Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wpisójcie czy za czy pżeciw

Czy jesteś za muzyką i plastyką w szkole czy nie?

Polecane posty

Gość osrana wiewiórka
Mnie tak samo zawsze muzyka z plastyką obniżały średnią :o Stary pryk wystawiał mi zawsze dst (ma szczęście, że nie dop ), a prawie wszystkim czwórki lub piątki :o Z religii było tak samo - miałam niby 4, ale reszta za to miała 5 lub 6! Moim zdaniem powinni te wszystkie przedmioty wrzucić do jednego wora i ewentualnie poświęcić na to godzinę tygodniowo. Kto ma talent ten i tak by się rozwijał np na dodatkowych zajęciach, a reszta miałaby problem z głowy. PS. W klasie maturalnej miałam 2h lekcyjne tygodniowo - no śmiech na sali :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osrana wiewiórka
W PS. pisałam o religii* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAMZegiera - gierahamze
Jako, że nie każdy ma talent "do czegoś" to co wtedy robić? A no nic? Nie da się przecież! Skoro czlowiek jest stworzony do aktywności to zawsze coś robi i nic wtedy nie istnieje! Jeśli mowa o bezsensie to nawet bezsens ma sesns i jego sensem jest właśnie on sam! Polskie kino jest już zepsute! Pamiętamy wszyscy Balladę o Januszku, który wydziergał se w więzieniu koty i w kuchni chciał fruwać przy mamusi, Śmierć dziecioroba i odtwarzacze Otake (otake ja o Polskę walczyłem jak powiedział Wałęsa), Seksmisję, Kingsajz, Katare po Polsku czy Pociąg do Hollywood i Szczęśkliwego Nowego Jorku! Teraz mamy pseudo romansidla i komedyjki z nadmiernymi wątkami romantycznymi przeznaczonymi głownie dla młodych kobiet. Psy chcieli bodajże Szwedzi krecić i scenariusz kupić, bo u nich taki "policyjno-milicyjny (z milicji przechodzili do policji jak i ich synowie dziedziczyli status spoleczny czy to policjanta lub robili w resocjalizacji albo studiowali poboczne dziedziny nawet nie rzadko faszerujac się metanabolem czy kreatynami wszelakimi) "Szał szank"" nie był znany zapewne po transformacji kraju w Polsce. Policjant goniący dzieciaka w podstawówce bawiącego się pilką kauczukowa i trafiajającą w radiowóz, gdy zaczyna pościg na placu szkolnym, aż goniąc uriwsa liściując go bez świadków niczym na wadliwym przeslychani bez kamer! Z|demoralizowana dyrektorka szkoły wylana po odkryciu patologii, nauczyciele rzucający te patologię, gdy dowiadują sie jak z uczniami postępowani. Istny burdel i cyrk szkolny w tym klero-kuratorium polskim! Banda durni z którymi przymusem było przebywać, bo inaczej się nie dało! Albo OHP lub poprawczakiem się straszyło młodych! Mieli już Polacy kamery VHS, a nic konkretnego nie nagrali! Milei długiopisy i papier, a nic madrego nie napisali czy to w dzienniczkach z uwagami czy stopniami w dzienniku . . . Po co więc stoi pianinko w szkole podstawowej w salce muzycznej, gdy nikt tam nie gra na ocenę,a dopiero koncert się robi jak nauczycielka wyjdzie z pokoju! Nobou Utemastsu był jeden i gdy w Neo Plus kobieta banana dziwiła się monotonną muzyczką to mnien ona przyprawiała o łzy! teraz slucha się oc remix darmowego ssanego z necika czy przez uTorrent!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkiiiiikkkkaaaa
bo nie powinno się oceniac za talent, tylko np. za sam fakt oddania pracy zadanej do domu (w sensie, że np. dziecko oddało pracę dostaje plusa, nie oddało to minusa) i oczywiście oceny powinny być ze sprawdzianów z wiedzy, tak jak na historii czy biologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem za lekcjami
z historii sztuki, bez wykonywania samodzielnie prac plastycznych, ewentualnie dla chętnych. Ale solidnie nauczana historia sztuki jako osobny przedmiot powinna być bezwzględnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkiiiiikkkkaaaa
Różnica jest taka, że matematyki na podstawowym poziomie największy głąb jest w stanie sie nauczyć, nikt od tych dzieci nie wymaga liczenia równań różniczkowych albo całkowania na poziomie akademickim. A jak ktoś nie ma głosu, to choćby się skichał, ładnego śpiewu się nie nauczy. Widzisz różnicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkiiiiikkkkaaaa
Dziecko głąb ze średnią 4,8? To jaką średnią ma dziecko wybitnie uzdolnione, 10,3?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palstyczka
