Spoglądam na zegarek a tu 23.11 - mam tak prawie codziennie

Nie wiem o co chodzi ale jak spoglądam na zegarek, a nie robię tego czesto jest 23.11. Nie 23.10 anie 23.12 tylko 23.11. To jest data moich imienic dziwne to trochę. Kiedyś miałam takie akcje, że budziłam się co noc o 3.15 a teraz to. Ma ktoś tak, że patrzy na zegarek o konkretnej godinie?

up up :)

:D Kocham kafe za takie tematy

tez tak miałem kiedys

swędzi mnie też lewy sutek nad prawym udem

codziennie patrze na zegarek punkt 13.33

Ja miałem tak że co noc budziłem się i na zegarku idealnie 3 rano i też mnie to zastanowiło.A dowiedziałem się mniej więcej o co chodzi jak obejrzałem film "egzorcyzmy emily rose" i w tym filmie ksiądz to wyjaśnia czemu akurat o trzeciej :( Na szczęście już tak się nie budzę :)

ha ha ha ha :) ja zawsze mam tak że widzę 14.10 powaga :) mi się to tylko kojarzy z rokiem 1410 :D:D:D dobre..ciekawe czemu tak jest :)

ja o 11:11 codziennie :-))))))))))

ja czesto widze godzine 8:48 juz od wielu, wielu lat...

ciekawe czy to czysty przypadek czy jest na to jakieś wytłumaczenie.. może nasz organizm się w jakiś sposób przyzwyczaja do do tego, że o tej spoglądamy na zegarek..

a czy już wiecie? jutro już od 9 rano w telepizzy będzie do mozna zamówić pizze z czteroma składnikami za jedyne 11zł :) jest pyszniutka

na zegarek i jest 13 po:O np. 12:13, 16:13 itd:)

A czytalas ksiazke "potega podswiadomosci"?

jak ja spoglądam na zegarek to jest zawsze 24.01 ... dziwne to....

ja zawsze jak spojrze to jest 26:69