Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ciekawy_23

warszawiacy kontra reszta kraju

Polecane posty

Jak oceniacie osoby mieszkające w Warszawie w porównaniu z osobami z innych części kraju? Sam mieszkam w Wa-wie, więc trudno mi się do tematu odnieść obiektywnie, choć, naturalnie, dostrzegam sporo różnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Komisarz Ludowy z pauką zomows
wsiuny, amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bardzo rozumiem tej teorii
warszawiacy, czy ci, którzy w warszawie mieszkają? Bo to dwie różne nacje :) Myślę że warszawiacy sa identyczni z mieszkańcami innych miast i zupełnie niczym się od nich nie różnią. Może bardziej zabiegani, dłużej stoją w korkach i wciąż się muszą bronić, że nie są tacy źli jak ich cała reszta Polski przedstawia :) W kazdym mieście są ludzie sympatyczni i ci, o których tak powiedzieć nie można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllllllllllllllllxxj
ale denny temat nie masz o czym pogadac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, ale skądś jednak bierze się jednak ta teoria, że jesteśmy niesympatyczni, aroganccy, że myślimy tylko o kasie. Znam ludzi takich, którzy pasują do tego wizerunku i takich, którzy zupełnie do niego nie pasują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osoby tak jak w innych miastach... jedni źli inni normalni gorzej z niektórymi osobami które przenieśli się do Wawy ..... no i te wasze korki.... straszne .....ponarzekam sobie troszeczkę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korki mi też nie odpowiadają, bo mieszkam na obrzeżach i muszę dojeżdżać do centrum na studia. A ci, którzy są z innych regionów i znaleźli się w Wa-wie często nie bardzo umieją się tam odnaleźć i tęsknią z swoim regionem. Ale często da się z nimi pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmamamama
mamammma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam mieszkańców wszystkich regionów kraju z Centrum Sterowania Wszechświatem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bardzo rozumiem tej teorii
to raczej normalne, że cała reszta kraju nie lubi mieszkańców stolicy. Bo wszystkim się wydaje, że skoro stąd wychodzi całe "zło" w postaci rządzących to i mieszkańcy tego miasta są źli. Ponadto te ciągłe opowieści, jak to nam się świetnie powodzi kosztem innych i w ogóle jak się tym napawamy... Myslę, że to po trosze zazdrość, że jedni mogą tu żyć i pracować a inni pozostają w swoich mieścinach i mają gorzej. Bo i praca mniej płatna i mniej perspektyw. Nie biorą tylko pod uwagę tego, że w Warszawie życie też jest bardzo drogie, nie ma czasu na przyjaźnie, wszyscy w biegu... Dlatego ci z mniejszych miejscowości, gdzie zna się wszystkich w koło nie potrafią się tutaj w tej anonimowości odnaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie jestem wcale nadziany ani moja rodzina. Jesteśmy przeciętni pod względem finansowym. Jest wiele takich rodzin w Wa-wie. A rządzący w Sejmie też są przecież z różnych regionów- nie tylko z Wa-wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bardzo rozumiem tej teorii
niewiele jest tych nadzianych. Ale innym się zdaje, że tutaj wszyscy są:) To, że w Sejmie są ludzie z całej Polski - ale wszystkie decyzje zapadają u nas. A ci z całej polski posłowie są bardziej "warszawscy" niż ci, z dziada pradziada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bardzo rozumiem tej teorii
wystarczyło popatrzeć na pana Leppera w poprzedniej kadencji. "Nieco" się zmienił posłując :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w Warszawie to chyba więcej jest przyjezdnych osób.. z całego kraju..studia, praca.. sporo jest też obcokrajowców.. Zawsze miałam niemiłe przygody z "Warszawiakami" i nie lubię Warszawy.. nie lubię moim znajomych którzy się przeprowadzili tam na studia, zmienili się, wyżej srają niż dupę mają.. nie wiem czym tu się szczycić.. do tego znam jedną laskę z rodziny mojej siostry która jest pojebanym kaszalotem i jedynym jej tekstem jest "ja się lepiej znam, ja jestem z warszawy" ciągle podkreśla to że jest z Warszawy!!!!!! ja jebie!!!! ile to ja się historii nie nasłuchałam co jest w Warszawie a u nas tego nie ma... To smutne, ale nie znam nikogo normalnego z Warszawy.. może też dla tego nie przepadam za tym miastem.. sama się za jakiś czas tam przeprowadzę to wtedy ocenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu nei lubie warszawy? korki, zabieganie.. U mnie w miescie gdzie nie pójdziesz to znajomi, a tam tylko i wyłącznie obce twarze, no chyba ze sie chodzi w jedno miejsce :D ogólnie nie lubie takiego klimatu jak jest tam. I jeśli nie pojade kiedys odwiedzić jedną osobe :classic_cool: to nigdy tam mnie nie zobaczycie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabieganie? Zależy czym się zajmujeś. Anonimowość? Dla mnie to akurat plus. Wiem- bronię swojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam przyjemność bycia i w łodzi i w wawie i jakoś ja tych podobieństw nie widzę... no ale to jest tylko moja opinia :) ale Łódź to też syf :P strach jechać w nocy tramwajem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cudowna_Wenus1111 ---> No to musi nam wystarczyć twoje foto w stopce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoo jacie
nie lubie Stolicy i tego tepa zycia,to nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam akurat kochanek, ale moim zdaniem anonimowość się naprawdę przydaje i wiele osób narzeka na jej brak w małych miasteczkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×