Drodzy kafeterianie - oczywiście że TAK! Powinno być jej nie 1 godz w tyg ale co najmniej 6! Otóż zawód jaki mi wpisano 2 lata temu na dyplomie to nauczyciel plastyki. Nie wykonuję go jednak z powodu takiego, iż stanowiska obsadzone są paniami /panami którzy nie powinni uczyć plastyki ( przyklad pani od matematyki uczy plastyki, pan od fizyki itd) . Plastyka jest bardzo ważnym przedmiotem. Ma wpływ na wyobraźnię dzieci i młodzieży, ułatwia zglębianie wiedzy na innych przedmiotach. Pomaga w fizyce, matematyce, biologii, chemi, języku polskim, sztuce, technice i wielu innym a ZWŁASZCZA NAUCE JEZYKÓW OBCYCH! Niestety w Polsce mamy durne myślenie i nasze ministerstwo uważa ze plastyka nie jest wogóle potrzebna. Fakt, nie potrzebna nam wyobraźnia i logiczne myślenie przecież. Czyżby? Jedyny warunek musi być świetnie przeprowadzona. I to nie na zasadzie że nauczyciel siedzi za biurkiem i każe namalować krajobraz. Nie chodzi tu o zdolności twórcze - ludzie - nie każde dziecko będzie malować tak jak Matejko! Niektóre dzieci wolą przecież rzeźbę przestrzenna - z doświadczenia wiem, że zostają póżniej architektami. Rzeźba to też jest plastyka tyle że w innej formie. Uczy myślenia przestrzennego, które się potem przydaje w aranzacji wnętrz. Ale o tym nikt nie myśli na zajęciach z plastyki, bo nauczyciele realizują program stary jak świat i dla nich liczy się tu i teraz, ta godzina odbębniona. Nie wiem, kiedy doczekam się zmiany myślenia ludzi...chyba nigdy, dlatego też zmuszona jestem wykonywać nie swój zawód. Serce się kraje jak się na to patrzy... potem, jak człowiek jest dorosły słyszy się na rozmowie kwalifikacyjnej - mhh...dali mi test jakiś głupi - a owe testy są właśnie na sprawdzenie wyobraźni tylko...cóż chyba jest nam ona potrzebna. na studiach - słyszy się od wykładowców - wyobraźcie sobie realne sytuacje - nie potrafimy....bo nie byliśmy tego uczeni ... i możemy mieć wyłącznie do siebie pretensje. (A co do jednego wpisu - jak można być nauczycielką która stawia stopień niedostateczny z plastyki!!!!!!!!!!!! czy muzyki.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhgjkljh
muzyka to nie tylko spiewanie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palstyczka
NIE CHODZI O TO BY MIEĆ ZDOLNOŚCI TWÓRCZE (pieknie malować czy spiewac) na jednych praktykach miałam dziecko, które było z rodziny z problemami alkoholowymi - w tej szkole było określone, bo nie miało przyborów, zeszytów... wiecie co - poświęciłam temu dziecku niecałe 10 min czasu i jako jedyne rewelacyjnie zrozumiało temat i jako jedyne w klasie zrealizowało go za pomocą dlugopisu i starej gazety ( zadanie było z farbami) i wykłóciłam się z nauczycielką stawiąjąc mu 6! Bo ta nie chciała się zgodzic, bo dziecko nie wykonało cwiczenia farbami, jak było w planach. Dziecko to wreszcie się otworzyło, zaczeło pięknie opowiadać na innych przedmiotach, a nauczyciele oczy otwierali jak to ...to "coś potrafi " (pięknie okreslali dziecko) ..dokładnie tak to wygladało. przykre, ale prawdziwe. Dziś - dzieciak wyrósł na ludzi, pracuje, dalej się uczy.... kiedy zmieni się wreszcie to polskie myślenie, by doceniac ludzi którzy znają się na rzeczy i wiecie co - dotyczy to wszsytkich zawodów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe33
Bardzo dobrze. Niech gimnazjalna hip hopowa tłuszcza ma jakikolwiek kontakt z muzyka klasyczną. Chociaż raz w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polska szkoła i tak nastawia uczniów na wiedzę ogólną, zatem nie może tu zabraknąć wiedzy o historii sztuki, muzyce, znanych dziełach, twórcach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdncjfovk
powinny być tak jak religia- dla tych, którzy chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to chcą ?
To i chemia tez powinna być dla tych co chcą. W końcu nie każdego to interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej moje dzieci mają problem z muzyką Pan na lekcji ucząc dzieci uzywa pałki od cymbalków stukajac dzieci po głowach jak czegoś nie zapamietaly z lekcji 2 kl podstawowa i mój syn z płaczem wita dzień w którym jest muzyka zwrocilam uwagę a pan oburzony nastraszyl dzieci ze jak jeszcze ktoś naskarży na niego to zawołał panią dyrektor do klasy i nakrzyczy na to dziecko co kłamie. A to jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Użytkownik
Dnia 23.01.2011 o 12:25, Gość tak pewnie, że taaaaaaaaaaaaaa napisał:

