Problem

w ciagu 72 godzin nie wytworzy sie jeszcze dziecko z nozkami i raczkami

zero? tak to sobie mow do swoich kolegów...poprostu mam pewne obawy...i wcale mnie Twoje posty nie interesuja...idz i sobie ulzyj wrzucajac komus innemu...

summer dobra riposta:P

gratuluję summer, dorobiłaś się wielbiciela z grupy moherowych beretów

Widac Summer nie raz uzywała tej "wygodnej" tabletki. Do Twojej wiadomości kotku - mam 4-letnia córke - bez wpadki - mnie ta reguła nigdy nie zawiodła, wiec tak piszę... A Ty dalej zabijaj "fasolki" swoimi magicznymi tabsami...

no jak człowiek starci kończyny w wypadku to już nie jest człowiekiem... fajny tok myślenia a co do Ciebie gnoju... weź się za zabawy samochodzikami a nie za sek z kobietą. Ile ty masz lat ... 14?

a i tak poza tym jestem nazistą a nie moherem

uzylam raz, jak masz nieregularne cykle to skad wiesz kiedy masz plodne jak owulacje liczy sie od tylu a nie od poczatku cyklu odejmuje sie 2 tyg, kurwa jakie fasolki, co ja jestem jakas roslina motylkowata?

po 1...jak juz masz pisac pisz dokladnie...po 2 mam wiecej jak 14 lat...ale widze ze umyslowo to przed Toba conajmniej 10...ja to napisalem o porade a Wy mi tu wyjezdzacie z jakimis tekstami..jak jestem taki madry to powiedz mi normalnie co mam zrobic? z checia wyslucham...i nie napisalem ze te tabletki to koniecznosc...czytac ze zrozumieniem...

jak masz ok 28 lat to zachowaj się jak Twój ojciec... nie faszeruj swojej kobiety jakimiś tabletkami, nie usuwaj dziecka nawet nie wiesz czy Ono już jest. Nie kombinuj. Myśl logicznie

i nie mozna bylo tak od razy tylko ze skurwysynami wyjechales? no i dzieki za normalna odp...mam 22 lata...pogadam z nia i zobaczymy...

Mam w rodzinie ginekologa i on mi mowil, że zawsze 14 i 15 dzień po okresie jest płodny, a Ty licz sobie nawet i od środka. Ok, spadam bo widzę, że nic z tych porad tu nie będzie...

w tym wieku nie ma co ryzykowac...moim zdaniem powinna wziac...ale to moje zdanie...od was zalezy...

i to z tym dzieckiem to przesada...ja nie widze nic w tym nienormalnego...chlopak nie chce babe to niech powie jej jaka sytuacja...wezmie tabletke i po problemie..po to ona jest...

heh nie osmieszaj sie dziewczyno, metoda naturalna nie daje 100% pewnosci, gdyby jak Ty twierdzisz 19 i 20 dzien cyklu byl plodny to co z laskami ktore maja krotsze cykle niz 28 dni, owulacja jest ok 2 tyg przed okresem

stary nie sluchja tych ludzi...niech wezmie tabletke i po klopocie...bye

Umiesz czytać? Pisze 14 i 15 dzień cyklu...

umiem czytac, napisalas 14, 15 dni po okresie a okres srednio trwa 4 dni, wiec dodalam je do tej Twojej filozofi smiesznej

o proszę nic mi nie było wiadomo że jest jakakolwiek metoda dająca 100% pewności...

nie martw sie...ja bralam i wszystko jest w jak najlepszym porzadku...tak to sie czlowiek stresuje...i tez mialam taka sytuacja ze mojemu misiowi pekla prezerwatywa...wzielam i po problemie...

"14 i 15 dzień po okresie jest płodny." Plus cztery dni przed owulacją i dwa po. To są dni płodne. A lepiej dodać jeszcze po jednym, dwa dni przed i po.

"poza tym jestem nazistą" zawsze cenię sobie szczerość, sieg heil!

nazisci jakos nie mieli nic przeciw aborcji itp

Zależnie komu miała być robiona. Heil Mussolini!

Ja się starałam rok o dziecko, każdy myśli że zrobić dziecko to jest tak łap cap, niech mi ktos powie że drugi dzień po okresie jest płodny to go wysmieje

drugi dzien po okresie nie jest plodny ale jak sie koles spusci to te plemniki moga przezyc ok 5 dni

"Ja się starałam rok o dziecko..." Jedni się męczą, inni maj od strzału. "niech mi ktos powie że drugi dzień po okresie jest płodny to go wysmieje" Badania do "kalendarzyka" zrobiono dawno temu. Podobno "naukowcy" poprawili wyniki, żeby ładnie wyszło (jeszcze w latach 50. XX w. standardy badań nie były zbyt wysokie). Od kilku lat mówi się, że metoda jest właściwa dla góra 50% populacji dojrzałych zdrowych kobiet. Niestety nie słyszałem, żeby ktoś się zabrał za nowe badania. Może jakiś gino się wypowie. Jest tak jak ze szpinakiem. Sto lat trzeba było, żeby sprostować pomyłkę sekretarki co do zawartości żelaza.

ale ten autor topiku nie jest nazista wiec jego partnerka moze

Sammer ale koleś się nie spuścił a dla twojej wiadomości plemniki żyja do 3dni, nawet jeśli jakiś jeden ancymon mu się wydostał to dziecka z tego nie będzię, ja tak myślę i już. Osobiscie bym sprawę olała...

czy ja napisalam ze on sie spuscil, nie jestes plemnkiem wiec nie wiesz ile tam zyja