Miesiączka - kto się zna?? Pytan parę!

Hej! Otoz, moje cykle sa od zawsze b. nieregularne - czasem 35, czasem 50, 60, bywalo ze nawet 90 dni. Czasem są b. bolesne, czasem prawie wcale. Wyniki badan hormonów są w porzadku, USG tez. Ginekolog stwierdzil wiec, ze to pewnie wina stresowania sie albo ze 'taka juz moja uroda'. Nie chce brac hormonow, wiec: czy moge to tak zostawić? moge miec takie nieregularne, duzo za dlugie cykle i tak sobie żyć? czy to definitywnie swiadczy ze cos jest na pewno nie tak? I po drugie: czy nie mam szans na wyliczenie sobie dni plodnych przy takich cyklach? jest to możliwe? bo sama prezerwatywa to troche mało... Wiecie coś? ;)

no kurwa, o bzdurach piszecie a na powazny temat nic ;/

no wiesz, o bzdurach latwo pisac, a kompetente chyba na tyle nie jestesmy by stawiac Ci diagnoze... proponowalabym wizyte u innego lekarza

Ależ mnie nie chodzi o diagnozę. Tylko o zdanie kogoś, kto ma podobny problem albo się na tym zna

dla nie by to było uciżliwe, bo nie wiedziałabym kiedy okres dostne kiedy mogę się nasawić, kiedy sexu nie planować :P

ej moim zdaniem wyluzuj się totalnie. Ja z kolei mam tak, że mam okres 2-3 dni, w ogóle mnie nie boli. Cykle mam nieregularne wahają się od 17 dni do 60 dni :). I co? I jest oke. Taka natura. Wszystko Ci się unormuje jak będziesz chciała mieć dziecko, a jak się nie unormuje to wtedy weźmiesz hormony i już. Jak najmniej ingerować w naturę i tyle ;)

Tak samo mam, ja byłam u endokrynologa i mam skierowanie na wyniki do szpitala (gdzie nie mogę juz od 2 miesięcy trafić). I z jednej strony nie wiem czy wolę mieć w hormonach namieszane czy tak jak Ty, "taką urodę" Z tego co wiem jest takich kobiet troszkę, i dni płodnych nie da się wyliczyć, po sluzie patrzeć ewentualnie można Aha, i wiem, że wbrew pozorom takim kobietom wcale nie jest trudniej w ciążę zajść A hormonów brać się boisz?

A co do dni płodnych, nie wyliczysz przy takim cyklu :). Spiralkę do maciczną sobie zainstaluj :). Gyno fixy amerykańskie nie wiem czy juz weszły do PL są super, sama sobie założę jak będę miała stałego partnera bo kondomy są dla mnie najbardziej obleśną i aseksualną rzeczą w seksie

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4724900 pomoc w snach ertoic!pomocy!!!!!!!!

Ja mam podobnie, ale mam tak, że np. dostaje okres 15ego, potem 18ego, potem 13ego, potem 21, wiec tak dziwnie, ajak mi się spoznia to panikuje i jeszcze sie nakrecam .... a tez wszystko pod względem zdrowotnym ok ze mna.

No jest to uciazliwe, nigdy nie wiem kiedy dostane... o dniach plodnych juz nie mowiac :( Ale hormonow nie chce na pewno. Wiec chyba tak to zostawie...

Czyli absolutnie nie wiadomo, ktore z dni w moim dluuuuugim cyklu sa plodne? szkoda, bo chcialabym zeby moj partner w koncu skonczyl we mnie ;/ bo, mimo gumki, boje sie jego szczytowania we mnie, jesli nie wiem czy to nie przypadkiem dzien plodny ;/;/

4 lat bo tez nie chce tabletek i moj kończy we mnie, nic sie nigdy nie stalo. Jak ma dobrze zalozona gumke to nic nie powinno sie wydarzyc.

Tak? Moze ktos sie jeszcze wypowie?