MÓJ OJCZYM MNIE PODRYWA??

mam taki problem, otóż nie wiem jak to odebrać....mój niedoszły ojczym(niedoszły bo się rozstał z moją mama jakiś tmiesiąc temu) od zawsze smesował ze mną, bo nigdy nie mieszkał z moją mamą, zawsze pisał jakieś smsy..potem to było tak ze jak pisalismy to po pare godzin, o jakis pierdolach, moim zdaniem to troche pod flirt podchodzilo...ja nie chcialam ale jak on sie uczepil to nie bylo bata, juz wtedy mi sie to dziwne wydawalo bo niby jest z moją mamą a bez przerwy pisuje do mnie... a teraz jak sie rozstali mysle sobie ze bede miala spokoj, ale nie on ciągle pisze, teraz nawet do kina mnie zaprosil( podkreslil ze jesli mama się zgodzi)nie wiem co o tym myśleć?? myslicie ze to normalne, ze poprostu chcemiec dobre stosunki ze swoją niedoszłą przyszywana córką, czy ewidentnie o cos mu chodzi?? nie wiem czy cos z tego zrozumieliscie ale ciezko mi to opisac

up up powiedzcie co o tym myslicie

Przywal mu :)

czli ,że z twoja mama już nie jest , a jednak ciebie trąca Napisz gosciowi ,że masz duzo sympatii ,ale ze wzgledu na dobre stosunki z mama ,nie bedziesz kontynuowac znajomości . Gościowi zalezy , nie daj sie wciagnać

opierdol dziada żeby miał jasność stary satyr

No właśnie, oni juz razem nie są i mama stanowczo powiedziala ze juz raczej ze sobą byc nie bedą, ale nie rozstali się w jakiejś kłotni czy cuś, tylko normalnie i spokojnie...musze chyba jakos mu zakomunikowac ze nie chce z nim gadac, bo zeby bylo smieszniej to on jest starszy odemnie tylko( albo aż, zalezy jak na to spojrzeć) o 13 lat...

o..a teraz mi napisal dobranoc...to przestaje byc fajne

na Twoim miejscu zmieniłabym numer albo chociaż przestała odpisywać. Chyba, że ten kontakt Ci imponuje i chcesz go kontynuować.

no imponowac to mi napewno nie imponuje, tylkoze zaraz zmieniac numer?? on nie jest jakis bezczelnie nachalny czy coś, tylko ze samo to ze juz pisze i to kino, sama juz nie wiem, moze przesadzam

o jeju wytłumaczyłam potem ze "niedoszly", nie chcialo mi sie takiego dlugiego tematu pisac....a ty co pewnie wchodząc na ten topik miales nadzieje na jakąś pikantną historyjke a tu lipa co?? Boże....wszyscy tacy sami