Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowa 36

Bardzo chcę dziecko tylko...

Polecane posty

Gość nowa 36

Witam jestem tu nowa.3 miesiące temu straciłam mojego syna w 5 miesiącu ciąży,ciąża obumarła nie wiadomo z jakiej przyczyny.Staramy się z mężem od stycznia o dzidzię może to trochę za wcześnie ,ale ja nie chcę czekać.Moje pytanie jest następujące okres miałam ostatni 23 grudnia między 7 a 9 stycznia miałam owulacje i wtedy było staranie.Czyli 20 stycznia powinien być okres a go nie ma.Dodam że od 5 dni mam mdłości same przychodzą i same odchodzą.Zgaga i lekkie bóle w krzyżu.Według obliczeń to by był 2 tyg ciąży więc te objawy za wcześnie.Dodam że biorę luteinę która wyrównuje cykle. .Tylko jedna sprawa test ciążowy z porannego dzisiejszego moczu negatywny.Zrobiony jeden dzień po terminie spodziewanej miesiączki.Co jest grane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwarcoowa
Przypuszczam, że to nie ciąża, poprostu...bardzo tego chcesz i objawy ci się nasilają w skutek ciągłego myślenia oo tym. Nie jestem lekarzem więc co będę się mądrzyć, ale według mnie to nie jest ciąża. Pamiętaj , że po poronieniu nie tak latwo jest zajść ponownie w ciąże. Oczywiście, jedna kobieta zajdzie od razu a druga nie . Ale z reguły to nie jest taka bułka z masłem. Mam prośbę, jesli juz będziesz wiedziała tak na 100 % to daj proszę znać TU na forum. ; ) Życze Ci dzidziusia z cąłego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nowej
masz 36 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj! mY tez od początku roku przestaliśmy sie zabezpieczać z mężem i liczymy na to, ze prędzej czy później sie uda. Ja o0statni @ miałam 25 grudnia, owulacja wypadała mi 6-7 stycznia, dzisiaj jest pierwszy dzień krwawienia, ale jeszcze go nie ma i trzymam mocno kciuki za to, żeby się nie pojawił. Chyba za bardzo chcę.. Ale nie wierze w to, że pierwszy "strzał" będzie tym udamnym, ale nadzieja zawsze jest... Za Ciebie też trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nople
W ciągu 6 miesięcy po utracie ciąży łatwiej jest zajść w ciążę i jest ona zalecana (oczywiście jeśli lekarz nie widzi przeciwwskazań medycznych). Może być tak, że organizm reaguje w ten sposób na pragnienie/potrzebę ciąży. Najlepiej zrobić badanie krwi beta hcg (każde laboratorium zrobi takie badanie, wyniki zazwyczaj są w tym samym dniu). One na pewno rozwieją wszystkie wątpliwości, ponieważ są zdecydowanie bardziej dokładne niż zwykłego testu ciążowego. Życzę powodzenia i nic na siłę, stres spowodowany zbyt dużym pragnieniem może utrudnić zajście w ciążę. Łatwo się mówi, ale tak niestety jest: relaks i spokój sprzyja zachodzeniu w ciążę. Gorące życzenia powodzenia i siły. http://www.nople.pl - nowy serwis bez skrajności Eko - przepisy, wiadomości ekologiczne, eko - gadżety i prezenty, zdrowe życie, eko- dziecko, ekologiczny dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwarcoowa
Nople mam do ciebie pytanie . Jeśli jeszcze tu jestes to daj znać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 36
Tak mam 36 lat trochę może i za późno na dziecko.Mam już syna ma 5 lat ciąża którą straciłam była wpadką nie planowaliśmy dziecka ,był strach i przerażenie, potem zaczełam się cieszyć ciążą.Strasznie się cieszyłam nie myślałam wtedy co mnie czeka.Przeżyłam koszmar nie wiedziałam że można tak psychicznie cierpieć.Po samym zabiegu szybko chciałam zajść w ciąże bałam się że im dalej będę czekać to zrobię się wygodna i nie będę miala już więcej dziecka.Bardzo go pragnę ,chcę poczuć się jeszcze raz mamą.Może to i moja psychika płata mi figla.Tylko mnie naprawdę jest nie dobrze mdli mnie.Zrobiłam sobie dzisiaj kawę i od razu mnie...Tak już 4 dni.Myslałam że to jelitówka ,ale wszyscy u mnie w domu zdrowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nowej
pytam bo tez mam 36 lat (rocznik 75) i mysle nad drugim dzieckiem. Troche mnie jednak przeraża wiek.... Nie byłam jeszcze u gina, nie wiem co na to powie... No i moze sie okazać że też bede miała problemy z zajściem/utrzymaniem ciązy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaa
Spokojnie 36 lat, to w dzisiejszych realiach normalny czas na dziecko, przecież teraz człowiek dłużej zachowuje młodość...jak jesteście ogólnie zdrowe i lekarz nie widzi przeszkód, to dlaczego nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 36
