czy jestem normalna?

zwykle słysze komplementy od różnych osób. Od rodziny ,znajomych ,obcych , od facetów i kobiet.. Czasem jest tak ,że slysze je prawie codziennie. a czasem jest tak ,że nie słysze ich jakiś czas i wtedy popadam w depresje ,że jestem brzydka itd.. Ciagle musze słyszeć komplementy żeby byc dowartościowana.. Tak samo jak miałam już 5 facetow ,a mam 23 lata i wielu przelotnych znajomości ,zawsze mam jakiś adoratorów ,a ciagle mi mało ,ciągle bym chciała ich więcej.. W sumie to bym chciała żeby każdy facet na mnie leciał nawet jak mi się nie podoba choć wiem ,że to nie mozliwe bo np jestem szczupłą blondynką ,a niektorzy wolą pulchne brunetki np Co o tym myslicie? coś jest ze mną nie tak?