jak robicie mrożone frytki???

takie zamrożone? Nie chce mi się papłać z olejem. Chciałabym zrobić w piekarniku, tylko jak? W ilu stopniach i na ile czasu? I na czym? Na blaszce zwykłej moze być??

przecież masz przepis na opakowaniu. Na blachę, 200 stopni - 10 minut

w 200 stopniach przez godzine na blaszce

kupujesz frytki do robienia w piekarniku i pieczesz ok 20 min w 180st. zazwyczaj, przecież jest napisane na opakowaniu- wystarczy przeczytać :)

musisz patrzeć czy nadja się do piekarnika-to przede wszystkim , zwykła blacha wystarczy, ja robię tak jak tam piszą , ale sprawdzam czy mi już smakują .

właśnie są jeszcze w zamrażalniku... To są takie ogromne z biedronki

narobiliście mi ochoty na frytki :-)

zapraszam, wystarczy :)))

probowalem w piekarniku i praktycznie niejadalne. niestety najsmaczniejsze lecz nie najzdrowsze sa smazone na oleju. problem polega bna tym ze nie kazdemu sie chce zwlaszcza jak ma ochote wieczorem na frytki ze nie wspomne o wietrzeniu przy mrozach mieszkania z zapachu smazonego tluszczu. moze i da sie jakies lepsze frytki w piekarniku przyrzadzic, ale na pewno nie takie tanie z kerfura :/

najlepsza jest frytkownica :)

Mrożone to chyba w zamrażalniku, ale nie sjestem specjalistą więc w sumie może i w piekarniku. Ja kupuję w sklepie.