Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nijaka.....

Jak to jest możliwe??!!

Polecane posty

Gość Nijaka.....

Tydzień temu połknęłam jednorazowo 48 tabletek paracetamolu-24 g(z wiadomych mi źródeł-dawka śmiertelna). Po niecałej godzinie zaczęły się objawy I etapu zatrucia, tzn.:nudności, wymioty, brak łaknienia, obfite pocenie, bladość skóry, ogólne złe samopoczucie. Trwało to coś ponad 14 godzin. Dodam, że nie byłam hospitalizowana, odtruwana ani nic z tych rzeczy poza tym, że zażyłam 2 tabletki po 200mg węgla, które od razu zostały zwrócone. Później powyższe objawy ustały, mija już 6 dzień poza występowaniem od czasu do czasu stanów podgorączkowych i zmniejszonego apetytu nie zauważyłam żadnych oznak charakterystycznych dla zatrucia paracetamolem. Jak to jest możliwe, że po takiej dawce nie wystąpiła żółtaczka, ani inne objawy typowe dla przedawkowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nijaka....
Jeżeli niczego nie odczuwam, to czy mogło dojść do jakichś uszkodzeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewniej i szybciej
powies sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ciooo
chciałaś się zabić? Strasznie prymitywna metoda, bo albo nie zadziała albo ktoś pomoże i na płukanie żołądka zawiezie do szpitala. A już tak jesteś walnięta, to najpewniejszą met. jest skok z 7. piętra na główkę, prosto na beton.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×