UCZUCIE KTÓRE CHCEMY WYRZUCIĆ BO...

zbyt ciepłe uczucia wobec jednego z przyjaciół mojego faceta. auć! chcę wyrzucić bo czuję bezradność.

Eh. Na erotycznym jesteśmy. No to pięknie :( To nie przypadek. Ten cherlak mnie grzeje :O

nic strasznego. odmienic sobie trzeba od czasu dajcie sobie ulzyc to wam przejdzie

nie rysio... lepiej ratowac jak mozna! Mnie tez to sie zdarzalo. Kolezanka dziewczyny, niejedna, dzialala na mnie jak cholera. Mialem 20 lat i wariowalem. i dalismy sobie po razie z jedna i druga. I co? I 7letni zwiazek legl w gruzach. Dzis odsunalbym sie na bok. Jesli ciagle bym kochal jak wtedy. wazne sa priorytety i to czego tak naprawde chcemy. I jesli kochamy partnera i wiazemy z nim cale nasze swoje zycie to odpowiedz jest prosta.

zbyt ciepłe uczucia, czyli po naszemu - chcesz szybko się przed nim wypiąć i poczuć jego kuutasa głęboko, glęboko o tobie to świadczy.

No z tym grzaniem to sobie zinterpretowaliście jak chcieliście hehe :) To namiętność umysłu. Nie ma nic wspólnego z cielesnością. Nie chcę nic z tym kumplem robić. Chcę raczej przestać o nim myśleć :D Mój związek się rozkłada już od dawna, ale tkwię w nim z nadzieją, że się jeszcze wszystko poukłada. Natomiast czasami brakuje mi tej wiary. Wtedy przed oczami staje mi on, jak jakiś anioł. No i nieszczęście gotowe ;) Chcę to uczucie z siebie wyrzucić a nie machać mu dupą przed nosem. Koleżanka mnie chyba nie zrozumiała i oceniła widocznie po sobie :D