Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zcoolgany w coolke cool

Pytanie głównie do facetów z kafe.. wyobraźmy sobie że to jednak był

Polecane posty

zamach w tym całym smoleńsku. że jest to w 100% udowodnione, kwestia uznana przez UE i USA. i moje pytanie, co powinna w takiej sytuacji zrobić Polska? odciąć ropę, gaz, zablokowac granice dla towaró i obywateli federacji rosyjskiej? zerwać wszelkie stosunki dyplomatyczne? co polska może? i konkretne pytanie. do facetów. co robicie w sytuacji gdy wychodzi że to zamach, w polsce przerwrót, pis dochodzi do władzy i wypowida wojne rosji? albo tak prowokuje ze sami nas atakują? bo ja osobiście jakby nas rosja zaatakowała (wiadomo ze ich dywizje pancerne by do wisły dojechały w 2-3 dni a lotnictwo zestrzeliło nasz f16 w godzine) ale bym poszedł z karabinem pod granice i zginął albo został kaleką. owszem zapewne uprzednio posrałbym się w gatki schowany za jakimś murkiem z kulami świszczącymi nad głową. nie dlatego że tak kocham polskę ale siedząc w domu nie obroniłbym rodzizny przed rosyjskim wojskiem na pewno. mając karabin na froncie przynajmniej coś bym mógł zrobić, trafić granatem choćby (zawsze dobrze mi wychodziła gra w palanta i rzucanie śnieżkami:classic_cool:) ale jeśli polska sama sprowokuje wojnę to ja biore rodzinę i spiertalam za granicę. oczywiście to czyta fikcja i prawdopodobieństwo jakiejkolwiek wojny z rosją to jakieś 1% ale.... jakie jest wasze zdanie panowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już to przerabiałem i stwierdziłem, że Polska nie ma szans...USA sie wypnie jak zawsze...więc lepiej nie kusić losu i udawać,ze to nie był zamach ale co bym zrobił? zapewne spakował ludzi do samochodu i wywiózł gdzieś w bezpieczne miejsce a później zapomniałbym wrócić :classic_cool: wiem wiem ciotka jestem nie facet :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem że z karabinem miałbym stracha na polu bitwy. wczesniej wydawało mi się, a co tam co w tym może być strasznego. ale raz byłam na paintballu ze znajomymi i mieliśmy zwykły wypożyczony sprzęt. za mało nas było by cała hale wynająć więc biliśmy się przeciwko takim full pro typom co tam 24h na dobe siedza chyba. sprzet mieli każdy od 4-6 tys. repliki normalnych broni, w pełni autmatyczne. i tak patrze na nich jak się przebierają i widzę że podwójne mundury jakby mają. myśle, po chuj im to, zgrzeją się tylko. ale szybko się przekonałem czemu. oni mieli tak podkręcony sprzęt że jak dostałem w uda to się zgiąłem. siniak wielki jak pomarańcz. strzał w głowę, pomiędzy maskę sprawił że zakręciło mi się w głowie a jak trafili mnie w dłoń na broni to mimo rękawiczek nie mogłem przez 10 minut prawą dłonią spustu nacisnąć. ból silny na serio. przestałęm biegać na rambo nie dlatego że nie chciałem "ginać " i czekac na nową gre ale zwyczajnie bolało w chuj:D:D::D aha a kulki z mojej broni się odbijały czesto od nich nie pękając. (tamci albo nie czuli albo udawali ze nie czują). mieliśmy z nimi takie szanse (trafiali w głowe z odległosci do jakiej moja broń nie dostrzeliwywała) jak polska vs rosja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam rodziny ale zabrałbym jakąś dorodną samicę może jakieś biedne dziecko , i zwierzaki i chodddduuu no chyba że kazali by mi walczyć to bym usiadł na dnie czołgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale jesli się okaże? albo nie tyle planowany zamach co wykorzystanie brawury pilotów, błędów polaków w takiej pogodzie na zasadzie rozkazu z kremla "podac złe namiary" czy coś. nie wiem na ile to możliwe, nie znam się ale teoretycznie. wyobraźmy sobie winę umyślną rozbicia się zamolotu po stronie władz federacji rosyjskiej. co robi polska? atake?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet jak sie okaże że zamach to tusk bezdzie musiał uspokajac polske że to nie byl zamach. cieszmy się, że Rosja jeszcze chce ciągnąć tą grę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam kilka marzeń i planów na przyszłość ale na pewno wśród nich nie ma wyprawa na wojnę z rosją, czy z kimkolwiek innym. z resztą jakby ruscy chcieli bez problemu by nas pobili. i to nawet bez wchodzenia na teren rp. choćbyśmy mieli 10tyś najnowszych mysliwców , dzięki czemu ruscy by nie mogli opanować przestrzeni powietrznej a tym samym przekroczyć naszych granic, to wystarczy im odpalić 10% rakiet średniego zasięgu ziemia-ziemia i po naszych bazach wojskowych, lotniskach, miastach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda.......
