Co ze mną jest nie tak, nienawidzę brunetek, a kocham blondynki !

Hej. Jestem 28 letnim chlopakiem, wysoki brunet, brązowe oczy, ciemna karnacja. I nie wiem dlaczego, ale nie podobają mi się brunetki, albo dziewczyny o ciemnej urodzie. Wolę, albo nawet powiedziałbym, toleruję tylko blondynki. To jest pewnego rodzaju problem, bo mógłbym być z piękną brunetką, opaloną z długimi włosami, dosłownie laska jak marzenie, wszyscy za nią latają. Ale nie Ja, zwyczajnie mnie nie rusza, za to byle blondyna od razu mnie przyciąga, niestety często okazuje się że te blondynki są zwyczajnie mówiąc... puste trochę. Ale nie mogę się przekonac do brunetek, choć sam jestem południowej urody, to podobają mi się moje przeciwieństwa w dziewczynach, czyli blada i blondyna z jasnymi oczyma. Nawet Angelina Jolie mi się nie podoba, no nie wiem, czy kolor włosów może mieć aż takie wrażenie... czy coś sobie ubzdurałem w głowie?

najbardziej bruneci, wiec to normalka -pociaga nas odmiennosc:p tyle, ze ja mam czarne oczy i u mezczyzn wole jasne :p

Wow, czyli kontrasty to normalka?

ciemne oczy,a ja mala i drobna ciemna blondynka z niebieskimi oczami:D najlepsze jest w tym wszystkim to,ze zawsze wolalam blondynow,a on brunetki;) tzn.jak bylismy mlodsi.

nie wiem, moze to optymalne pomieszanie genow;-)

ja zawsze mialam chlopakow brunetow z jasnymi oczami (zielone, piwne czy niebieskie) blondyn moze byc super przystojny a i tak nic z tego nie bedzie

a kogo to obchodzi? to sobie lataj za blondynkami, brunetki na tym nie ucierpia. jeszcze jakies problemy masz?

niby blondynki sa puste...? ten temat smierdzi na kilometr prowokacją.. znowu jakaś niedowartościowana brunetka zapragnęła dokopac blondynie załosne.

Żadna prowokacja, boże... ostatnio ten tekst stał się modny i jedziecie z tym az do znudzenia... Po prostu, fajne brunetki uciekają mi przez palce, nie doceniam ich i nie zauważam, a byle blondynka od razu mnie kręci.

mam tez tak od zawsze ;-) mysle, ze to geny i nic sie nie da zrobic:-D

Prawidłowo, blondynki są najlepsze :D

ja jestem brunetkę i nienawidzę blondynów :D

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4729236

A ja jestem blondynką i zawsze pociągali mnie bruneci,a ostatnio wpadł mi w oko blondyn ;) także czasem nie ma reguły!

o jezuu, koles, jaki ty jestes plytki, wspolczuje ci :o nie wiedzialam ze to kolor wlosow moze decydowac kogo nienawidzic a kogo kochac :o a ja nienawdzie takich jak ty debili

Skoro uważasz, że blondynki są puste a czujesz niechęć do brunetek to może poproś brunetkę aby zmieniła kolor włosów ;) Chyba jakaś ważna dla Ciebie kobieta musiała być blondynką skoro masz taki wzorzec w podświadomości....

a ja jestem blondynką i kocham wszyyyystkich blondynów :D jeszcze żaden brunet mi się nie podobał :D szaleje za blondynami !! :P Obowiązkowe zielone lub blue oczyska! Włoski na jeżyka i to mój ideał :D + idealny charakter!!!! :D

