Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna znikąd

czy ktoś też szuka pracy teraz???

Polecane posty

Gość szalona wariatka
praca jest ale osób szukających pracy jeszcze więcej!!!! grunt to pozytywne nastawienie, choć po jakimś czasie tak szybko wyparowuje!!! ale dzięki Bogu za listy motywacyjne, przynajmniej tu sie można wykazać, żeby nie zostać wyrzuconym do śmieci. Tylko jak pisać listy, gdy sie szuka z "ulicy"? macie może jakies fajne, oryginalne i niepowtarzalne przykłady LM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykładownia LMów
Szanowny Panie Pracodawco! Piszę do Pana ten list aby udowodnić iż jestem najlepszą kandydatką na stanowisko asystentki prezesa. Za każdą przepracowana godzinę wezmę jedynie 3 zł brutto, jestem również skłonna pracować po godzinach oraz w godzinach nocnych, nie pobierając przy tym dodatkowego wynagrodzenia. Jestem wszechstronnie utalentowana, potrafię tańczyć, śpiewać oraz dobrze ciągnę. Sprawdzam się w pracy zarówno przy biurku, jak i pod biurkiem. Biegle władam językiem francuskim a co do ręki to i do buzi wezmę. Jestem również dyskretna, także nie musi się Pan obawiać o żonę. Liczę na zatrudnienie. Pozdrawiam słitaśnie do zobaczenia Agniecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no agnieszka mnie dobija ... wlasnie przez takie agnieszki nie mozna znalezc pracy, dziewczyno zrozum ze ludzie maja wieksze potrzeby elementarne niz ty i twoj tysiak, piszecie ze lepszy tysiac niz nic otoz oswiece was ze np w moim jak i wielu innych osob tysiak nie jest lepszy niz nic bo: przedszkole dziecka kosztuje 700, zlobek 850, dojazd nawet taki najmniejszy 100 i co wychodzi ze aby pokryc koszty zwiazane z pojsciem do pracy to 1650 a po co chodzic do pracy w ktorej sie nie zarabia??? dla doswiadczenia to ja juz 11 lat pracowalam i teraz musze to ukrywac bo z kim nie romawiam to kazdy albo za wysokie kwalifikacje albo za niskie, albo za duze doswiadczenie albo za male i tak w kolko piszecie ze na 100cv 2 rozmowy zgoda ale ja juz wyslalam ponad tysiac cv i nic! tez ostatnio ukrywam doswiadczenie i wyksztalcenie zwlaszcza na stanowiska mniej wymagajace ale przegrywam z agnieszka wiekiem bo mam wiecej niz 26 lat, nie jestem juz studentka, mam dzieci, kazdy mowi ehh ma rodzine nie jest juz siksa bedzie chciala zarabiac... jak nie mowie ze mam dzieci to znow temat -pewno zaraz zajdzie w ciaze... to jest jakas paranoja, pracodawcy maja wymagania a nic nie oferuja, a taka agnieszka jeszcze bedzie pieprzyc od rzeczy co mozna zrobic dzis z 1000zl? tyle to ja place za czynsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaaaaa
Nic nie zrobisz za 1000zł ale wlasnie tyle wynsi Twoj czynsz... Ja pracuje na pol etatu za 700zł, nie ma pracy wiec trzyma sie tego co jest, w międzyczasie szukam...to tylko 700zł...ale wlasnie tyle mam na czynsz+ prad +telekomunikacja...co by było, jakbym nawet tego poł etatu nie miała? Ja wiem, ze to chuj nie pieniadze, ale jakbym siedziala w domu i nie miala nic, co by było?a rachunki trzeba placic, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutkaggg
wlasnie przez takich ludzi gotowych robic za mala kase pracodawcy tyle proponuja i obnizaja stawki. sami na to pozwalacie. bledne kolo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anieliczka889
Mieszkam w Poznaniu i nawet tutaj nie mogę znaleźć STAŁEJ pracy. Narazie pracuje w firmie pracy tymczasowej na umowę zlecenie, ale co będzie jesli zachoruję... Czuję, że nie mam nic. Polska to dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosek
