Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zainteresowana mama

5-miesięczne niemowlę

Polecane posty

Gość Zainteresowana mama

Co powinno umieć 5-miesięczne niemowlę? jakie macie doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwójeczki
czytać, pisać, siadać na nocnik ! :) odpuść trochę kobieto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana mama
O rany, tylko pytam z ciekawości. Nie interesują mnie teorie książkowe, ale to, co realnie mogą powiedzieć mamy o swych pociechach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga 1981
PRZEKRECAŁ SIE NA BOK TRZYMA DWIE ZAWAWKI W RĄCZKACH ŁAPIE SIĘ ZA GENITALIA WYDAJE DZWIĘKI: NY NY ACHA ACHA PRZEKŁADA ZABAWKI Z RĄCZKI DI RĄCZKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem przykładem :P
powinien umieć się już uśmiechać :) naprawdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj ma 5 miesiecy i probuje siadac (bardzo sie denerwuje jak go klade zeby odpoczal),mowi mamamamama i mniamniammniam,prawie juz bierze stope do buzi... nie wiem co jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem przykładem :P
powinien umieć chwytać duże przedmioty takie jak grzechotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mala ma juz skonczone pol roku.Jak miala 5,5 zaczela sie przekrecac na brzuszek,wysoko podnosic glowke lezac n plecach,podnosi sie do siadania.Przedwczorak zaczela sie nawet pelzac.Jeszce nie siedzi sama stabilnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzechtkami sie bawi tak,moj probuje dupke unosic do gory jak lezy na brzuszku jakby chcial juz raczkowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana mama
To chyba nie jest tak źle. Córa od trzech tygodni przewraca się z pleców na brzuszek, na boki, wkłada stopy do buzi, też mówi mom, mum, mam, mamamamama i takie tam i podciąga się do siadania. Ale bałam się, że to za mało, bo to moje pierwsze dziecko. Ktoś coś jeszcze napisze? A jak zaczęłyście wprowadzać pokarmy? Kiedy i w jakiej kolejności? Ile na dzień tych dodatkowych jedzonek oprócz piersi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana mama
Osobom uczulony na dzieci i niezainteresowanym tematem za wypowiedzi dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie na dzieci jak widać
tylko na ciumkające macice polki :P :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczelam wprowadzac od dwoch tyg jedzonko.Zielonych warzyw nie lubi za bardzo,ale np do ziemniaczkow z marchewka sam buziolka otwiera :). Rano cycusia dostaje,o 13tej ziemniaczki,potem cycusia i na kolacje zupke marchewkowa z ryzem (tez bardzo lubi).Ok,spadam bo musze sie malym zajac ale czasami zagladne.Mi sie topik podoba,tylko te chamy mnie wkurwiaja co sie tu wcinaja,ale potrafie takie cos ignorowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
Moj skonczyl 2 dni temu 5 miechow. Wprowadzanie pokarmow niestety odpuscilam, bo nawet Sinlac powoduje u niego wysypke. Tak, ze piers i Pepti dla nas. Niestety, maly odrzuca butle i piers, woli jesc lyzeczka (sam, masakra, jak potrafi sie ubrudzic), ale walcze, zeby cokolwiek dac mu jesc. Co do umiejetnosci, to sie nie wypowiem, bo to bez sensu tak porownywac. Na pocieszenie, napisze tylko, ze moje dziecko umie mniej, niz twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chwyta różne przedmioty po czym pakuje je do buzi, podciąga się do siadania, bawi się stopami, na brzuszku podrzuca tyłkiem jakby miał pełzać ale nie wie jeszcze co z rączkami ma zrobić, śmieje się w głos, obraca sie do okoła własnej osi, przewraca się z plecków na boki i na brzuszek, niestety jeszcze nie wpałd na to jak odwrócić się z brzuszka na plecy i to mnie trochę martwi czemu nie opanował tak łatwej czynności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj tez potrafi sie obrocic z pleckow na brzuszek a odwrotnie nie :) taki etap.I tak samo jak zaczelam dawac obiadki to cycusia juz nie chce,musze porzadnie przeglodzic zeby cyca wzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to u mnie odwrotnie, dostanie obiadek do syta ale jak go przytulę to szuka cycka buzią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana mama
