Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka niekochana tak

Nigdy nie pocalowal mi stopy

Polecane posty

Gość dotunia
Mój były całował, głaskał i pieścił moje stopy, ale on stopofetyszysta był ;) Wypielęgnuj stopy i chodź na bosaka po domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LMM
Nie wiem czedgo chcecie od dzieczyny.. Ja uwielbiem być całowana w stopy i nie wyobrażam sobie, żeby mój mąz, który przecież, podobno :), uwielbia mnie ponad wszsytko nie całował podanej mu stópki. Zresztą naprawdę nie wiem co jest takiego dziwnego w tym, że mężczyzna potrafi i w taki sposób okazać uwiebienie dla kobiety. To raczej tylko plus dla niego, że potrafi, mimo głupiego kontekstu kulturowego, nie zwracać uwagi na innych, tylko robić to co lubi jego dziewczyna czy żona. Mój wie, że to uwielbiam i nie jest to dla Niego problemem ani w zaciszu domowym (np. budzenie mnie kawą podaną do łóżka i okrywaniem pocałunkami moich stóp, co przecież dodatkowo baaardzo często kończy się cudownym seksem, czy uklęknięcie przed mną i ucałowanie moich stóp kiedy wychodzi do pracy - polecam wam dziewczyny taki widok, potrafi nakręcić na cały dzień, uwielbiam wtedy przesunąć stopą po jego włosach... mhmmm....), ani nawet publicznie, choć oczywiście bez ostentacji (np. na plaży, na randce (tak, cały czas na nie chadzamy - też polecam...). Nie wiem więc czemu się dziwicie i oburzacie na dziewczynę (nie wszyscy na szczęcie), że też by chciała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnóżek
jak ja bym chciał znaleźć taką wyrozumiałą dziewczyne jak ty LMM ,uwielbiam adorować damskie stopy lizać i całować byc deptany nimi i dodatkowo szpilki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfomanka6985412378
dobry zart boki zrywac; P haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@LMM. Dzięki za piękny wpis, sama poezja. Jestem wielbicielem damskich stóp. Moja żona pozątkowo "uciekała" ze stopami gdy próbowałem je pieścić, potem trochę się oswoiła, a w najlepszym czasie nie wyobrażała sobie, bym wszedł do łóżka nie przywitawszy się z nią długo i namiętnie całując jej stópki, pieszcząc paluszki, gładząc podeszwy. Szczególnie spodobał mi się pomysł żegnania się przed wyjściem do pracy; tak fajnie to nie miałem, ale pamiętam, że każde jej nowe buty świętowałem sesją adoracji na kolanach. Sporo się między nami zepsuło, ochłodziły się nasze relacje, miłość odeszła. Pewnie nie uwierzysz. ale m.in Twój wpis mnie zainspirował, by je ocieplić. Spróbuję zacząć od stópek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jazon
uwielbiam damskie stopy... pieścić i poklepywać je wackiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jazon
uwielbiam damskie stopy... pieścić i poklepywać je wackiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też zawsze kręciły stopy, usłużność, poddanie mężczyzny względem kobiecych stóp. Co najlepsze, wiem, że odziedziczyłam to w genach po mojej mamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×