mąż mnie psychicznie wykańcza

jestem dwa trzy lata po slubie,mamy z mężem małego synka,a mój post dotyczy właśnie męża,otóż mam wrażenie jakby mnie wykańczał psychicznie,jest bardzo krzykliwy,nie liczy się z mymi odczuciami ,ignoruje je, gdy o coś poprosze to tego nie dostaje (a chodzi o takie drobne prosby)albo czekam na załatwienie ich wieki az posiwieje,np:jest w pracy dzwonie do niego a o mówi ze odezwie sie pózniej ,I się nie odzywa,a gdy potem mu to wypomnę to wrzeszczy na mnie,ze on zapomniał ,że ma wiele rzeczy na glowie, a ja wiem ze w pracy miewa godzinne przerwy.,,Zawsze jest bez winy ,jest stanowczy,krzykliwy,czasem mi sie wydaje że gdy on czegos chce to lece do niego w podskokach,a on potem ma to gdzieś.Ja jestem z natury spokojna osoba,wydaje mi sie ze on mnie przytłamsił,POMOCY co mam robic.

a jakby tego było mało to co noc wchodzi we mnie nagim cykiem i robi mi wytrysk wewnątrzpochwowy = to nie fer

prosze sie podemnie nie podszywac,oczekuje normalnych wypowiedzi.

podaj swojego maila a ja napiszę ci jak go zabić

ciężko Ci z nim teraz, ciężko będzie później też. Może lekceważ jego prośby? chodzi o to, ze jak poprosi Ciebie o cos to nie rób tego od razu, niech poczeka albo jeszcze lepiej niech poprosi jeszcze raz... i jeszcze raz:) moze nauczy się czegoś. Z tego co napisałaś, to on chyba Ciebie nie szanuje? lekceważy? uważa, ze jesteś "jego właśnością" i masz się podporządkować. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to zacznij jego lekceważyć. Powodzenia i 3maj się ciepło:D

i zaczernij nick bo głupoty wypisują na Twoje konto

widziały gały co brały :) no tak, pewnie napiszesz teraz, że przed ślubem był cudowny a dopiero po ślubie się zmienił :D

Na tej stronie można nabyć kilka poradników dla ofiar przemocy: www.przemiana.otwarte24.pl

tez tak miałam, dopuki nie wychowalam sobie jego...