antypatologia: heh dobre z tą łyżeczką :) gratuluję. Ja bym mojej nie dała, bo by chyba nic do buzi nie trafiło, ewentualnie do ucha albo oka :) Ja tak od tygodnia zaczęłam dawać najpierw samo utarte jabłko, teraz daję z marchewką no i nawet trochę zjada. Zastanawiam się co jeszcze i w jakiej kolejności. Czy wymieniać potem te posiłki i dawać co dzień co innego czy dieta raczej jednakowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cicia
Mój synek ma 5 miesięcy i właśnie przebił mu się 9 ząbek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsddds
internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleńka 17.09.2012
Moja córcia za 2 dni skończy 5 miesiecy i umie obracać się z brzuszka na plecki i odwrotnie:) pełza i próbuje siadać unosi mocno główkę. Mowi mama baba acha mm.. Głośno się śmieje i wkłada stopy do buzi, a co do karmienia to ja karmie butelką rano o 8 mleczko 10 kaszka 13 obiadek 16 mleczko z kleikiem 19 samo mleczko 22 mleczko z kleikiem i kulu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmmmmaaaa
lezy na brzuchu podnoszac wysoko glowe, lezy na boku, pelzs sie pomalutku jak zolwik, trzyma mocno zsbawki w raczkach, bierze paluszki i wszystko inne do buzi, oprocx gryzaczka, chce juz siedziec, cos sobie jux gdoczy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka, to ja ;) ;)
Synek kończy 5 miesiąc za tydzień -Nie przekręca się jeszcze z plecków na brzuszek, tylko z boku na plecki i z boku na brzuszek. Z brzuszka na plecy udało mu się kilka razy tylko przekręcić. (najpierw jak miał 5-6 tygodni, potem już nie i dopiero niedawno, ale kilka razy w ciągu 2 dni i potem nic) - Uwielbia ćwiczyć siadanie, denerwuje się, jak nie ma się czego chwycić, by się podciągnąć, cieszy się jak usiądzie i coraz lepiej mu to idzie (nie trzymam go, tzn. trzymam jego rączki, ale nie ciężar dziecka.. jak nie umie utrzymać równowagi i się przewraca, to go asekuruję.. sam musi dojść do tego, żeby siedzieć) - Nie wkłada jeszcze nóżek do buzi (chociaż mu pokazuję, że stopy ma), łapie się tylko za kolanka. -Średnio lubi leżeć na brzuszku- góra 5 minut, chociaż w tym wieku powinien dłużej, za to upodobał sobie kolejny etap rozwoju (bo ponoć to w 7 miesiącu)- sprężynowanie. Jak się go trzyma pod paszki i postawi to ciągle prostuje i ugina nogi, bez problemu utrzymuje ciężar swojego ciała (bo nikt go nie podnosi, robi to sam), a ostatnio nawet zaczął odrywać stopy od podłoża, podskakuje hmmm. Każdy kto to widzi, nie wierzy, myśli, ze my go podciągami, dopóki nie weźmie małego.. i sam się nie przekona. - Podczas kąpieli, gdy jest na brzuszku (trzymam go za rączki, żeby ćwiczył tę główkę i mięśnie) to podciąga nogi, klęka, a potem wysuwa jedną nóżkę do przodu i wstaje. -Potrafi trzymać zabawki w 2 rączkach, przekłada zabawki z rączki do rączki, ostatnio jak mu zabawka niechcący spadnie, zgubi ją, to szuka jej wokół siebie, próbuje chwycić. Zaczął też niedawno świadomie upuszczać zabawki i patrzeć jak spadają. -Jak jestem na działce i oglądamy różne drzewa, zawsze próbuje złapać listki, gałązki. -Próbuje "mówić", śmieje się głośno. -Bardzo mocno wierzga nogami, często je prostuje,ciągle