Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość psia pancia

psia kuchnia. podajcie mi jakies ciekawe przepisy.

Polecane posty

Gość psia pancia

postanowilam swojemu psu gotować, ale za bardzo się na tym nie znam. poki co to gotuje przeważnie mięso z ryzem, albo makaronem i marchewka.. ale to raczej zbyt uboga dieta. co mozna jeszcze psiakom serwowac? i co z czym podawac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie oglądam TV
zrób mu sushi koffane pieseczki to loffciaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddaj w dobre rece psa
ojejku a co ty chcesz gotowac??tosty z jajkiem, jajecznicze????kobieto dla psow 2 udka ugotowane z marchewą i zasypane ryzem lub makaronem to prawdziwy raytas a do tego jak wrzucisz ejszcze watrobeczke od czasu doc zasu to beda juz w niebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do gotowanego trzeba w większości przypadków suplenty diety dodawać a to tylko wet powinien dobierać. Ja swojemu gotuję czasami. Niekiedy daję surowe mięso. Ale zawsze ma dostęp do dobrej jakości suchej karmy. Dieta urozmaicona i lubi tak jeść a kiedyś była niejadkiem. Jest zdrowa i w świetnej formie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudii990
ugotuj mu prawdziwy obiad, ziemniaki z sossem, sałatką i mięsem i podaj na stole :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudii990
tylko wcześniej powiedz mu by umył łapy przed jedzeniem i podaj mu nóż i widelec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psia pancia
ja pierdole. tak chce gotowac, ponieważ jest to a) tanie b) zdecydowanie zdrowsze niz te shity typu pedigree i nie jestem jakas stuknięta i nie mam zamiaru podawac psu wykwintnych potraw w stylu homar albo sushi. tylko po prostu nie wiem co moge, a czego nie moge dac psu i co z czym laczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psia pancia
dobra, bo widze tutaj sami co uwazaja psy za nic nie znaczace kundle i ich w ogole nie obchodzi co ich pies je... pytanie kierowalam do tych co psu gotuja i wiedza co pies moze jesc, a czego nie nalezy podawac, co mozna, ale rzadko itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudii990
masz najebane we łbie jak chcesz oddzielny obiad dla psa gotować, ludzie poczytajcie ją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fejsbooch
Ja mojemu gotuję wołowinę, jagnięcinę albo drob, podaję z warzywami i ryżem lub makaronem. Czasem dorzucam wątróbkę lub podaję surową polędwicę wołową. Niekiedy mielone.Nie wiem co innego można wymyślic dla psa, żeby nie brakowało mu witamin daję suplementy kupione u weterynarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie oglądam TV
nie kończ na jednym daniu , przystawki ,zupa ,danie główne i deserek aha nie zapomnij o aperitifie i likierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie oglądam TV
od czasu do czasu może tez byc fast food np MC ale nie za często bo bedzie miał suchy nosek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psia pancia
nie gotuje psu codziennie. gotuje za jednym zamachem caly gar, potem zamrażam i ma jedzenia na tydzien. to wy jestescie jacys pojebani, naprawde tak was to dziwi, ze ktos swojemu psu zamiast puszek podaje domowe jedzenie i ze ma na uwadze jego zdrowie to gotuje specjalnie wlasnie bez przypraw i soli specjalnie dla psa??? nigdy sie z czyms takim nie spotkaliscie? musicie byc strasznymi ignorantami, albo jestescie ze wsi i psa trzymacie na lancuchu w budzie, a do jedzenia dajecie pomyje a jak macie nerwa to pewnie jeszcze skopiecie :o takim osobom mowie serdeczne WYPIERDALAJ, a mocno podziękowac chcialam tym co się wypowiedzieli rzeczowo i w temacie. chyba tez sie wybiore po te witaminy, skoro nie mozna psu skomplementowac samodzielnie 100% diety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie oglądam TV
możesz też wykupic pupilkowi koffanemu obiadki w szkolnej stłówce tanio i zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psia pancia
bo ja naprawde nie rozumiem, na jakim to zaścianku trzeba żyć, zeby nigdy nie spotkać się z tym, ze ludzie dla psów gotują! pamietam jak byłam mala to wiekszosc ludzi wlasnie gotowała, bo puszki były bardzo drogie i lepiej oplacalo sie kupic produkty i samemu cos zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psia pancia
o wlasnie wyczytalam, ze mozna dawac szpitnak , buraczki, niektore owoce, platki zbożowe, nabial... takze spoko juz chyba znalazłam co chcialam. wiec sie obejdzie... aczkolwiek tym kulturalnym dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samanthafox
