Pusta wredna laska żąda ode mnie 1000 zł za to że jej na n-k napisałem prawdę

Rok temu bardzo wkurwiła mnie jedna pusta dupa. Zachowała się bardzo ignorancko, po chamsku, a gdy pisałem w jej sprawie (chodziło o oddanie kabelka, JEJ kabelka który ja od niej pożyczyłem), to W OGÓLE nic mi nie odpisała. Widać wszystko pzrez to że jestem dość niski i niezbyt przystojny No to jakiś czas temu wygarnąłem jej że jest wredna, chamska, pusta tapeciara i jej ulubionym zajęciem to ruchanie i jazda po niskich facetach!! Ponadto wiem że jej matka nie żyje, więc napisałem jej że skoro matki nie ma, to nic dziwnego że wyrosło z niej takie wredne ziółko!! A teraz po 3 tyg jej wujek (mój znajomy) dzwoni do mnie że mam jej zapłacić tysiąc złotych, bo inaczej skierują sprawę do sądu!!! Co mam o tym myśleć, w sądzie mam znajomości (w prokuraturze, w zespole adwokackim), poza tym nie użyłem żadnego wulgaryzmu, nie napisałem tego publicznie a jako prywatną wiadomość na n-k. Może warto to olać i poczekać aż sprawę założy, jestem pewien że będzie się to ciągnąć latami, straci kupę kasy i jeszcze się skompromituje A jakie jest wasze zdanie na ten temat? :P

jeżeli napisałeś dokładnie to co nam tutaj opowiadasz, to się nie masz czego bać. Nie skierują tego do sądu, a gdyby nawet to się tylko skompromitują. Wydaje mi się że wujaszek chciał cię nastraszyć

Jeżeli napisałeś to jako wiadomość prywatną, nikt prócz niej nie mógł tego przeczytać to chyba może Ci skoczyć. Nie każdy musi każdego lubić :p Kasę chcą wyłudzić i to wszystko.

sprawa moze byc skierowana do sadu. Moja znajoma miala taka sprawe...ma taka nienormalna sasiadke, ktora ciagle ja wyzywala od kurew itp bez powodu a gdy koelzanka nazwala ja tak samo gdy ta ja wyzywala to ta nienormalna baba dala sprawe do sadu...aale moja koleznaka wygrala. Ogolnie nie daj sie i nie boj sie tej wrednej idiotki...teaz chce tysiac a jak jej zabraknie kasy to znowu ebdzie chciala tysdiac pozniej moze sie to powtarzac. Nie daj sie

Niech te ferie sie juz kończą! Dzieciarna do nauki!

Też mi się tak wydaje, szkoda że nie nagrałem rozmowy z wujaszkiem... To istne wyłudzenie jak na moje... pod haracz podchodzi

.

Tu chodzi o to że ponoć BARDZO zdołowała ją ta wiadomość, jakieś problemy psychiczne ma itp.... więc teoretycznie jeśli ona przeżywa przez to załamanie nerwowe to może coś mi zrobić... Ale mądry Bedziu wtedy idzie do swojego lekarza i on zaświadcza że po tym jak ona mnie potraktowała ja miałem takie samo załamanie i jest 1:0 dla mnie :P

i wogole chyba sobie wsadze jeden palec do nosa a drugi w pupe

po co do nosa ?

To o nosie to nie ja pisałem, tylko jakiś wredny podszywający się śmieć.

Byłem u znajomego prokuratora, pokazałem mu ten list jaki wysłałem tej dziwce i powiedział że mogę spać spokojnie, bo ta szmata może mi skoczyć!! :D Widać ma urażone EGO i chce mnie do sądu podać, a niech podaje, skompromituje się i jeszcze wysłucha na swój temat masę mało fajnych rzeczy: że wredna, pusta, że lubi sex i takie tam, jeśli tego chce to niech idzie do sądu :P

Nie dość, że brzydki to jeszcze charakterem nie nadrabia :(.

Ale ma prawo jazdy i nie boi się jeździć :D

nie masz sie czego obawiac, poniewaz w naszym kraju panuje wolnosc slowa a twoja opinia o niej jest osobistym, prywatnym, stroniczym faktem oceny jej osoby i jej zachowania. a do takiego zdania masz calkowite prawo. niech skieruje sprawe do sadu, nie tylko zaplaci jej koszta ale zostanie podciagnieta do odpowiedzialnosci za szantaz badz proby wyludzenia pieniedzy (jezeli bedziesz miec jakis dowod tego, ze zada kasy anim skieruje sprawe do sadu).