eh tez poszukuje pracy : /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie gdzie ja napisalam ze macie isc robic za tysiac albo ze mi tysiac starczy? nie starczy, bo sama szkola i pokoj kosztuje 1000zl, a jedzenie itp to gdzie? ale napisalam ze jakbym nie miala wyboru to bym poszla za tysiac, i pozyczala miesiac w miesiac 500zl, wole pozyczac 500zl niz 1500 widzicie tu teraz jakies male wyjasnienie? i owszem, pisalam wczesniej ze przeciez studenci maja latwiej, bo nie maja dzieci, pracodawca ma mniejszy koszt za takiego pracownika ale co ja na to poradze? ja tez nie mialam pracy 2 miesiace i myslalam ze oszaleje, a przeciez studentka zaoczna wiec powinni mi pod dom przychodzic i walic drzwiami i oknami nie? ciezko znalezc prace, ja tez sie dolowalam, ale co ja na to poradze? a wy mnie teraz obwiniacie za to ze pracodawcy tacy sa bez przesady ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka twoje rady
odnosza sie do osób bez rodziny ,weż rodzine splacająca kredyt za mieszkanie ( tak wiem moga mieszkac w oborze za 100 zł) dzieci w wieku szkolnym ,które trzeba ubrac itp ,lepszy 1000 niz nic ale spróbuj z tym załozyć rodzinę.Teściowie i potencjalny maz cię wysmieją/ z 2 dzieci będziesz wynajmowac pokój za 500?a co wyprowadzki /zamiany mieskzania itp to zmienisz msce zamieszkania bo dostaniesz umowe na 3 mce i cie wywalą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja napisalam ze wiem ze jest ciezko ale dlaczego mnie atakujecie? czuje sie tak jakbym to ja byla winna za wszystkich pracodawcow i ja ustalala reguly :( ale tak jest, ze kazdy chce zaoszczedzic i wiadomo ze za 1000zl rodzina nie przezyje ale mowie ze juz lepszy rydz niz nic skumacie to w koncu czy dalej bedziecie mnie atakowac i sie wysmiewac? ja tez sie tego boje ze za kilka lat nie bedzie mnie stac na dziecko, o kredycie to moge pomyslec chyba jedynie na 100lat zeby rata byla niska :( poza tym ja dopiero zaczynam swoja kariere i nie bede wymagac 2,5tys na reke dlatego mowie ze ciesze sie nawet jak mi 1000zl proponuja bo to moja pierwsza praca w polsce i od czegos trzeba zaczac pozniej bedzie chyba jedynie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszaaaaa Nic nie zrobisz za 1000zł ale wlasnie tyle wynsi Twoj czynsz... Ja pracuje na pol etatu za 700zł, nie ma pracy wiec trzyma sie tego co jest, w międzyczasie szukam...to tylko 700zł...ale wlasnie tyle mam na czynsz+ prad +telekomunikacja...co by było, jakbym nawet tego poł etatu nie miała? Ja wiem, ze to ch*j nie pieniadze, ale jakbym siedziala w domu i nie miala nic, co by było?a rachunki trzeba placic, niestety... CZY TY CZYTALAS JAKIE JA MAM KOSZTY POJSCIA DO PRACY???? CHYBA NIE NAPISALAM JASNO ZE JAK JA POJDE ZA 1000ZL DO PRACY TO OZNACZA ZE MUSZE DOLOZYC DO TEGO OD SIEBIE 650 ZEBY WYJSC NA ZERO DLATEGO BARDZIEJ OPLACA MI SIE SIEDZIEC W DOMU BO TO TAK JAKBYM ZAROBILA 1550ZL, A JAK JESZCZE DOSTANE ZASILEK BEZROBOTNY 700ZL TO WYCHODZI ZE MAM PENSJE NA POZIOMIE 2300, COS DOROBIE Z 300ZL DORYWCZO I SZUKAM MIEDZYCZASIE PRACY OT TAK ZYJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja już nie pójdę do roboty za 1000!!!! od lipca tu tak pracowałam i odbierałam wypłatę i tego samego dnia jej nie było.. będę szukać dopóki nie znajdę godnej pracy... jakbym miała dzieci na utrzymaniu to pewnie też bym się łapała byle jakiej roboty.. ale na szczęście nie myślałam o dzieciach mając niepewną sytuację w pracy.. pomyślę o dzieciach jak otworzę coś swojego chyba.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez o tym myslalam bo to tak naprawde jedyna opcja zeby chyba godnie zyc a nie u kogos wiadomo jak sie bedzie panem dla siebie bedzie inaczej ale teraz kolo sie zamyka bo skad wziac kase zeby cos otworzyc? a dwa ze musi byc naprawde dobry pomysl zeby to szybko nie upadlo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhahahahah uhuhu haha