wiesz co bysie stało jakby sie okazało że to zamach? NIC:o politycy zwlaszcza PiSowscy by mieli używanie ale wiekszość społeczeństwa temat już nudzi (a mówiąc brutalnie juz im to wali) i poza osobnikami pokroju "obrońców krzyża" nikt by nie chcial robic zadnego przewrotu🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zderzak
nawet Prezes PiS nie ma ochoty jechać do Smoleńska 10 kwietnia , więc o czym rozmawiamy a w dzisiejszych czasach nikomu wojna nie jest potrzebna , o historii należy pamiętać ale najważniejsza jest gospodarka i wymiana międzynarodowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda.......
prezes nie chce jechać do smoleńska bo tam wypadaloby zachować powage itp a on woli robić zadyme przed pałacem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zderzak
ale gdyby faktycznie prezes zdobył wladzę w Polsce to ten wariant jest możliwy, że wyśle Ułanów na czołgi rosyjskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie każdy hgahahah
ak nawet Prezes PiS nie ma ochoty jechać do Smoleńska 10 kwietnia , więc o czym rozmawiamy a w dzisiejszych czasach nikomu wojna nie jest potrzebna , o historii należy pamiętać ale najważniejsza jest gospodarka i wymiana międzynarodowa a ty bys chciał jechać jakby ci tam brata zabili ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda.......
juz widze jak mlodzi Polacy leca na wojne z Ruskimi i jaka akceptacja spoleczenstwa dla tej wojny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda.......
woj co roku jezdzi na miejsce gdzie zamordowano jego corke, moi znajomi czesto odwiedzaja miejsce gdzie w wypadku zginal ich syn, czy to takie dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie tak tylko teoretycznie rozmyslam:P ruscy żadnego interesu w wojnie z polską by nie mieli. nawet jakbyśmy nie byli w nato. po co im wojna? mają swoje problemy, wojna domowa na kaukazie to kwestia czasu. ale z ruskimi nic nie wiadomo a jeszcze jak ich zaczniemy prowokowac, oskarżać, obrażać itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pis domagałby się
od usa/ue jakichś działań...... i tyle. Może jakiegoś międzynarodowego trybunału. Ale ogólnie skończyło by się na tym, że rosjanie sami by kogoś znaleźli i skazali. Kto by się okazał islamskim ekstremista albo gruzinem :classic_cool: za bardzo przeżywasz :D żadne wojny i zakręcanie gazu nie są możliwe pomijając już to, że jak by to był zamach to byłby na tyle dobrze zrobiony, że winni by się szybko znaleźli i na pewno nie na kremlu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda.......
*wuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dlatego że Polska i tak
nic nie może więc większośc wolałaby żeby to nie był zamach. Czyli większości nie obchodzi prawda, tylko większośc chce świętego spokoju. Więc można by odrazu zrobić referendum czy to był zamach czy nie i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest taka 11111
że była zła pogoda, był ruski kontroler wyłącznie od ruskich wojskowych samolotów, był pilot co działał pod przymusem (m.in. przemysława edwarda gosiewskiego) i tyle. Zbieg okoliczności i brak jaj żeby kopnąc "pierwszego pasażera" w odwłok i polecieć na lotnisko zapasowe. do przeczytania. Szczególnie pytania przemysła edgara gosiewskiego związane z sytuacją kiedy to pilot odmówił lądowania. A drugim w tamtym locie był ten co był pierwszym w smoleńsku. Ciekawe jakie wnioski wyciągnął z reakcji pis? http://henrykp.salon24.pl/169793,zapytanie-nr-2496-przemyslaw-gosiewski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Echhhh.. faceci! Dobrze, że nasi dziadkowie tak nie myśleli, bo ja bym obecnie mówiła po niemiecku a ci na wschód od Wisły po rosyjsku :) Ale z drugiej strony historia uczy, że zawsze wszyscy mają nas w dupie więc samemu walczyć też nie bardzo byłby sens... Jednym słowem jakby co to będzie masakra, no chyba, że kobiety z kafe się zbiorą i samymi wyzwiskami odeprą atak ruskich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do maria izabela de la krata, polacy , nasi pradziadkowie, (mój został zabity w katyniu, był oficerem i lekarzem) walczyli bo nie mieli wyjścia, bo polacy to taki naród że jak nas gnębią to nagle wszyscy gramy w jednej drużynie. ale nie powiesz mi że nasi pradziadkowie czy praprapradziadkowie rwali się do walki z silniejszymi państwami:P aha i jedyny scenariusz jaki mi przychodzi do głowy jest dla ciebie maria i innych kafeteriuszek raczej nie aż tak straszny, otóż jedyna inwazja jaką widze, najbardziej realna, to szybki atak na zasadzie wejście - rozpierdolenie naszej armii do zera, wyjście poza granice rp. tak jak z gruzją. bez gwałtów, mordowania cywilów rabowania jak w II wojnie światowej. weszliby, rozwalili nasz hm arsenał militarny, zanim nato by zdazyło wystosowac notkę protestacyjną juz by wrócili do rosji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zderzak
