co o tym myslicie?? jestem egoistką?

Moj facet caly zjazd nawet do mnie nie zajrzał. Mimo ,że był w tym samym mieście i jest nadal. Teraz poszedł ze znajomymi na jedzenie mnie nawet nie zaprosił. ja się muszę uczyć cały weekend więc jakoś bardzo nie protestowalam żeby przyszedł ,ale go zapraszałam. A teraz jak im sie konczy doba w akademiku to on mówi ,,zaraz przyjdziemy do ciebie na wódkę". tak jasne tylko mam jutro egzamin cięzki bardzo więc mu powiedzialam żeby tu nikogo nie zapraszał, a on się rozłączył.. Jestem egoistką? w sumie mogliby tu na chwile przyjść ,ale problem w tym ,że mam dużo nauki ,a nie wygonie ich przecież i jeszcze na wódkę by tu chcieli przyjść i może jeszcze nocować bo już nie raz mój chłopak chcial u mnie nocowac swoich znajomych

Sama nie wiesz czego chcesz.

up

Ja bym chciala żeby mnie odwiedził ,ale na imprezy i nocowanie jego znajomych to nie mam czasu..

Facet interesuje się tobą tylko wtedy jak czegoś od ciebie chce. To nie ty jesteś egoistką tylko on. W głowie mi się nie mieści żeby mój facet przez cały weekend nie spotkał się ze mną choćby na godzinkę, a przypomniał sobie o mnie jak mu się kończy doba akademikowa i nie ma gdzie chlać z kolegami. A to że się rozłączył jak mu powiedziałaś, żeby nie spraszał ci ludzi bo masz egzamin świadczy tylko o tym jaki z niego fiut. Na pewno chcesz kontynuować tę znajomość?

chyba już nie chce :(

Dobrze, że masz tego świadomość..spójrz z boku na jego zachowanie a wtedy zobaczysz, że nie traktuje się tak osoby, którą się kocha..