i siedziec wieki, wiec przyznaje przeszlam na modyfikowane dla wlasnej wygody. Chociaz jak juz ktos wczeniej zauwazyl-mycie i wypazanie butelek to nie taka znowu wygoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebiko 2.
Ja karmiłam naturalnie, nawet jak już byłam na antybiotyku. Jednak synek dostał mega pleśniawek, nie dało się potem tego cholerstwa wyleczyć. Pytałam lekarzy czy powinnam karmić będąc na leku, mówili, że jak najbardziej tak. A jednak moje przeczucia się sprawdziły, że nie powinnam tego robić, nie ich cudowne rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naturalna mama
A skoro tak niektórym przeszkadza, że poruszyłam tę kwestię, to po co się wypowiadają? Jeżeli nie uważacie tej dyskusji za takiej na odpowiednim dla siebie poziomie, to wypowiadać się nie musicie. Piszecie, że się wpieprzam, ale tymczasem ty wy atakujecie wyzwiskami itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Deyzy
A ja myślę, ze te wszystkie "cud mamusie" karmiące piersią i pouczające inne kobiety poprostu nic innego nie mają sobą do zaprezentowania. Nie mają innych osiągnieć, sukcesów więc niech chociaż karmią piersią. Ktoś je zapyta jaką szkołę skończyłaś? Zawodówke ale karmię piersią już 15 miesięcy. Gdzie pracujesz? Nigdzie ale karmie piersią? No i to wymówka żeby się po porodzie nie musieć odchudzać ze zbędnych kg nabytych w ciąży i nie ćwiczyć. No bo przecież nie będzie diety stosowała jedna z drugą bo dziecko karmi i na fitness nie idzie bo dziecka z nikim nie zostawi. A dupa rośnie. Żegnam. Idę się wyspać. Będę spała całą nooooc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue-true
"Naturalna" Mamo, nie denerwuj się. Nie obrzuciłam Ciw wyzwiskami. Czekam na Twoją odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córci i synka:)
wiesz co autorko,piszesz takie bzdury,ze az szkoda czasu na czytanie,ale skoro juz zajrzałam na Twój topik to napiszę jak to było u mnie. 1. Córka(9 lat) "żerowała" na mnie do ponad 2 lat 2. Syn(13 m-cy) niestety ale tylko 3 tygodnie,ponieważ pokarm tak jak sie szybko pokazał tak i szybko zniknął a szkoda,bo bardzo chciałam karmic piersią ale niestety siłą rzeczy przeszliśmy na butle. dzieci zdrowe,póki co lekarza odwiedzam tylko przy okazji szczepień/bilansów itp więc nie wiem po co robisz taki szum,karmisz piersią ok,chwała Ci za to ale nie krytykuj matek,które nie mogą bądz nie chcą bo to indywidualna sprawa kazdej kobiety a Tobie psińco do tego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naturalna mama
Bebiko 2: Nie twierdzę, że dzieci karmione naturalnie są zawsze zdrowsze. Ale prawda jest taka, że jest większe prawdopodobieństwo, że takie będzie. Jednak najbardziej oburzyły się mamusie, które moje słowa najbardziej zabolały i które wiedzą, że to prawda i je w oczy kole... To one mają tu najwięcej do powiedzenia o dobroczynnych właściwościach mleka modyfikowanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaŻona
ananamana Wyznacznikiem czy pokarm jest odpowiedni jest waga dziecka. Moje, pomimo mojej rygorystycznej diety, wciąż ładnie przybierało więc nie uważam, żebym je skrzywdziła. I tu też nie chodziło o to, że chcę utrzymać laktację za wszelką cenę, ale oszczędzić dziecku stresu związanego z przejściem na butelkę. Mały nie potrafił ssać smoczka, próbowaliśmy kilkakrotnie, efekty były marne. Po konsultacjach z 3 pediatrami podjęliśmy decyzję że powalczymy. Udało sie i bardzo się z tego cieszę. Nie robię z siebie męczennicy, słowem się nie poskarżyłam przez ten czas. Wiedziałam po co i dla kogo to robię. To tyle w tym temacie. Deyzy Nie musi Ci byc mnie szkoda. Nikt nie powiedział, że nie jestem szczęśliwa. Nie jestem też sfrustrowana co pewnie Cię zdziwi :) Wyobraź sobie, że chodzę normalnie do toalety, mąż po mnie nie sprząta (swoją drogą trochę mnie rozbawiłaś takimi porównaniami :) ), sex mamy całkiem fajny i co najlepsze - wcale w trakcie nie trzymam dziecka za rękę podczas szczytowania :) Proszę Cię, nie wyolbrzymiaj :) Mały zasypia koło 19ej, o 24 przebudza się na karmienie, spójrz ile mam czasu dla męża. W tym czasie można naprawdę wiele zrobić. Pomimo dziecka karmionego piersią można realizować swoje pasje, można mieć dla siebie czas, wszystko kwestia dobrej organizacji i czasu. Początki są trudne, ale z czasem nabiera się we wszystkim wprawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