maria izabela dzisiaj wojsko mamy 'pokojowe' , dzisiaj oficer WP jedzie do pracy swoim 7-dmio letnim Oplem , czeka w korkach i w końcu o godz. 8.10 jest w pracy , przebiera się w mundur i idzie na godz. 9.00 na naradę do Szefa zaliczając szybko poranną kawę , u Szefa się dowiaduje na naradzie, że są planowane manewry na pojezierzu drawskim z wojskami NATO i już pan wojskowy dostaje palpitacji lewej komory i biegnie do sracza z nerwów O godz. 16.05 pan oficer wsiada do starego Opla i wraca do domu aby wszystko opowiedzieć swojej żonce więc jak sądzisz , kto ma ochotę wojować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet nasza armia jest
taka, że nawet z białorusią bysmy przegrali :classic_cool: co tam... z niemcami którzy nic nie mają :classic_cool: sprawdź sobie sprzęt. Rosjanie mają 10x więcej samolotów 10x więcej czołgów o reszcie nie wspominając tu nawet nie ma miejsca na wojnę :classic_cool: To by był lepszy blitzkrig niż w 39 :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze to nie był zamach ze strony Rosji. Nawet w Gruzji nikt nie wyeliminował prezydenta. Po drugie, proszę przypomnieć sobie co było w Gruzji, wjechały czołgi zajęli terytorium i cisza. Zachód nic nie zrobił Gruzja nie była w stanie się bronić. Co powinien robić nasz kraj w przypadku ataków ? tylko to co Afganistan, który bronił się bardzo długo przed siłami Sowieckimi dziś broni się dalej tylko przed siłami USA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka osób z mojej rodziny zginęło w powstaniu warszawskim. Pomijając kwestie czy miało ono sens czy nie, to była to walka z państwem silniejszym. Tak więc jako osoba rodzinnie doświadczona i historyk z wykształcenia, nie zgodzę się z Tobą. Polacy rwali się do walki z silniejszymi- vide także powstania listopadowe i styczniowe. No nie było by takie straszne, ale mnie mimo to zniszczenie naszego arsenału militarnego by bolało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale kurwa jakim kosztem się broni stary:/ kto miałby się bronić? kobiety i dzieci przez ruskimi wojakami? zapewne na prędce wypuszczonymi z więzień i łagrów kryminalistami odzianymi w mundury i puszczonych na pierwszy ogień? ale wojny nie będzie żadnej. co najwyżej różne kary. w najgorszym wypadku taka "kara" jak spotkała gruzje, gdzie rządził ktoś w stylu kaczyńskiego. czyli mający wygórowane wyobrażenie o potencjale militarnym swojego kraju. hm, z białorusią mielibyśmy szansę. walka byłaby wyrównana. w takim sensie że ani my ani oni nie mielibyśmy tyle woja by zająć i opanować cały kraj przeciwnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zderzak Dobra :) Jesteś oficerem, że wszystko tak wiesz dokładnie z godzinami i kawa włącznie? Za komuny to oficer mógł się bać, że mu bracia rosjanie wjadą jak będziemy za bardzo fikać chociaż a i na poligon do Drawska jeździło się częściej, a nawet do NRD czasem. To były czasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tak więc jako osoba rodzinnie doświadczona i historyk z wykształcenia, nie zgodzę się z Tobą. Polacy rwali się do walki z silniejszymi- vide także powstania listopadowe i styczniowe." nie zrozumiałaś mnie:) powstania owszem. ale czym są powstania? walką o wolność. ja mówie o sytuacji gdy mamy wolność i rzucamy się na silniejszego przeciwnika. albo choćby równego sobie. polacy od powiedzmy 16 wieku prawie zawsze, niemal wyłącznie prowadzili walki obronne kraju. nie wydaje mi się aby nasi pradziadkowie gdyby zyli w wolnym kraju nagle stwierdzili "ej a może tak zaatakowac i podbić rosję? co wy na to? czy najpierw czechy, węgry i całe bałkany zaatakujemy?" o to mi chodzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maria izabela de la krata-- ubolewam nad Tobą.Gdzie Ty te papiery wyrobiła.Czy twoi profesorowie byli pijani czy za masło dostałaś a? a moze gorzej:O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×