Gość nepheutess Napisano Styczeń 23, 2011 mam problem ze szfagrem, zawsze jak coś opowiadam, o czymś mówie , opowiadam śmieszną sytuację, co nie jest zakończone pytaniem , nie słucha mnie, nie reaguje , nic nie mów.nie wiem czy to taki typ osobowości, czy po prsotu olewa mnie. stosunkow nie mamy złych , tylko normalne, czasami żartujemy itp moja siostra taka nie jest , ale jak są razem, to zachowuje się podobnie , też nic, albo zdobędzie się na komentarz typu - no tak. jest dość frustrujące, bo w sumie przestało mi się chcieć cokolwiek im o czymś mówić, opowiada, ale ze mną w sumie o nie problem, bo nie będę z nimi mieszkać jak się pobiorą, szkoda mi ich dzieci, bo dziecka trzeba słuchać , jak coś opowiada, interesować się tym co mówi, nawet jak mówi coś nie śmiesznego, nie ciekawego. nie wiem jak można rozmawiać z takimi osobami, czy mam każdą wypowiedź kończyc pytaniem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach