Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zalamanasama00

Jestem zalamana nie wiem co robic wyrzucilam go z domua teraz zaluje

Polecane posty

Gość Zalamanasama00

nie wiem co robic wyrzucilam swojego chlopaka z domu . mamy dziecko on teraz mieszka u znajomych. ciagle mnie klamal. nie pomagal , pracy nie szukal. az wkoncu zamknelam mu drzwi przed nosem. i teraz sama nie wiem czy zaluje czy nie. zostalam sama z dzieckiem . dziecko jest male ale i tak ciagle taty w mieszkaniu szuka.. a tata juz sobie nowe mieszkanie szuka. nawet nie przeprosil nic . myslalam ze przemysli powie ze sie zmieni a tu nic a ja siedze sama w domu z dzieckiem chorym( ma grype)zero pieniedzy mam bo jutro dostaje. naszczescie. boje sie jestem w innym kraju malo znajomych .,. a niektorzy ktorych uwazam widze teraz ze gowno ich obchodze. co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anne bee
żle zrobiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alimenty od ojca.. widocznie jeśli Cię olał to Cię nie kocha.. już nie wspomnę o dziecku.. tyle go kurwa obchodzi?? a niech spierdala!!!! niech spierdalają faceci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alimenty od ojca.. widocznie jeśli Cię olał to Cię nie kocha.. już nie wspomnę o dziecku.. tyle go kurwa obchodzi?? a niech spierdala!!!! niech spierdalają faceci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatata.,
a co Ci zrobil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlsberg_zielona
dla mnie dobrze zrobiłaś. jak nierób to niech sobie tak żyje pasożyt jeden. napewno dasz sobie rade, kobiety są i niestety muszą być silne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fejsbooch
Też bym tak zrobiła. Jak facetowi zależy to się stara, a Ty piszesz, że w niczym nie pomagał i nawet nie szukał pracy. Po co Ci taki leń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupeczka z okieneczka
Jego zachowanie oznacza jak dobrze zrobiłaś, gorzej z tą kasą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy Sebastian mnie wkurza
sprawa do sadu o alimenty, a chwasta olej i niech spieprza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamanasama00
Jakbym byla w polsce latwij by bylo mama babcia by mi pomogly a tu sama jestem. nikogo bliskiego.. tak mi przykro , dola mam. myslalam ze wroci a on nie. przyszedl tylko walizki pakowac. i samochod mi zostawil , ktorym wie ja ledwo co jezdze. boshe jak kobiety przez to przechodza. ja nic nie jem pije tylko kawe pale papierosy. na widok jedzenia mnie odrzuca. i tylko patrze w drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Indra87
I tak dziad pracy nie mial, wiec finansowo CI nie pomagal. A jak jestes samotna matka to powinnas dostac rzadowa zapomoge, a moze nawet i mieszkanie. DObrze zrobilas. NIe przepraszaj i nie pros, aby wrócil. On na to chyba liczy. Nie sam przyjdzie i zacznie CI pomagac, a jak nie to niech spierdala w podskokach, bo Ty sobie poradzisz i znajdziesz jeszcze normalnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama julkiiii
dobrze zrobiłaś co to za facet-ojciec ktory nawet nie szuka pracy zeby utrzymac wlasne dziecko? po co ci taki typek? nie dosc ze nie pracował to ci nic nie pomagał to co on całymi dniami robil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anne bee
piszecie jak dziwki harde na kasę , sorry ale jesteście jakimiś mułami lecącymi na zera na koncie skoro wyzywacie kogoś nie znając sytuacji dokładnie.bleez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzisz i wiesz
Biedactwo >* nie wiem, jak sie znaki robi Ja tez, tak jak Ty jestem za granica sama i mam problem z facetem. Pracy nie ma juz ponad pol roku. Ja tutaj tyram na wszystkie oplaty, oplacam mieszkanie, ubezpieczenie, wszystkie rachunki i do tego jego alimenty za dziecko, co ma z inna! Tez mi malo co pomaga, jak umyje naczynia raz na tydzien, to potem wielka wojne robi i chce za to kieszonkowe. Nic mu sie nie chce, a ja w domu nawet usiasc nie moge, bo jak usiade po pracy zmeczona, to mnie zaraz zrywa z kanapy i krzyczy, ze mam to i tamto zrobic. Dlatego dziewczyno, podziwiam Cie! Bo ja nie mam jak mojego faceta wyrzucic. On zna tajemnice mojej rodziny i mnie szantazuje, ze inni sie dowiedza. Teraz jest Ci ciezko, ale kiedys w koncu sie podniesiesz i nie zaluj! Idz dalej w to, co weszlas! Jak go przyjmiesz, to znow powroci to samo, a jesli sie uprzesz, to bedziesz inaczej zyc, a moze i nawet kiedys z nim, bo sie nauczy, ze z Toba nie sa zarty. W kazdym razie nie zalamuj sie, ze nie masz pieniedzy. Idz do urzedu jakiegos, zalezy w jakim panstwie jestes i spytaj sie o dofinansowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamanasama00
