proszę ooooo

hej ,mam pytanie na ile są wiarygodne testy ? nie mam okresu juz 2 tyg,wczesniej troche chorowalam,zazywalam leki(ibuprom zatoki,polopiryne)bylam oslabiona,przeszlam tez grype zolądkowa...wymiotowalam pare razy itp. teraz mam objawy jak przed okresem-bol piersi,sutkow,podbrzusza-czuje sie ,ze zaraz dostane@ a tu nic! zaczyna mnie to wszystko irytować..Kocham sie z facetem bez gumek,ale nigdy ,przenigdy mi sie nie spuscil do srodka.. robilam dwa testy -wynik kazdy negatywny...czy ja moge byc w ciazy???

nikt nie odpowie?-

...............

raczej nie... ale to zależy ile minęło od owulacji. Poza tym stosunek przerywany to kiepska metoda antykoncepcji

no na pewno jakieś 3tyg temu byl ostatni sex...tzn byl niedawno ,ale nie sądzę,ze cos z tego bylo,bo na okres czekam juz 2 tyg!... mysle,ze jakbym byla to po takim dosc dlugim zcasie wyszedl by wynik pozytywny...co o tym sądzisz?

Juz by wyszedł pozytyw nie martw sie hormony Ci buzuja...

myślę, że powinny być już wiarygodne. Jednak jak długo nie dostaniesz to wybierz się do ginekologa, bo przyczyny mogą być różne - np. jakiś stan zapalny

pewnie tak i zaczynam świrować...dzieki za odpowiedzi.