zdejmuje skarpetki. -Lubi bawić się zabawkami zawieszonymi na pałąku w łóżeczku czy w wózku, -Reaguje na widok butelki, jedzenia, słówka "am" -Umie pić z kubka niekapka (ustnik tzw. miękki, do tego zatyczka, że faktycznie nic nie kapie, trzeba odpowiednio ścisnąć ustami by leciało) - Pije mleko, mleko z kleikiem ryżowym, je kaszki oraz zawartość słoiczków w których jest : marchewka, jabłuszko, ziemniaki, dynia, banan, szpinak, zupka jarzynowa. Je wszystko co mu podam, bardzo ładnie je z łyżeczki, nie wybrzydza (ale ja podawałam mu czasem jabłuszko po ukończeniu 3 miesiąca, a jak miał 3 miesiące i 3 tygodnie to już codziennie coś dostawał). -Zasypia sam, w łóżeczku. Moja największa bolączka to smoczek :( chce go mieć, gdy zasypia buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też tak skacze. Na kolanach i w skoczku. Skoczki są od 4 m-ca więc to żaden wyczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoczki dla niemowląt??? Chyba skoczki dla dzieci nieodpowiedzialnych rodziców!! Poczytaj sobie opinie ortopedów i rehabilitantów (np. P. Zawitkowskiego) na temat skoczków i konsekwencji jakie niesie ich używanie. Kręgosłup jest tam obciążony.. dziecko sobie podskakuje, skoczek utrzymuje jego ciężar ciała itp.. nie będę się wdawała w szczegóły, co innego jak dziecko sprężynuje samo (wg wszelkich info na temat rozwoju robi to ok 7 miesiąca) lub samo próbuje trochę podskakiwać (oczywiście podtrzymywane przez rodzica pod paszkami, ale dziecko samo utrzymuje swój ciężar, a nie, że rodzić trzyma, a dziecko tylko nóżkami sobie lekko rusza), a co innego jak robi to w skoczku!!! Skoczek, tak samo jak chodzik, zdecydowanie są odradzane!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasza mała ma 5.5 miesiaca i: -śmieje się gdy jest do tego prowokowana, łaskotana zanosi się śmiechem -ogląda rączki, chwyta zabawki, bawi się grzechotkami, książką edukacyjną, gryzie gryzaki -wpycha całą dłoń do ust nagminnie - gada do siebie, często spółgłoski wargowe -przekręca się z brzucha na boki, czasami na plecy ale nie odwrotnie -wysoko zadziera główkę leżąc na brzuchy -podobnie leżąc na brzuchu próbuje wyciągnąć rączkę po zabawkę -chwyta stopy i pcha do ust -przytula się /przytula zabawki miękkie -reaguje na głos np. dziś u męża w telefonie zagrał budzik(król Julian)i mała odróciła głowę szukając źródła dźwięku -wymusza krzykiem czyjąś uwagę. Krzyczy, a gdy podejdziemy śmieje się zadowolona *** wprowadzanie pokarmu: ja wprowadzałam od końca 4 - go m-ca na polecenie lekarza najpierw ściągałam mleko i zagęszczałam kleikiem ryżowym, po ukończeniu 5-go m-ca czyli od ok. 2 tygodni: dodałam kaszkę na mleku np. Nestle, najpierw dawałam pierś cały dzień a potem na dobranoc kaszka tak do wypicia ok. 80 ml. i pierś na żądanie potem stopniowo: rano pierś, o 11 kaszka 80 ml na gęsto, potem obiadek warzywny, potem pierś koło 15 a jak nie była głodna to ok 16 deserek zaczynalam od jabłka, potem ok 18 pierś, na dobranoc o 21 kaszka do wypicie 70-80 ml i pierś jeśli chce. w nocy tylko pierś. Teraz dokładam łyżkę rozgotowanej kaszki manny do obiadku. to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynaxx
Kupując prezent dla dzieci najważniejsze jest to by był on dopasowany do jego wieku i potrzeb. W przypadku niemowlaków różnorodność rzeczy, która nadaje się dla zabawy dla takiego dziecka nie jest taka duża. Warto zastanowić się nad kupnem prezentu, który będzie użyteczny. Oczywiście urocza maskotka też będzie dobra, ale można kupić też coś, co przyda się rodzicom.http://doradcamiras.lowicz.pl/2018/03/06/jaki -prezent-wybrac-dla-niemowlecia/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×