boshe teraz to tylko mysle ze juz zawsze sama bede . on bedzie imprezowal a ja w domu z malym. on ma przyjaciol ja nikogo. i musze sie zz tad wyniesc bo codziennie ogladac co w miasteczku to nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rdturta
w jakim kraju mieszkasz?...moze ci cos ktos podpowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamanasama00
on nie pracuje juz od 4 lat , ma rozprawe w sadzie pierw on pozwal firme w ktorej pracowal teraz oni jego.. i tak sie to ciagnie .. pracowac by mogl ale mu sie nie chce. zawsze znajdzie wytlumaczenie a bo tu rozprawa( nawet jak ja ma moze pracowac ale nie w banku) . rok temu poszedl na kurs jedyne co . on jest starszy duzo odemnie. ale ma poczucie jakby mial 20 lat. a ja mam 23 lata i 2 letnie dziecko . a co robi w domu. to czasem cos posprzata (czasem) i zawiezie i przywiezie mnie i dziecko ze zlobka( to jest 10 min autem,... to jest jesgo zadanie. nic wiecej aa i czasem cos ugotowal.kolegom by wszystkim pomogl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzisz i wiesz
Ej, a jaki on ma stosunek do tego dziecka? W ogole, to nie denerwuj sie, ze on nie przeprasza i nie wraca jeszcze. Na pewno to zrobi, bo nie jest przygotowany na mieszkanie samemu. Moze jedynie sie wyniesie gdzies na krotki okres, ale na dluzsza mete, to sie steskni, no i za dzieckiem rowniez. Jeszcze przyjdzie koza do woza. Wiem, ze ciezko jest teraz byc samemu, bo Twoje mysli sa skupione tylko na nim (sama przez to przechodzilam). Spakuj malego i siebie, zbierz pieniadze na wyjazd do Polski i moze wyjedz na 2 tygodnie do Polski? nie wiem, a jakim kraju zyjesz_?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postuluję niniejszym
No to podrzuć mu dziecko, a sama do pracy i jakoś dasz radę. :) I niech on się martwi, co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
A do czego Ci potrzebny ten stary śmierdzący pasożyt???? Dobrze zrobiłaś, tylko się nie daj złamać, lepiej być samotną matką niż żyć jak niewolnica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamanasama00
mnie w zadaniach ze szkoly nic nie pomaga a ja mu pomagalam. Irelandia... jestem na socjalu wiec pieniadze na dom mam. jak narazie. ale wszystkie rachunki mi teraz przyjda. dokladnie to go nie wyrzucilam z domu tylko mu drzwi nie otworzylam. od soboty sie szykowac ze idzie do kosciola ( inna ma wiare ) . on nigdy do kosciola nie chodzil.. a wiedzial ze maja znajoma ze szkoly ma przyjsc zebysmy zadania zrobili bo termin mam blisko .. mial sie dzieckiem zajac i moze by pomogl z zadaniach jakby zobaczyc ze kolezanka jest . bo chcial by zaimponowac. wyszedl o 11.30 kolezanka przyszla o 2 jego nie ma . 3. 4 . o 4 dzwoniw do niego ma wylaczony telefon. a ja nie mam jak zadan robic bo dziecko szaleje. wkurzylam sie zadzwonilam do jego kolegi i oto nasza rozmowa: daj mi adama a on ze on nie zna zadnego adama na to ja jeszcze raz (a z tylu slysze pelno dziewczyn smiejacych sie) po 3 razie dopiero mi powiedzial ze jest w kosciele i ze do mnie za 10 min zadzwoni..ja nie wiem czy oni mnie biora za kretynke. po 20 min zadzwonil gdzie ja mu powiedzialam ze moze spac u kolegi z dziwami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 234234
Ja miałam dokładnie to samo 4 lata temu, też wyrzuciłam swojego faceta, w dokładnie tych samych powodów. Początki zawsze sa straszne. Pierwsze kilka dni będziesz w szoku, jakby ci ktoś umarł, to normalne nawet jak ta osoba nie była dla ciebie dobra. Ja jak yło mi ciężko to sobie za kazdym razem mowiłam, że zkażdym dniem będzie lepiej. Powtarzaj sobie to jak mantrę. A drugie co możesz zrobić, to wreszcie życ. Warto gdzieś wyjsc, zająć czymś innym mysli, czytac ksiazkę, co kolwiek, staraj sie robic rzeczy które sprawiaja ci przyjemnosc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten gość jest popierdolony tak samo jak jego kolega ładnie pojebany:O Teraz musisz przetrzymać ten najgorszy okres, bo to tęsknota , ciężko, dziecko płacze za ojcem itd., ale najlepiej niech dziecko zapomni o tym śmieciu jak najszybciej, a Ty na pewno poznasz porządnego, dobrze wychowanego faceta, dla którego rodzina to nie zabawka. Tylko nie wracaj do niego proszę Cię, bo na pewno przyjdzie, jak znajomi bedą mieli dosyć pasożytowania na nich, nie przyjmuj go, pozxnasz na pewno porządnego chłopaka!!!!!! Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamanasama00
ja przez pierwsze dni nawet plakac nie dalam rady.. dopiero dzis z mama rozmawialam i sie rozbeczalam. musze sie w garsc postawic . dam rade..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×