Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda mamuśka XYZ

Wychowałam dziecko bez smoczka :)

Polecane posty

Gość młoda mamuśka XYZ

Chcę tylko napisać innym mamom, które też mają taki plan, że jest to łatwe i możliwe :) Moje dziecko nigdy nie miało u ustach żadnego smoczka. 11 m-cy karmiłam piersią , od 5 m-ca nauczyłam pic z łyżeczki oraz z kubeczka z małym ustnikiem, ale to nie jest niekapek, bo przez te zaworki za ciężko pic. Sam ustnik. To tyle, pa pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyimaginowana33333
moje jest butelkowe i też nigdy smoka w buzi nie miało..a jak kiedyś dostało to pluło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mialyście farta
,że wasze dzieci nie miały silnego odruchu ssania... pogadamy jak będziecie mieć kolejne ;) mam dwójkę - starsza pluła wszelką "gumą ;), młodsza tak chciała ssać, że przypinała się tylko po to do piersi, potem wymiotowała mlekiem, by znów się do niej przypiąć. smoczek to był jedyny ratunek. oczywiście, że się da. zależy przy jakim dziecku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciocia wychowała trójkę swoich dzieci bez smoków ,ja jak na razie jednego syna ,drugi pluł jak dostawał smoka tak że już nawet nie próbuje mu dawać smoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamuśka XYZ
Dodam, że synek miał bardzo silny odruch ssania, przez pierwsze 3 miesiące był non stop przy piersi, całą dobę, a spał w seriach drzemek po 15 min. Nawet na chwilę go nie mogłam odłożyć, tylko jak szłam do wc to małego brał na klatę mąż. Potem kupiliśmy leżaczek bujaczek i było trochę lepiej, zaczął wtedy też przesypiać jednym ciągiem z 50 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też bez smoczka wychowany, na piersi do 5 miesiąca życia, potem tylko butelka. Smoczki wypróbowałam wszelkiej maści i żadnego nie chciał, ma tylko jedno zdjęcie ze smoczkiem - dobrze że tak szybko można fotkę zrobić. Ja smoczka też nie miałam (byłam dzieckiem butelkowym) teściowa mówi że mój mąż tez nie miał ( na żadnym zdjęciu smoczka nie mamy). Są różne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×