dobry sposob znalazłam???

na darmowe obiady w restauracjach ? umawiam się przez neta ze ,,sponsorami".oni mi stawiają obiad w restauracji na spotkaniu . jest miło ,oczywiście oni płacą. ale ja im niczego nie obiecywałam przecież tylko ,że to będzie takie spotkanie zapoznawcze :P a potem jak chcą jechać do siebie czy hotelu mówię ,że nastepnym razem ,a potem się nie odzywam . już pare razy tak zrobiłam i dali się wkrecić ;) jeden chciał ze mna jechać na zakupy nawet ,ale uznalam ,że to będzie zbyt ryzykowne jak potem z nim nie pojade W sumie mnie to bawi takie robienie z nich frajerów .. I nie myslcie ,że mnie stać na jedzenie bo mnie stać ,ale miło czasem zjeść za darmo w restauracji co się chce.. wpadła ktoras na taki pomysl ? :D