I jesli najada sie to sie ciesz - choc czasem bywa tez tak, ze dziecko przechodzi w tryb oszczedzania - tak naprawde niedojada, ale zauwazywszy, ze wiecej nie bedzie to zamiast plakac i marnowac i tak niewielkie zasoby energetyczne woli spac - a to rewelacyjnie na rozwoj nie wplywa. Zreszta twoje dziecko twoja sprawa - jak masz duzo mleka to karm na zdrowie , ale kazda z nas jest inna i wbrew temu co pisza niektore tendencyjne poradniki naprawde niekazdy jest w stanie karmic - a po drugie kazdy ma swoje granice poswiecenia i dedykacji i moment kiedy uznaje, ze basta od dzis podaje butelke i zaczynam sie cieszyc macierzynstwem a nie skupiac jedynie na cycu i jego problemach. A wychodznie pare razy w tygodniu na godzinny spacer nie jest zbyt imponujace - ja codziennie wychodze po dwa razy na spacer - poranny dlugi (w tym zakupy) i drugi nieco krotszy popoludniowy a dziecko nie jest ubrane jak eskimos. Zreszta na razie wnioskuje, ze masz malutkie dziecko o ne z reguly nie choruja - pogadamy za kilka lat - ja mam oprocz 21 mies. dziecka dwojke odchowanych dzieci i mimo, ze karmieni butelka sa super odporni - przy ok 5-6 stopniach potrafia wracac z basenu z gola glowa i nawet kataru nie maja, kalesony pod spodniami dipiero przy siarczystych mrozach zakladaja od -10 w dol. Nie maja alergii, sa bardzo dobrymi , wyrozniajacymi sie inteligencja uczniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatusiekIgorka
Młoda Żona, otóż nie jestem kobietą, ale jestem karmiącym ojcem i jestem z tego powodu dumny i szczęśliwy. Nie możesz orzekać mojej nieznajomości tematu, oboje z żoną byliśmy zachłyśnięci karmieniem piersią i nasłuchaliśmy się że to nie prawda że kobieta niema pokarmu itp. Rzeczywistość to jednak zweryfikowała, przywołując wspomnienia jak czuła się moja żona kiedy okazało się że niemoże karmić piersią i takie "uczone" osoby wciskały jej że to niemożliwe że pewnie jej sie niechce, potrafię sobie wyobrazić młodą mamę która was czyta. Jakże jej musi być przykro i jak musi się czuć. To nie prawda że jest gorszą matką, przyjemność z karmienia piersią nie przedkłada nad zdrowie dziecka. Taka kobieta jest matką mądrą, rozsądną i odpowiedzialną. Skończcie z tym idiotycznym przekonywaniem, że są gorsze lub leniwe. JEśli ja nieznam tematu, bo jestem facetem to przedstawcie mi swoje tytuły naukowe, bo zabieracie się za naukową analizę wyższości mleka naturalnego nad modyfikowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue-true
"Naturalna" Mamo, czekam dalej na Twoją odpowiedź. Co do zależnosci między odpornoscią dziecka, a karmieniem piersia- otóż, nie ma badań naukowych potwierdzających dobroczynny wpływ mleka kobiecego na zdrowie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naturalna mama
Deyzy: wyobraź sobie, że dziecko to nie moje jedyne osiągnięcie, bo wcześniej udało mi się ukończyć naukę na uniwersytecie, zdobyć tytuł magistra, objąć kierownicze stanowisko, dorabiać jako konsultantka, itp., ale niektórzy, ciebie to nie dotyczy, wiedzą, że gdy przychodzi dziecko na świat to trzeba zrobić wszystko, by zapewnić mu zdrowy byt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale kobieto nikt Ci tu nie wkręca dobroczynności modyfikowanego mleka tylko Ty niestety bawisz się w osądy mając małe pojęcie i tyle :(masz klapki na oczętach i gadasz jak zdarta płyta :( nawet nie bierzesz pod uwagę że ktoś może miec inne zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×