Rada dla mam rodzących już zaraz i na wiosne

Kochane ciężarówki przed wami wspaniałe lato z waszymi maleństwami. Zachowajcie trzeźwość umysłu i nie zagapcie się tak jak ja :( Jeśli macie dostęp do zasobów wiejskiego ogródka zróbcie sobie małe zapasy. Wasze maleństwa będą wprawdzie w tym czasie amatorami wyłącznie mleczka ale kiedy lato sie skończy zaczniecie rozszerzać dietę maleństwa i będziecie skazane na żarcie ze słoika :( Zatem wrzućcie do zamrażarki trochę posiekanej włoszczyzny, brokuła, kalafiora, zielony groszek, fasole szparagową, brukselkę, buraczka, zmiksowane truskawki, maliny, porzeczki... i co tam jeszcze da się upolować. Ja ubolewam że tego nie zrobiłam :( Wasze pociechy będą wam wdzięczne :)

oszlałaś, truskawki poniżej roku ?

No ba. Truskawki od 10 m-ca. O np tu mozna sobie zerknac http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/co-kiedy-w-diecie-dziecka.html

Dzięki za dobrą radę. Skorzystam na pewno. Co do truskawek - przecież one tylko MOGĄ a nie muszą uczulać. Nie panikujcie.

No, dzięki za radę. Żarcie mrożone miesiącami, prosto z ogródka podlewanego kwaśnymi deszczami, z nasion modyfikowanych genetycznie ( nie ma innych na rynku ), no.... samo zdrowie. :)

mój synek próbował truskawki już jako 7 miesięczny bobas i nic mu nie było ;)

:)

Shella no nie sadzę żeby warzywa ze słoiczkow i gotowych mrozonek Nałęczowianką były podelwane buahaha :D Trwałość mrozonych warzyw to 6m-cy a producenci mrozonek podają nawet że 10. Bez przesady. Ja to jestem ostrozna ale ty to juz masz jakąś eko-manię