Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obiadsobotni

Świadomość że "oni" onaniują się myśląc o tobie

Polecane posty

Gość obiadsobotni

Ciekawy jestem jak się czują kobiety atrakcyjne i seksowne. Chodzi mi również o kobiety ekspedientki w butikach, ale głównie o te których wizerunek jest publiczny np. aktorki, pogodynki, prezenterki TV. Jak zobaczę gdzieś na internecie zdjęcie ładnej kobiety to zawsze nagrywam je na twardy dysk. Mam dziesiątki tysięcy takich zdjęć. Jak oglądam telekrzyżówki, wiadomości z seksownymi prezenterkami, pogodynki a nawet sędzię Annę Marię to się onanizuję przed telewizorem. Pewnie nie jestem sam w Polsce... Jak one się czują wiedząc, że kiedy prowadzą program na żywo ktoś w tym momencie patrzy się na jej twarz i się onanizuje? Jak się czujecie kiedy macie świadomość, że facet którego minęłyście właśnie na mieście zaraz pójdzie do domu i będzie się onanizował myśląc o was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przestań a co ta AnnaMaria ma w sobie?"D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiadsobotni
jeżeli jesteś wyjątkowo atrakcyjna to możesz być pewna, że ktoś kogo nie nasz kiedyś pewnie się onanizował myśląc o tobie. Jak się z tym czujesz? Seksi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziora
dla mnie to niewyobrażalne. Nie w sensie, że dla mojego umysłu nie istnieje taka rzecz, bo mam świadomość, że faceci mają inne wymagania w materii seksu, ale ja sama, widząc przystojnego i pociągającego mnie samca raczej od razu nie tworzę sobie wyuzdanych scenariuszy bzykania gdzieś w pobliskiej budce telefonicznej. Raczej nachodzą mnie romantyczne wizje - on mnie delikatnie pieści, obejmuje, bla, bla, bla, kto oglądał choć jeden romans ten wie, o co chodzi mi po głowie. Jak mam ochotę na ostre ruchanko to zazwyczaj mam też ogiera przy sobie, w sensie stałego partnera. Jakoś tak niemrawo mi by było nawet w myślach uprawiać seks z obcym facetem - gdzie radość z tego, gdzie uczucie? Może i bym się przełamała, ale chyba równocześnie piłowałabym sobie paznokcie z nudów, gdy on by pojękiwał z tyłu. Dlatego ja o tym nie myśle. Takie urban legend jak dla mnie. Może jakiś Pan się podzieli spostrzeżeniami? Mi nawet ciężko zgadywać, który to facet może myśleć takimi kategoriami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiadsobotni
coś nie zrozumiałaś tematu. Pytanie jest do atrakcyjnych kobiet jak się czują będąc świadome tego, że obcy mężczyźni onanizują się myśląc o nich - a nie czy ty jako kobieta onanizujesz się myśląc o obcych facetach... Ludzie - nauczcie się czytać po polsku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulgralli
Powiem ci jako kobieta, że to super uczucie. Wiem że podobam się też facetom nieaktrakcyjnym, i trochę mnie to przeraża ale też podnieca. czuje sie bezbronna na myśl o tym co by sie stało jakby takie facet miał całkowita władze nademną i cieszę się że tak nie jest a jednocześnie mnie to kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie mają problemów psychicznych, to mają to w doopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bramburas fifarafa
ludzie ku**a, a ja telewizora nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klem_entynka
jestem atrakcyjna bo fceci mi to mówią ale czy onanizują się na wspomnienie mojej osoby? Nie wiem ;) ale myslę ze to by było bardzo ciekawe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×