Ja jestem blondynką , ale zawsze bardziej mi się podobały brunetki . jak bym była facetem to w moim typie by były brunetki raczej;)

ale jestem kobietą i to hetero :P I bardziej mi się podobają bruneci tez. ale siebie na brunetke bym nie przefarbowała bo by mi to kompletnie nie pasowało

kociaczek, wcale nie znaczy to ze jest glupi bo woli blondynki, pod tytym moze sie kryc wiele rzecsy. dlaczego np pewni faceci wybieraj kobiety ktore maja jedna wspolna ceche albo kobiety wybieraja wciaz facetow ktorzy jerania... autorowi glupi kolor wlosow moze podswiadomie sugerowac ze nop dziewczyna jest slabsza-trzeba sie nia opiekowac, a brunetki go nie oociagaja bo sie np ich boi (choc wcale nie musi sobie z tego zdawac sprawe) bo kolor wlosow przyodxi im na mysl sile, silniejsze geny, osobowosc. nie raz mamy jakes preferencje i sami nie potrafimy wytlumczyc sobie dlaczego te akurat a nie inne, a wynika to wlasnie ze skojarzen. \Zanim obrazicie kogos pomyslcie troche

Nic z w tym nienormalnego i wszystko z Tobą OK. Blondynki są po prostu super.

Germaine Geer ja wcale nie chciałam urazić autora postu, jedynie podsunąć mu pomysł ;) a tak na poważne to dać mu to samo odczucie które ja miałam czytając jego post. Ja jestem blondynką i wiem że faceci oczekują ode mnie że okażę się "pustą i głupią lalunią" a kiedy przekonują się że mam coś jeszcze do powiedzenia zwyczajnie to ogarnia ich chyba strach...i bądźcie tu ludziska mądrzy! Wiem że czasem mamy takie a nie inne preferencje i nie dowiemy się dlaczego akurat coś nas pociąga u kogoś a u innego odpycha. Mnie też podobali się kiedyś tylko bruneci,ale chyba dojrzałam i stwierdzam - nie ma to znaczenia. Ale ja w przeciwieństwie do autora postu mam już zupełnie inne priorytety..bardziej jest mnie w stanie zaintrygować osobowość niż tylko walory zewnętrzne. Także życzę powodzenia HugoBossowi aby jemu się to odmieniło ;)

AUTOR TEGO TOPIKU JEST PUSTY

to może byc kwestia różnic genetycznych. geny lubią się mieszac. ja na przykład mam typową słowiańską urodę (włosy blond, karnacja prawie pomarńczowa) a lubię bladych facetów z czarnymi włosami ;) to normalne.

Pewno mamusia brunetka dawała mu ostro w kość i teraz ma uraz do brunetek . Pociąg seksualny to chemia feromony Jeżeli kobieta rozsyła dużą ilość feromonów to mężczyzna nie zwraca uwagi na kolor skóry no chyba ,że jest gejem.

a ja nie żebym nienawidził ale wolę brunetki

niech zgadnę- twoja mama jest blondynką? kiedyś sama zaczęłam "prowadzić badania" tak z własnej ciekawości odnośnie preferencji co do koloru włosów i wniosek jest taki: mężczyźni wolą kobiety o podobnym typie urody co oni sami, natomiast kobiety odwrotnie. oczywiście zawsze zdarzają się wyjątki i znam parę :)

Ja jestem brunetka (oczy ciemne, oliwkowa karnacja i ciemne włosy) a kręcą mnie tylko bruneci! Blondyni jak dla mnie sa ''dziewczęcy'', aż mnie odrzucają.

Jestem raz blondynka, a innym razem brunetką w zależności od tego jaką farbę sobie na włosy położę;-)

Zwyczajnie brakuje Ci klasy.Tylko głupi facet patrzy na kolor włosów.Zresztą twoja głupotę potwierdza kolejne zdanie : ze przekonałeś się o pustocie blond a nadal do nich ciagniesz. Widać że lecisz tylko na wygląd i nie masz oleju w głowie.Zwiaz się z dyskotekowa blachara i splodz brzydkie bachory . PS.Chyba po kimś ta urodę masz (czyżby po matce która cię odtracila??)