plastyka i muzyka sprawia, że szkoła jest przyjemniejsza. Zacieśniają się więzy między uczniami.

Jakby to powiedzieć

 

 

 

... prawda

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaz

Niestety nauka plastyki i muzyki w szkolach lezy.. Uczą nauczyciele z pzrypadku, nie majacy o tym pojecia, choc tylu jest art. plastykow i muzykow, ktporzy by sie tego podjeli.Wyglada to tak ( od dziesiatkow lat! ) - narysujacie dzis jesien- dzieciaki robia na lekcji co chca, po czym gotowy rysunek przyniesiony na nastepna lekcje jest konkursem mam. Lekcje muzyki prowadzi czesto  pani od matematyki, czy polskiego, ktora na nich uzupelnia swoj program.

Moje dzieci mialay szczescie chodzic za granica do bardzo dobrej miedzynarodowej szkoly. Pod koniec semestru byly wspaniale wystawy prac dzieci( wszytkich!), pokazywano na nich prace w ciekawych, roznych  technikach - wszystkie wykonywane w szkole. Nie moglam uwierzyc, ze moj syn byl autorem swietnych prac, widac nauczyciel potrafil z kazdego dziecka wydobyc to, co najlepsze. No i koncerty- przedstawienia w klasach  w ktorym kazde bez wyjatku dziecko mialo swoja role - czesc spiewala, czesc grala na instrumentach - od prostych, do skomplikowanych, calosc byla pieknym wystepem, dzieci byly dumne, bo mialy z czego.

Cale zycie jestesmy otoczeni muzyka, formami, kolorami. W dziecinstwie ksztaltuje nam sie gust. Boleję, jak malą wrazliwosc plastyczna i muzyczna ma nasze dorosle spolecznstwo. Jak czesto otaczamy sie kiczem, ktory nie razi, jest normą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop art
Dnia 23.01.2011 o 12:31, Gość Jestem Za. napisał:

Oczywiście ze powinny być. To bardzo ważne .

Te przedmioty są ... warte i nic więcej, dostajesz jakieś obrazy, land arty i nie wiadomo co jeszcze. Moim zdaniem powinny one być nieobowiązkowe, więcej sie na tym nadenerwujesz i naprzeklinasz stracisz caly dzień a i tak dostaniesz slabe oceny jezeli nie masz talentu. Po zatym to bezsens, że masz w szkole wiecej godzin muzyki i plastyki niż fizyki, chemii itp. Niech lepiej wycofają muzyke i plastyke niz religie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 23.01.2011 o 12:25, Gość tak pewnie, że taaaaaaaaaaaaaa napisał:

plastyka i muzyka sprawia, że szkoła jest przyjemniejsza. Zacieśniają się więzy między uczniami.

Hahaha Napewno. Szczególnie jak się śmieją z prac innych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×