CZY KTOŚ Z WAS PRAŁ POKROWIEC Z MATERACYKA Z GRYKĄ ??

Witam dostałam materac do łóżeczka dla dziecka niestety pokrowiec jest strasznie brudny i niewiem czy moge go wyprać po jednej stronie jest kokos który się odczepia a po drugiej stronie jest gryka ktora jest juz w pokrowcu niewiem czy moge to wyprać i na ile ? jakie sa wasze dosswiadczenia bo slyszalam ze ta gryka zabarwia boje sie ze bedzie czarny jak go wyjme prosze o pomoc

??

nie widzialam jeszcze takich materacy- pokrowiec jak sama nazwa wskazuje pokrywa cos i jest to sam materiał

wywal go i kup nowy, bez przesady, materacyki nie są takie drogie jak jest brudny z wierzchu to pomyśl co jest w środku, materac nasiąknię ty kurzem, brudem roztoczami i noworodek będzie to wdychał ? jak gryka jest w pokrowcu to nie mozna prac, koleżanka taki miała i wyprała, widziałam, zrobił się cały w brudne plamy, gryka farbuje i zaczął śmierdziec stęchlizną

Ja mam taki materacyk, niedawno go z mężem zakupiliśmy bo jest dużo zdrowszy od zwykłego piankowego. U mnie w środku jest warstwa kokosa a właśnie w naszyciu (zdejmowanym na zamek) jest łuska gryczana. Myślę że takie materace trzeba chronić przed zabrudzeniami. Ten materac jest raczej nie do moczenia w wodzie, lepiej mieć nowy i od początku dbać ochraniaczem lub podkładem ceratkowym żeby nie doszło do tak dużych pobrudzeń.

Można oddać do czyszczenia choć tak jak ktoś wyżej napisał materacyk powinien być nowy, po jednym dziecku jest już do wyrzucenia (kurz, roztocza, mocz czy też wymiociny..kto tam wie), poza tym z tych naturalnych materaców ciężko wytępić bakterie.

wg mnie to gąbka to nie zadna gabka bez jaj to materac kokosowo - gryczany na pokrowcu jest gryka i neiwiem czy to prac mozna poprostu a kokos jest przylegly do gabki Kaja24 on az tak bardzo nie jest brudny tyle co wlasnie ta strona co nie ma tam gryki jest zalana herbatka Przeciez jak wasze dzieci zaleja herbata materac to watpie zeby ktos lecial kupic nowy odrazu

Chcialam tylko odswiezyc po przechowywaniu w worku. Wrzucilam na 20stopni, 400 obrotow. Odzyskal kolor, nie ma zadnych plam, gryka wysuszona na sloncu ladnie wyschnela i pachnie. Nie zrobilabym tego jednak poza pora letniab gdzie mozna miec pewnosc,ze slonce porzadnie wysuszy łuski