Wiesz co ja też się boję ,ale jeżeli nie teraz to nigdy.Nie chcę za parę lat żałować że nie zaryzykowałam.Czasu już nie cofnę ,chcę żeby mój syn miał rodzenstwo mnie przy nim do końca życia nie będzie.Ja jestem jedynaczką została mi tylko moja mama mój mąż i syn i na tym kończy się moja rodzina.Najbardziej teraz boję się żeby jak uda mi się to moje dziecko było zdrowe.Bo wszystkie problemy związane z małym dzieckiem są ulotne i przeminą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie my z mezem takze staramy sie o drugie, w tym mies sie nie udalo, ale coz nie poddajemy sie co do ponownego zajscia w ciaze po poronieniu bylam na takim spotkaniu mimo ze nigdy nie poronilam , tam wpowiadal sie taki bardzo dobry lekarz profesor z Niemiec, powiedzial on krotko i zwiezle , ze po poronieniu mozna jak najszybciej starac sie o kolejne dziecko, kiedys bylo tak iz trzeba bylo odczekac od 4 mies do pol roku wyniki badan przeprowadzonych na kobietach wykazaly , ze te z pierwszym poronieniem ktore staraly sie od razu maja wieksze szanse na to ze kolejna ciaza bedzie donoszona i zdrowa mniejszy procent jest u kobiet kltore czekaja z tym zycze ci autorko bys byla w ciazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 36
To bardzo dobra wiadomość ,myślę że nasz organizm sam wiem lepiej jak sobie wszystko regulować .Dlatego jeżeli ciąża jest patologiczna to sam ją usuwa.Ważna jest też psychika jeżeli jesteśmy dziewczyny gotowe psychicznie i zdrowotnie to do dzieła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nowej
Mam dokładnie takie same przemyślenia, jak nie teraz to już nigdy i potem bede żałować że nie spróbowałam nawet... Ja mam rodzeństwo i nie wyobrażam sibie gdyby ich nie było Moj syn ma już 16 lat wiec u mnie róznica duża, ale własciwie już na 80% jestem przekonana to tego żeby to dziecko mieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 36
Jeżeli masz już syna w tym wieku to super będzie ci łatwiej.Musisz słuchać serca.Dodatkowo małe dziecko pomimo trosk i obowiązków odmładza przypomnisz sobie jak to było 16 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabcia74
Dziewczyny ja wtym roku będę miec 37 lat, tez staram sie o drugie dziecko i musi mi sie udac :). mam córke 11 lat, długo nie mogłm starac sie o dziecko ale teraz juz mam droge wolna i zaczełam starania od grudnia, 1 cykl stracony le beda nastepne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nowej
Ja mam wkładkę Mirena, jej wazność mija w kwietniu. Potem z tego co wiem trzeba odczekać 3 cykle zanim zacznie się starania. Poza tym mamy od kilkunastu tygodni wykupioną na lipiec wycieczke do bardzo ciepłego i dalekiego kraju, wiec nie chiałabym tam lecieć w ciązy. Tak wiec wychodzi na to ze starania rozpocznę w sierpniu:) Widze że jest nas sporo, chyba natłukłam sobie głupot do głowy że za stara jestem ;) Na razie trzymam mocno kciuki za Was dziewczynki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 36
Najważniejszą rzeczą jest to żeby się nie poddawać.Jestem strasznie ciekawa czy udało mi się zajść ,ale się nie nakręcam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja chyba nie tuataj powinnam trafić, bo to będzie moja pierwsza ciąża, a po drugie mam tylko 25 lat, więc troche mniej niż Wy... Ale i tak trzymam kciuki za Was laski:) Moja mam urodziła zdrową dziewuchę, moją siostre w wieku 40 lat :) Więc głowa do góry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja chyba nie tuataj powinnam trafić, bo to będzie moja pierwsza ciąża, a po drugie mam tylko 25 lat, więc troche mniej niż Wy... Ale i tak trzymam kciuki za Was laski:) Moja mam urodziła zdrową dziewuchę, moją siostre w wieku 40 lat :) Więc głowa do góry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa36
Wiecie dziewczyny że cieszę się że trafiłam na tę stronę.Czasami pocieszenie i dodanie otuchy przez osoby postronne bywa fajne.Też trzymam kciuki za siebie i za was ,żeby nam się udało.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwarcoowa
Widzę że i tutaj wtargnęły te paskudy które się podpisują za kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×