agnieszka ty jako naczelna radząca na tym forum, powinnaś sama wiedzieć co otworzyć i nam doradzać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na pewno będę chciała otworzyć salon fryzjerski.. ale na początek muszę znaleźć dobrą pracę.. później od września szkoła czyli renta.. całą rentę będę odkładać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka dobra rada
co szparą odkłada ,durnaś ty jak cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a g n i e s z k a ___
wy nieudacznicy, ja jestem super-zaradna, dostosowałam się i zarabiam 1600 netto a wy plebs jeden, za 1000 nie chce wam się pracować? Do roboty lenie, jest kapitalizm, trzeba umieć przydziobać gdzie trzeba, nawet za 3 złote netto za godzinę jak nie można więcej i obowiązkowo pokój 10-osobowy wynająć z toaletą na zewnątrz, żadne mieszkanie (zbędny luksus!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julitttttttttttttta87
To już wiem czemu nie mogę pracy znaleźć, jak pełno takich agnieszek co to za marny grosz za tysiaka zrobią wszystko, z taką konkurencją ambitna, po studia nie ma szans konkurować, smutne to :( Nigdy w tym kraju dobrze nie będzie, jak się takie agnieszki będą znajdować to który pracodawca będzie miał motywację by zatrudnić kogoś lepszego skoro ma niewolnice za pół darmo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hubercia z Zawiercia
z drugiej strony to ciekawe że nasza agniesia siedzi 24/24 na forume, pisze że ciężko (huehue!) pracuje i za niewielkie pieniądze ciekawe ciekawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was, ja szukam dopiero miesiąc.. ale co roku sytuacja z pracą jak taka sama.. pod koniec roku z racji na przestój w firmie dostaję kopa i muszę czekać ca najmniej do kwietnia na ponowne zatrudnienie.. chciałabym rzucić już tą pracę w cholerę ale na początku roku ciężko znaleźć cokolwiek - mnie akurat interesuje praca biurowa/administracja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasssss85
No nietsety taka prawda, zawsze znajdzie sie taka osoba bez ambicji, wyksztacłenia, doswiadczenia (patrz: agnieszka), która po rzuceniu jej ochłapów w postaci 1000 zł będzie wypisywała na forum, jaka to ona jest szczęśliwa z tego powodu :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami nawet te marne 1000 zł lepsze niż nic, w tym czasie można szukać czegoś rozsądniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niva - wlasnie chyba jestes jedna z dwoch osob ktora mnie rozumie :o ja wiem ze mieszkanie zlobki nie zlobki sa drogie ale lepiej chyab jest byc tysiac do przodu niz tysiac do tylu? chyba ze niektorzy moga sobie na to pozwolic to ja nic nie mowie ja nie moge sobie pozwolic, mimo ze nie mam dzieci ani nic na utrzymaniu wiec wolalabym ten tysiac niz 0zl na koncie ale do nich nie dociera:) i mam wrazenie ze caly czas atakuje mnie ta sama osoba zmieniajac jedynie nick:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy czym ja nie pisze ze ktos nie ma ambicji i rpacuje za 1000zl takie sa realia i albo pracujecie albo nie pracujecie, albo zostaje wyjazd do innego kraju i mnie nie wincie za to ze to tak wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej robić coś, niż nie robić nic i użalać się nad sobą. Każda praca jaka by niebyła uczy czegoś i motywuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×