ja sie nie spotkałam z czymś takim autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samanthafox
przypomniała mi sie scena z filmu ''kogel-mogel'' WYPIERDALAJ !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psia pancia
nie spotkalas sie z tym, ze psy jadają mieso gotowane najczesciej z ryzem i warzywami??? dziwne... chociaz mozliwe, ze psa nie masz to jeszcze rozumiem. bo np ja nie mam pojecia jak sie karmi np papugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkolnaklokarda
ja też psu gotuję, bo jest to o wiele zdrowsza dieta niż puszki. no, ale tak to jest właśnie. jedni są odpowiedzialni, maja czas i dobrze się opiekują psem. wybierają dla niego to co najlepsze. gotują, prowadzają na kontrole do weterynarza, wyprowadzają na długie spacery, czeszą codziennie jak ma długą sierść. a inni biora psa choć spedzaja poza domem 12h dziennie, daja do jedzenia byle co, zaprowadzają do weterynarza tylko jak jest umierajacy, zapominaja o szczepieniach, wyprowadzaja na 10 min, hodują na psie pasozyty i koltuny, a potem najczesciej zostawiaja przywiązane do drzewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeram28
Witam! ja mam sunię rasy maltańczyk ma prawie 4 miesiące jej waga to 900gr. Kupiłam ją jak miała 3 miesiące i ważyła biedulka 580gr.Niby była w hodowli i pani powiedziała,że jest to ewenement,że taka malutka kruszynka.Inne psy gryzły ją a ona nie mogła się bronić ogonek i łapki miała łyse.Było mi jej tak szkoda,że zapłaciłam za nią 900zł i zabrałam do domu a jechałam po nią z Katowic do Łodzi.....szmat drogi! Okazało się,na wizycie u weterynarza,że mała jest strasznie zaniedbana w książeczce szczepień fałszywe podrobione pieczątki (czyli nie była szczepiona w ogóle a przebywała na dworze z innymi psami)i na oko weterynarza ma na dzień dzisiejszy ok m-ca! kupiłam ją od handlarzy nie hodowli ...to oszuści!Ale nie żałuję,bynajmniej ma się teraz dobrze:-) Do czego zmierzam,weterynarz kazał karmić ją suchą karmą,ale ona nawet tego nie mogła pogryźć więc jako jej mama robię jej sama posiłki i jest zdrowa i zadowolona.Raz w tygodniu dostaje jajecznicę na śniadanko uwielbia chlebek bez skórki posmarowany serkiem topionym i parówki cielęce i na przemian to je na śniadanie i kolację a na obiad albo karma gulasz z puszki albo jej daję udko z ryżem i warzywami rosołek z makaronem i udkiem zupe pomidorową z ryżem i rośnie i waga jej się poprawia. Uwielbia potarte jabłko i bananki:-)) a sucha karma jest dla wygodnych ludzi! ja bym tym ludziom też dawała codziennie np. do jedzenia tylko owsiankę i na śniadanie i obiad + kolacja i chciałabym zobaczyć ile by wytrzymali!Piesek też ma żołądek i podniebienie do smaku jak my i chce jeść ze smakiem a nie cholerne suche kulki!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mazu
Ja gotuje makaron lub kaszę z porcjami rosołowymi albo z ćwiartkami kurczaka (muszę spróbować z innym mięsem ale boję się że wyjdzie za drogo)do tego marchewka (źródło witamin) i czasem jak jest to z jakimś jeszcze innym warzywem . Raz na jakiś czas daję mu mleko a ostatnio zrobiłem mu twaróg z mlekiem .Do tego jedzenia z makaronem dokładam mu jeszcze połowe puszki dla psa z biedry i do tego sucha karma, staram się mu urozmaicać diete . ciekaw jestem czy mozna robic z ziemniakami i z ryżem musze też spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piesiooooo
Ja mojemu piesiowi gotuje kaszę lub ryż bo makaronu nie toleruje. Gotuję albo na kurczaku (porcja rosołowa, skrzydełko) lub mięsko mielone, wątróbka, kości wieprzowe czasami też gotuję na świeżej rybie. Do tego na koniec gdy zupa robi się chłodna dodaję warzywa drobno starte. Lekko zaparzają się w zupie zostają chrupkie ale nie rozgotowane. Gotuje codziennie a zupkę dostaje dwa razy dziennie z rana ok godziny 10 i na wieczór po 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belladonna

Boozesz jak to sie ludziom w doopie przewraca  !  No kurffa !   Co to nie wymyslaja dla psa ja pier.tole a ja widzialam ze ludzie nie pitola sie z psami i daja im codziennie kartofle ubite i tyle !  Ale zyje poza krajem i tak porownuje ze chyba ludzie sa rozni i smiac mi sie chce chaaa chaaa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spadochron

ale ludziska maja naje.pane w tych lbach o kurfa !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×