dzięki programowi "Zaklinacz Psów" lepiej rozumiem kobiety

Cezar Millan znakomicie prezentuje problemy zwierzęcych instynktów. Każdy poeta lepeij zrozumie dzięki niemu płeć piękną.

ale lepiej nie gadać o tym głośno bo one nie lubią jak sie je obnaża

poeci nigdy nie byli w stanie zrzumieć kobiety ... i stąd tyle cierpieli. Jednak porównanie kobiety do psa to męski cynizm.

Pies to fajne zwierze. Wielu facetów nie dorasta psom do łap

lepiej podobno daje się wytresować psa niż sukę:D

Psy mniej myślą samodzielnie.

nie jestem cynikiem ale w tych programach znalazłem klucz do kobiecej duszy ! Kobieta potrzebuje dyscypliny, potrzebuje opieki i czułości. Tylko wtedy szanuje męzczyznę, jest lojalna i kochająca.

kobieta musi wiedzieć kto jest Panem ! INACZEJ GŁUPIEJE I SIĘ PUSZCZA.

regularnie popada w deprechę i puszczalstwo

Problem w tym chłopcy, że nie każdy może być Panem. Trzeba się Panem urodzić

może kobiety mają jakiś "suczy" gen skoro podobieństwa są tak uderzające ?!

A jakie metody układania psów stosujesz?

no nie, ja dopiero załapałem sprawę ... ale wiem, że teraz każda będzie moja tylko muszę być Panem.

faceci to psy, kobiety to suki - panem autorze nie bedziesz, ale mozesz byc grzecznym psem jak cie jakas suka ulozy :D

Ja też mam sukę i trenuję na niej czasem dostanie ochrzan czasem gazetą po głowie z dziewczyną będzie tak samo

kobieta to zwierzę stadne oczekujące męskiej dominacji. Dlatego psychologiczna tresura psów może być inspiracją dla podrywacza.

co ma pies do kobiety